Na szczęście od trzech dni nie padał śnieg, jedynym śladem
poprzednich opadów są czarne grudy błota, zalegające na chodnikach. Wyglądam
przez duże, szklane drzwi w holu wydawnictwa, czekając cierpliwie, aż Harry
po mnie przyjedzie. Nalegał, że będzie
mnie tu przywoził każdego dnia po naszej kłótni o Trevora, głównie po to, żeby
zrobić mi na złość. Wciąż jestem zaskoczona, że byłam w stanie go uspokoić tak,
jak to zrobiłam. Nie mam pojęcia, co bym uczyniła, gdyby zaatakował Trevora w biurze
– Kimberly byłaby zmuszona do wezwania ochrony, a Harry z pewnością zostałby
aresztowany.
Chłopak powinien być tutaj o 16:30, a jest już 17:15…
Niemalże wszyscy już wyszli, a wiele osób proponowało mi podwózkę, nawet
Trevor, który utrzymywał dystans względem mnie, odkąd Harry zrobił mu scenę.
Nie chcę, żeby między nami było dziwnie i nadal chciałabym się z nim
przyjaźnić, pominąwszy nakaz Harry’ego, bym trzymała się od niego z daleka.
W końcu znajome auto wjeżdża na parking, więc wychodzę na
zewnątrz, wprost w objęcia lodowatego wiatru. Co prawda dziś jest nieco
cieplej, niż dotychczas, słońce dostarcza niewielkiej ilości ciepła, ale to
wciąż za mało.
- Przepraszam za spóźnienie, zasnąłem – mówi Harry, gdy
wsiadam do ciepłego pojazdu.
- W porządku – zapewniam go i wpatruję się w widok za oknem.
Jestem nieco zdenerwowana dzisiejszym Sylwestrem i nie chcę
dodawać sobie kłótni z Harrym do listy rzeczy przysparzających mi nerwów.
Jeszcze nie zdecydowaliśmy, co będziemy robić i to strasznie mnie irytuje,
chciałabym znać szczegóły i mieć zaplanowaną całą noc.
Długo debatowałam ze sobą, czy odpisać na sms-y, które Steph
wysyłała mi przez kilka poprzednich dni. Część mnie naprawdę chce ją zobaczyć,
pokazać jej i wszystkim innym, że mnie nie złamali. Owszem, upokorzyli mnie,
ale jestem silniejsza, niż sądzą. Z drugiej jednak strony, ta druga część mnie
sądzi, że to będzie naprawdę dziwne, spotkać całą grupę znajomych Harry’ego.
Wiem, że pewnie pomyślą, iż muszę być idiotką, chcąc dalej być z tym
chłopakiem. Nie bardzo wiem, jak powinnam się zachowywać i traktować Harry’ego,
będąc przy nich i szczerze – obawiam się, że teraz wszystko będzie inne, skoro
my nie będziemy już w naszej dwuosobowej, bezpiecznej bańce mydlanej. Co, jeśli
będzie mnie ignorował, albo jeśli Molly tam będzie? Krew wrze mi w żyłach na
samą myśl.
- Jesteś na mnie zła? – pytanie Harry’ego wyrywa mnie z
gorzkich myśli o Molly.
- Nie, to nie taka wielka sprawa – odpowiadam. Jego dłoń
przenosi się z kierownicy na moje udo i chłopak ściska je lekko.
- Gdzie chcesz jechać? – pyta. Wspomniałam wcześniej, że
potrzebuję czegoś do założenia dzisiaj wieczorem. Niezależnie od tego, gdzie
pójdziemy.
- Centrum handlowe będzie w porządku. Musimy zdecydować,
gdzie się wybieramy, żebym wiedziała, co kupić.
- Chcesz spotkać się ze wszystkimi, czy wyjść tylko we
dwoje? Ja jestem wciąż za tym, żebyśmy zostali w domu.
- Nie chcę zostawać, siedzimy w domu cały czas – uśmiecham się.
Uwielbiam zostawać z Harrym w domu, ale on był przyzwyczajony do ciągłego
wychodzenia, w zasadzie każdego dnia, więc czasem obawiam się, że jeśli będę
trzymać go w nim zbyt długo, to znudzi się mną.
Gdy docieramy do centrum handlowego, Harry wysadza mnie przy
wejściu do Macy’s, a ja idę do środka. Kiedy do mnie dołącza w dziale z
sukienkami, mam już trzy przewieszone przez ramię.
- Co to jest? – Harry marszczy nos, widząc kanarkowo-żółtą
sukienkę, leżącą na wierzchu.
- Sukienka. Nie podoba ci się?
- Nie, ten kolor jest ohydny – odpowiada.
- Myślisz tak o każdym kolorze, poza czarnym oczywiście.
Harry wzrusza ramionami, słysząc moje jakże prawdziwe
stwierdzenie, po czym przejeżdża palcami po materiale złotej sukienki, leżącej
pod spodem.
- Ta mi się podoba – mówi.
- Naprawdę? Tej jednej nie byłam pewna. Nie chcę się
wyróżniać, wiesz?
- A nie wyróżniałabyś się w żółtej? – Harry unosi brew. Ma
rację. Odwieszam żółtą sukienkę na miejsce.
- A co powiesz o tej? – pytam, unosząc białą sukienkę bez
ramiączek. Cieszę się, że mój comiesięczny gość zdążył się wymeldować przed
Sylwestrem.
- Powinnaś je przymierzyć – sugeruje z bezczelnym
uśmieszkiem.
- Zboczeniec – droczę się.
- Zawsze – uśmiecha się i idzie za mną do przymierzalni.
- Nie wchodzisz tutaj! – studzę jego zapały i zamykam drzwi
do kabiny, zostawiając tylko tyle miejsca, bym mogła wystawić głowę.
Harry robi naburmuszoną minę i zajmuje miejsce na czarnej,
skórzanej sofie przed przymierzalnią.
- Chcę zobaczyć każdą! – woła, gdy zamykam szczelnie drzwi.
- Bądź cicho.
Słyszę, jak chichocze i chcę otworzyć drzwi, tylko po to,
żeby zobaczyć jego uśmiech, ale powstrzymuję się. Wciągam białą, pozbawioną ramiączek
sukienkę i walczę z zapięciem z tyłu. Jest obcisła, zbyt dopasowana i
zdecydowanie za krótka. W końcu udaje mi się zapiąć suwak i obciągam sukienkę
w dół, po czym otwieram drzwi do kabiny.
- Harry? – niemalże szepczę.
- Jasna cholera – Harry łapie oddech, gdy odwraca się i
widzi mnie w prawie nieobecnej sukience.
- Jest krótka – rumienię się.
- Taa, nie kupisz jej – mówi, a jego oczy błądzą po moim
ciele.
- Jeśli chcę, to kupię – odpowiadam, przypominając mu, że
nie będzie decydował o tym, co założę. Wpatruje się we mnie przez moment, a
potem odpowiada:
- Wiem… Miałem na myśli, że nie powinnaś. Odsłania zbyt
dużo, jak na twój gust.
- Dokładnie tak myślałam – mamroczę i jeszcze raz spoglądam
na swoje odbicie w wielkim lustrze.
- Chociaż jest niesamowicie seksowna – Harry uśmiecha się.
- Następna – mówię i wchodzę z powrotem do przymierzalni.
Złota sukienka gładko opływa moją skórę, chociaż cała
pokryta jest małymi, złotymi cekinami. Materiał sięga mi do połowy uda, a
rękawy są długości trzy czwarte - ta sukienka wyjątkowo mi pasuje, jest tylko nieco
bardziej ryzykowna, niż te, które noszę zazwyczaj. Rękawy dają złudzenie, że sukienka jest dużo
bardziej konserwatywna, podczas gdy sposób, w jaki materiał otula moje ciało
oraz jej długość wskazują na zupełnie coś innego.
- Tess… - Harry jęczy niecierpliwie zza drzwi.
Otwieram drzwi, a jego reakcja sprawia, że moje serce
trzepocze.
- Jezu – chłopak przełyka ślinę.
- Podoba ci się? – pytam i nerwowo przygryzam dolną wargę.
Czuję się dość pewnie w tej sukience, zwłaszcza po tym, jak policzki Harry’ego
nabierają różowego odcienia i chłopak zaczyna przestępować z nogi na nogę.
- Bardzo – komplementuje.
To taka normalna rzecz dla par, przymierzanie ubrań w Macy’s
i pokazywanie się mu – dziwne, ale jednocześnie pocieszające. Kilka dni
temu, gdy Harry dowiedział się o mojej kolacji z Trevorem, byłam przerażona tym, co będzie dalej.
- W takim razie kupię tę – mówię. Znajduję parę czarnych i
nieco przerażających wysokością szpilek na grubszym obcasie, po czym idziemy
do kasy. Harry zadręcza mnie tym, że zapłaci, ale tym razem udaje mi się
odmówić.
- Masz rację, naprawdę powinnaś mi coś kupić… Wiesz, żeby
wynagrodzić mi brak prezentu świątecznego – Harry droczy się ze mną, gdy
wychodzimy z centrum handlowego.
Próbuję szturchnąć go w ramię, ale łapie mnie za nadgarstek.
Jego usta składają lekki pocałunek na mojej dłoni, a potem chłopak chowa moją rękę w swojej i prowadzi mnie do samochodu. Trzymanie się za ręce w miejscach
publicznych nigdy nie było 'naszą rzeczą' – gdy tylko ta myśl pojawia się w
mojej głowie, Harry zdaje się orientować, co robimy i puszcza moją dłoń.
Jeden krok na raz.
***
- Naprawdę powinniśmy zdecydować, co będziemy dziś robić –
mówi chłopak, gdy wracamy do mieszkania.
- Myślę, że powinniśmy spotkać się z twoimi znajomymi.
- Jesteś pewna? To wyślę sms-a do Nialla.
- Okej – nerwy zaczynają mnie zżerać, gdy wyobrażam sobie,
jak ta noc może się skończyć, ale nie możemy na zawsze schować się przed
światem. To, jak Harry będzie się zachowywał przy swoich starych przyjaciołach
pokaże mi, co naprawdę czuje względem mnie, względem nas.
Harry idzie do salonu, by wysłać wiadomość do Nialla, a ja
idę pod prysznic. Golę nogi, trzy razy, stojąc pod strumieniami ciepłej wody
dopóty, dopóki nie zmienia się w zimną.
- Co powiedział? – pytam, niepewna, jakiej odpowiedzi
pragnę.
- Żebyśmy się spotkali z nimi w domu… Moim starym domu.
- O której?
- O dziewiątej – odpowiada Harry. Zerkam na zegarek – jest już
siódma.
- Dobrze, będę gotowa.
Robię makijaż i szybko suszę włosy. Włosy mam skręcone w
ciasne loki, a grzywkę przypiętą jak zawsze. Wyglądam… ładnie… Nudno. Nudno.
Tak, jak wyglądam zawsze. A podczas swojego powrotu powinnam wyglądać lepiej
niż kiedykolwiek. To mój sposób, by pokazać im, że nie zniszczyli mnie. Jeśli
Molly tam będzie, na pewno będzie ubrana tak, by przyciągać uwagę facetów,
także Harry’ego, a jakkolwiek bardzo bym jej nienawidziła, nie mogę odmówić jej
tego, że jest piękna. Z wizją różowych włosów Molly, płonącą w mojej głowie,
sięgam po czarny eyeliner i maluję grubą kreskę na górnej powiece – chociaż raz
wychodzi prosto. Powtarzam to na dolnej powiece i dodaję więcej różu na
policzki, po czym wyciągam wsuwkę z włosów i wyrzucam ją do kosza.
Szybko schylam się jednak i ją wyciągam – okej, chyba
jeszcze nie jestem gotowa, by ją wyrzucić, ale nie zamierzam użyć jej dzisiaj.
Pochylam głowę i roztrząsam ciasne loki palcami. Moje odbicie w lustrze szokuje
mnie. Ona wygląda, jakby przynależała do nocnego klubu, wygląda dziko i… nawet
seksownie. Ostatnim razem miałam na sobie tyle makijażu, gdy Steph zafundowała
mi 'przemianę', a Harry ze mnie drwił. Wydaje się, jakby to było lata temu. Tym
razem wyglądam dużo lepiej.
- Jest ósma trzydzieści, Tess! – Harry ostrzega mnie z
salonu.
Jeszcze raz rzucam okiem na swoje odbicie w lustrze i biorę
głęboki oddech, po czym idę do sypialni by się ubrać, zanim Harry mnie zobaczy.
Co, jeśli pomyśli, że wyglądam źle? Ostatnim razem nie obchodził go mój nowy,
lepszy look… Odcinam się od pełnych wątpliwości myśli i wciągam przez głowę
moją nową sukienkę, zapinam ją i wsuwam stopy w buty. Może powinnam założyć
rajstopy? Nie. Muszę się uspokoić i przestać się tak nad tym zastanawiać.
- Tessa, naprawdę musimy… - Harry urywa w pół zdania.
- Czy wyglądam…? – zaczynam pytanie, ale chłopak przerywa mi.
- Tak, kurwa, tak! – praktycznie warczy.
- Nie sądzisz, że to za dużo, ten makijaż?
- Nie, jest… Uhm… Ładny, znaczy dobrze jest – Harry jąka
się.
Próbuję się nie śmiać z powodu jego ewidentnego braku słów,
czegoś, o co bym go nigdy nie podejrzewała.
- Chodźmy… Musimy wyjść teraz albo już w ogóle nie wyjdziemy
z tego mieszkania – mamrocze chłopak. Jego reakcja dodała mi niesamowitej
pewności siebie. Wiem, że nie powinna, ale tak się stało. Harry wygląda
idealnie jak zawsze, w swoim czarnym t-shircie i znajomych czarnych dżinsach, a
na stopach ma czarne Conversy, które polubiłam.
***
Jazda do starego domu bractwa Harry’ego jest stresująca i
oboje milczymy. The Fray cicho śpiewają o wybaczeniu, gdy podjeżdżamy do
zatłoczonego domu. Wspomnienia, głównie te złe, zalewają moje myśli, ale walczę
i je odpycham. Jesteśmy teraz z Harrym w związku, prawdziwym związku, więc
teraz będzie inny. Czy nie?
Chłopak trzyma się blisko mnie, gdy wchodzimy do szarego od
dymu salonu. Czerwone kubki szybko znajdują się w naszych dłoniach, ale Harry
natychmiast pozbywa się swojego, po czym zabiera mi też mój. Sięgam po niego
ponownie, a on się krzywi.
- Myślę, że nie powinniśmy dziś pić – mówi.
- Myślę, że to ty nie powinieneś dziś pić, ale ja muszę –
odpowiadam i wiem, co mówię.
- Dobra, tylko jeden – ostrzega, a następnie podaje mi kubek z blatu.
- Styles! – słyszę znajomy głos.
Niall pojawia się w kuchni i poklepuje Harry’ego po
ramieniu, po czym posyła mi przyjazny uśmiech. Jest strasznie atrakcyjny.
Próbuję wyobrazić go sobie, jakby wyglądał bez tatuaży i kolczyków, ale nie
jestem w stanie.
- Wow, Tessa, wyglądasz… inaczej – mówi.
Harry wywraca oczami i zabiera mi drinka, by wziąć łyk. Chcę
mu go odebrać, ale nie mam zamiaru wywoływać kłótni. Jeden drink mu nie zaszkodzi.
- Proszę, proszę, kogo my tu mamy – odzywa się kobiecy głos.
- Świetnie – warczy Harry, gdy różowowłosa zdzira idzie w
naszą stronę.
• jeśli przeczytałeś/aś - zostaw komentarz •
świetny rozdziała już nie mogę się doczekać kolejnego
OdpowiedzUsuńpierwszy komentarz pozdrawiam mamę i tatę ♥
UsuńBrawo, wygralas talon na dziwke i balon
UsuńHaha :D
UsuńAnonimie. Najpierw dowiedz się skąd się wzięło to co napisalaś. Chodzi o talon. Wtedy to wypisuj.
Usuńtam jest " na kurwę i balon " ;)
UsuńAnonimie. Najpierw dowiedz sie co to zart, pozniej dziel sie swoja powaznoscia z internatam/ autor "wygralas talon na dziwke i balon"
UsuńAsdfghjkl *,*
OdpowiedzUsuń@MirrorPlz
Świetny ! <33
OdpowiedzUsuńŚwietny ! <3
OdpowiedzUsuńzarąbisty rozdział!! zaczęło się ciekawie ^^
OdpowiedzUsuńKia x
Nareszcie ! ŚWIETNY <333
OdpowiedzUsuńJejku świetny rozdział. Troche sie boje o tego sylwestra i Molly ..
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze kolejny rozdział pojawi sie niebawem
@my_five_dreams
Oh, Molly jak miło, dawno jej tu nie było.
OdpowiedzUsuńChyba Harry po raz pierwszy, nie wiedział co odpowiedzieć, kiedy Tess zakładała te sukienki, albo ja sobie nie przypominam takiego momentu :)
Rozdziała świetny, mam nadzieję, ze Molly nie zrobi nic co zrani Tesse.
Tak wiem jestem naiwna
świetny! nie mogę doczekać się kolejnego
OdpowiedzUsuńo boziuu zajebisty ! TA SZMATA MOLLY COŚ KOMBINUJE
OdpowiedzUsuńRozdział jest genialny! :) xx @xxhemmings69
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaa! Kocham, kocham kocham <3
OdpowiedzUsuńRozdział po prostu boski *.*
Cholerna Molly uhhhh! -,-
Jak ona coś znowu spieprzy to ja chyba nie wytrzymam i rzucę tym komputerem o ścianę! xd
Dziękuję bardzo za to tłumaczenie, wiem że masz także swoje osobiste życie/sprawy więc bardzo się cieszę że znajdujesz na to czas i dodajesz rozdziały tak szybko ;)
Nie mogę się doczekac następnego <3
~ Paulina :)
O MÓJ BOŻE!
OdpowiedzUsuńWYOBRAZIŁAM SOBIE TESS I WYGLĄDAŁA ŚLICZNIE!
Widać, że Harry chciał unikać Molly ale ta zdzira wszędzie wejdzie -.-
Mam nadzieję, że to będzie niezapomniany sylwester! Molly może sie pocałować bo nie zniszczyła ich związku!
ilsym ♥
@Harry_Love_You_
Boski <3 juz się nie mogę doczekać :) @TediBetii
OdpowiedzUsuńznowuu ta Molly, denerwuje mnie ta dziewczyna XDDDD a rozdział świetny :D
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńświetny! czekam na kolejny :) coś czuję że będzie się działo
OdpowiedzUsuńGenialny! <3
OdpowiedzUsuńMam przeczucie, że w następnym będzie ostra spina.
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa......♥♥♥♥♥♥ świetny rozdział !!
OdpowiedzUsuńOpis wyglądu Tes, mmm....Jakbym była facetem, to by mi stanął XD
OdpowiedzUsuńHahaha! Rozjebałaś system <3
UsuńHaha
OdpowiedzUsuń"Gdy różowowłosa zdzira idzie w naszą strone"
Hhahaha przepraszam ale mam beke z tego tekstu...
Rozdział... ciekawy ciekawy :P
" ( ... ) gdy różowowłosa zdzira idzie w naszą stronę. " Heh nie wiem czemu ale lubię to określenie Molli
OdpowiedzUsuńA rozdział, super ! Pewnie coś się na tej imprezie wydarzy
chcę zobaczyć jak Tess wyglądała, jakoś nie umiem sobie jej wyobrazić.
OdpowiedzUsuńIDŹ STAMTĄD SUKO MOLLY
OdpowiedzUsuńOmnomn *_*
OdpowiedzUsuńGENIALNY! Oby ta Molly wszystkiego znów nie popsuła... -_-
OdpowiedzUsuń@Liam_My_Loves
Molly?! Wypierdalaj!!!!
OdpowiedzUsuńjezu jak ja nienawidze tej molly, ciekawe co sie wydarzy
OdpowiedzUsuńkuurde tak nie moge sie doczekac kolejnego1!!! i tego co stanie sie na imprezie!!!
OdpowiedzUsuńDawaj jak najszybciej kolejny :DD nie moge sie doczekac co bedzie dalej :D szybko dawaj nowy :DDD
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział!!!!! Szkoda ze skonczylo sie w takim momencie !!!! Kiedy następny ;d .xx??
OdpowiedzUsuńjdgsjdjdhdg boooski ♥ czekam na następny ^^
OdpowiedzUsuńPierwszy raz od dobrych paru rozdzialow nie moge sie doczekac nastepnego! <3333
OdpowiedzUsuńsuper <3
OdpowiedzUsuńWielbie toooo! <3333
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział! Dziękuję ! <3
OdpowiedzUsuńSuper!!
OdpowiedzUsuńNiech Molly nie zaczyna! No błagam!!
Ann;)
Cudowny! Jestem ciekawa, jak potoczy się ta impreza :>
OdpowiedzUsuńboskie nie mogę się doczekać kolejnego <3<3<3<3
OdpowiedzUsuńSUKA MOLLY
OdpowiedzUsuńKIEDYŚ JEJ ZAJEBIE GONGA W RYJ....UGHH......MOLLY NIKT CIĘ NIE LUBI! IDŹ SOBIE!
OdpowiedzUsuńOHOHOHOHOHOOHOHOHOHOHO
OdpowiedzUsuńDALEJ^^
Fantastyczne !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń"różowowłosa zdzira" - fajnie to ujęłaś.
OdpowiedzUsuńTo będzie dobre.
Kocham :**
MOLLY, JEDNO SLOWO-SPIERDALAJ
OdpowiedzUsuńJeny już się stesknilam za jakimis klopotami, błagam przetłumacz jak najszybciej bo umrę tu na zawał ._.
OdpowiedzUsuńaaaa!!!!! jejciu to jest cudowne :D mam nadzieję że Harry nie zawiedzie Tessy :D matko kocham to opowiadanie <3 a te zatyczki z poprzednich części...matko wciąż się z tego śmieję hahah..genialne <3 no nic czekam z niecierpliwością na nexta :D Kocham to i dziękuję ci bardzo za to że tłumaczysz <3
OdpowiedzUsuńMrs.Horan
OMG! Niesamowite!!! <3 :***
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać nexta!!! <3
Fantastic! Po prostu genialny!!
OdpowiedzUsuńOmg boski rozdział ♥♥♥
OdpowiedzUsuńBOSKIE <3
OdpowiedzUsuńO cholera, juz nie moge doczekac sie nastepnego <3
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać następnego!!, dodaj szybko! błagam! :**
OdpowiedzUsuńOH Jak miło ! Ta zdzira Molly ... oby nie zepsuła wszystkiego ...
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykłe genialny <3 Nwm już co mam pisać ... skończyły mi sie przymiotniki ... Jezu kocham Aftera ! <3
Pozdrawiam xxx
cudooowny rozdial
OdpowiedzUsuńTen rozdział jest w połowie spokojny i taki hmm... zadziorny? Chyba o mam namyśli. Nareszcie zaczyna się coś dziać, bo tego brakowało. Reakcja Harry'ego na wygląd Tessy. Urocze.
OdpowiedzUsuń-Olivia
ALE SUPER AAAAH TU SUCZ MOLLY MNIE WNERWIA -.- WIĘCEJ JEJ MATKA NIE MIAŁA???? na litość boską :/ ;)
OdpowiedzUsuńRozdział extra i mam nadzieję że niedługo się pojawi
A mam prośbę, czy możesz pisać kiedy będą kolejne rozdziały??? chociaż tak szacuj :) będę super wdzięczna, kocham kocham kocham
Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział ~^^~
Zajebisty *.* już nie mogę się doczekać kolejnego i starcia Molly z Tessą XDDD
OdpowiedzUsuńgrr niech ona stamtąd zniknie!! :((((
OdpowiedzUsuńpoza tym kochamkochamkocham i czekam na kolejny:*
Już mam nerwy przez te zdzirowatą szmatę xD Sorry musiałam ;3 Rozdział wprost genialny <33 Czekam z niecierpliwością na na następny :>
OdpowiedzUsuń/Dyśka♥
Ughhh dlaczego urywa się w takim miejscu :C Czuję niedosyt xd Rozdział jest genialny.
OdpowiedzUsuńLove ya <3 x
Jakoś wydaje mi się, że Harry oleje Molly.
OdpowiedzUsuń*Molly kojarzy mi się molem, ale to możemy pominąć*
Omomomom idealny rozdzial :D. Zresztą jak zawsze :p x
OdpowiedzUsuńno i mamy Molly -.- czekam na kolejny, kocham Cię za to, że tłumaczysz! <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że harry ostro dogada molly
OdpowiedzUsuńHahaha to będzie świetne XD
jezu jak ja jej nienawidze, swietny rozdzial czekam na next
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdzial grrrr jak ta cala Molly mnie denerwuje
OdpowiedzUsuńMega rozdzial :))
OdpowiedzUsuńŚwietne tłumaczenie :) Nie mogę doczekać się co będzie dalej , myślę że będzie się działo :)
OdpowiedzUsuńRozdział cudowny jak zawsze <3 jejciuu ciekawe co tym razem odwali ta zdzira Molly . Harry... *.* mogli sie pieprzyć w tej przymierzalni haha ;))
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć.. serio.. zajebisty <3
OdpowiedzUsuńŚwietne tłumaczenie , :) Nie mogę doczekać się następnego rozdziału , będzie się działo :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTo jest .. GENIALNE ! Kurde oby Harry zachowywał się jak dupek , tylko , żeby dbał o Tess . Boję się , że Harry'emu Tessa się znudzi , wydaje mi się , że on ja ignoruje ... Albo to tylko takie moje wymysły . Czekam na następny . Dziękuję , że tłumaczysz . Kocham <3 :)
OdpowiedzUsuńA.
O Boże, znowu Molly. Jak ja jej nienawidzę! Ciśnienie mi skacze jak jest wzmianka o niej. Same bluźnierstwa mi chodzą po głowie. Mam nadzieję, że Tessa jej coś zrobi XD Pozdrawiam! x
OdpowiedzUsuńNo coz, moze w tym rozdziale nie dzieje sie niec waznego, ale i tak mnie mega urzekl :) dziekuje, ze tlumaczysz :)
OdpowiedzUsuńKocham te reakcje Harrygo *,*
OdpowiedzUsuńGłupia swinia molly
Lalalalalalal kocham to <3
OdpowiedzUsuńomójboże. zakochałam sie w tym opku w nie całe 2 dni przeczytałam wszystkie rozdziały aww <3
OdpowiedzUsuńRozowowlosa zdzira :D haha
OdpowiedzUsuńWrrr Molly!
OdpowiedzUsuńnie lubie tej dziewczyny ;x
O kurde! Nie mogesię doczekać następnego klmjkslsls
OdpowiedzUsuńJak ja nie cierpię Molly. Serio zdzira z niej xd
OdpowiedzUsuńA rozdział cudowny! <3
Jakże miło zakończona środa <3
OdpowiedzUsuńPrzez różowo-włosą pewnie się pokłócą, a tego chyba nie zniose ughh -.-"
Oby Harreh dojebał tej Molly, tak żeby się odwaliła w końcu bo czasem mam ochotę wyrzucić telefon z 5 piętra przez nia xjsodjwjdhs -.-
Czekam na następny :33
@loukeey xx
Harry całkowicie tracący pewność siebie przy Tessie - niesamowicie urocze! Przeczuwam jednak niezbyt udaną imprezę...
OdpowiedzUsuńDobra robota dziewczyny, dziękujemy za tak systematyczne tłumaczenie! :*
Świetne...Czekam ze zniecierpliwieniem na następny rozdział. <3
OdpowiedzUsuńCoś czuje, że bedzie się działo :3
OdpowiedzUsuń~Stylesowa xx
Swietny rozdzial!i harry taki romanstyczny i seksowny!do uslyszenia xxxx
OdpowiedzUsuńWuuu robi się gorąco! Mam nadzieję że Tess wyrwie jej te różowe kudły
OdpowiedzUsuńno i zdzira Molly wkracza do akcji. ciekawe co zrobi.
OdpowiedzUsuńej no ale look Tessy. liczylam na jakis super komentarz Harrego no ale
"tak, kurwa tak" tez moze byc
a reakcja na krotka sukienke hahaha
no to teraz czekam jak sie imprezka rozwinie
aaaah, masakra. Kocham to oby Harry ją zwyzywał
OdpowiedzUsuńBd. ostro :D
OdpowiedzUsuńNiesamowity rozdział. Naprawde świetnie tłumaczysz to opowiadanie. Ciesze sie że ostatatnio tak często dodajesz rozdziały. Już nie mogę się doczekać następnego świetnego rozdziału;)
OdpowiedzUsuńCałuje
@OlaMalikHoran
Mam nadzieje że następny będzie dłuższy <3
OdpowiedzUsuńRozdział ciekawy
Marze po cichu aby Harry zwyzywał tę zdzirę
To by było zbyt piękne gdyby zabrakło Molly -,-
OdpowiedzUsuńdajcie mi kolejny rozdział klsjsfjs jezu, wspaniały! chociaż mam jakieś dziwne przeczucie że nic dobrego z tego nie wyjdzie
OdpowiedzUsuńJupii!!! Nowy rozdział! Jak zawsze super;-) mam nadzieję że następny pojawi się szybciej
OdpowiedzUsuńMOI <3
OdpowiedzUsuńuhuhuhuuhuhu czekam na następny <3 !! !
O jejku! Nie moge się doczekać już kolejnego rozdziału! Ciekawe co się stanie.. Genialne tłumaczenie, dawaj kolejny! <3
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie ma zdjęcia Tessy w tym wydaniu ;) chciałabym zobaczyć całą ferajnę oczami autora !
OdpowiedzUsuńJak zawsze genialnie ;*
o jezu ofhlefhe;l idealny
OdpowiedzUsuńmega, Molly, ugh hahaha ♥
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńAwwww *-* omg co bedzie dalej ? Jejjjjj
OdpowiedzUsuńwow wow wow wow wow
OdpowiedzUsuńxoxo
Genialne tłumaczenie! ;* Czekam na nn <3 . Zakochałam się! ;>>
OdpowiedzUsuńświetny jak zawsze :) nie mogę sie doczekac nastepnego :D
OdpowiedzUsuńŁał, super rozdział. Ciekawe co się wydarzy z Molly. ;D
OdpowiedzUsuńO cholera chce już next'a!! Durna dziwka -.- Musi tam być nie?
OdpowiedzUsuńNie mogłam się doczekać tego momentu!! Jestem ciekawa ich wszystkich reakcji i jak się Harry zachowa wobec Tessy :/ Mam nadzieje że będzie ją całował i takie tam ^^
aaaaaaaa nie mogę się doczekać następnego ^^
OdpowiedzUsuńo omg nie mogę się doczekać dalszej akcji omomom *.*
OdpowiedzUsuńJa pierdole! Ugh Molly ;/ aa tak ogólnie to świetny rozdział i bardzo dziękuję za tłumaczenie :) ~Madzia
OdpowiedzUsuńJest nowy! Juchu! Hahaha xdd Coś czuję że na tej stypie cos ciekawego się wydarzy. Jaram się i czekam na nowy rozdział. Błagam Proszę żeby był jak najszybciej. :D i dziękuję że tłumaczysz
OdpowiedzUsuńGenialny <3 niech zgadnę Molly nas odwiedzi w nastepny rozdziale xD
OdpowiedzUsuńCholera... to się musiało w końcu kiedyś wydarzyć :/ ale mnie ta Molly wkurza!! Czekam na next :)
OdpowiedzUsuńBoski :) czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńSuper rozdzial :3 wyczuwam drame z ta rozowowlosa dziewczyna ;D czekam na nexta xo
OdpowiedzUsuńAaaaaa, w końcu <3 jest pięknie póki co ;)
OdpowiedzUsuńAaaaaa, genialny *-* kocham to czytać, dzięki wam mam taką możliwość :) dziękuję :****
OdpowiedzUsuńAaaaaa, w końcu <3 jest pięknie póki co ;)
OdpowiedzUsuńCudowny <3
OdpowiedzUsuńKocham :D
O Bożee... Jeśli Molly znowu wszystko spieprzy to osobiście ją zabiję.. Rozdział świetny <3
OdpowiedzUsuńAww Sylwestrowa noc zapowiada sie ciekawie ... A Tess musi wyglądać przecudownie <3
OdpowiedzUsuńMeega! <3
OdpowiedzUsuńZajebistyyyy
OdpowiedzUsuńMOLLY.WON.NIENAWIDZĘ.JEJ.BOŻE! Mam nadzieję, że niczego nie nagada nic i wgl
OdpowiedzUsuńKurde nienawidzę tej Molly wytnijcie wszystkie z nią związane fragmenty!!! Oczywiście żartuję
OdpowiedzUsuńomg, molly...
OdpowiedzUsuńHshshshshs jeden z lepszych rozdziałów moim zdaniem nie wiem czemu ale tak jest xD @1dbitches5
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak skończy się ta noc..
OdpowiedzUsuńMolly... wypad, do jasnej cholery.
OdpowiedzUsuńSwietny w koncu wiecej akcji nke mogę się doczekać następnego x
OdpowiedzUsuńDziekiiii
Wrrr..... Molly ......
OdpowiedzUsuńSpierdalaj Molly, idź zanieczyszczać powietrze gdzie indziej! Nara <3
OdpowiedzUsuńświetny rozdział, nie umiem się doczekać kolejnego *.* Re na końcu świetnie opisała Molly kocham ją <3
OdpowiedzUsuńzajebisty <3
OdpowiedzUsuńŚwietny ;*
OdpowiedzUsuńaaaaa ja pierdziele!!!!!Boże kocham, kocham, kocham !!!!!!!!!!!!!!!!!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńJezu dawaj kolejny bo mnie ciekawksc zezre
OdpowiedzUsuńSuperowy!! Czekam na next xx
OdpowiedzUsuńTessa na końcu najlepsza :D ciekawe jak się sytuacja rozwinie ^^
OdpowiedzUsuńBoże kocham Także błagam o Next
OdpowiedzUsuńBoże Kocham <3 Tylko czemu w takim momencie ?!? plis next
OdpowiedzUsuńJezu Błagam dodaj next jak naj szybciej plis <3
OdpowiedzUsuńTessa wyglada zajebiscie jakbym byla innej orientacji pownie juz bym byla mokra!!! Rozdzial cudowny tak jak zawsze + czekam na next !! ~ Wiki
OdpowiedzUsuńPliska następny plis <3 !!
OdpowiedzUsuńTa sukowata szmata Molly znowu cos kombinuje!! Jesli ona cos odpali to przysiegam ze moj telefon wyladuje za oknem!!
OdpowiedzUsuńMollly.... a było tak dobrze XD
OdpowiedzUsuńcudnie <3
super rozdział
OdpowiedzUsuńugh gdyby nie molly...xd
MOLLY WYPIERDALAJ! Świetny rozdział *w* Weny życzę, do następnego!
OdpowiedzUsuń@RusherMuffin
Molly na koniec, jak herbata na śniadanie, haha
OdpowiedzUsuńNic, tylko czekać na te super dramy, cięcia i ogólnie. Dziękuję za przetłumaczony rozdział i czekam na kolejny. x
Kto idzie ze mną wpierdolić Molly? Tak poprostu za ryj ;)
OdpowiedzUsuńNnnneeekszt !!! Kocham !!!
OdpowiedzUsuńHuehuehue będzie się działo coś tak czuję :D
OdpowiedzUsuńDawać mi następny! ; D
Genialny! *_*
OdpowiedzUsuńświetne, genialne, aw aw
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :) oby tylko ta noc ne skończyła się kolejną kłótnią . A moze Harry jeszcze cos ukrywa ? A moze Tessa !? Zobaczymy :) mam nadzieje że ta zdzirowata różowowłosa spierdoli jak najprędzej albo ktoś jej mocno wygarnie ! XD pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńOmg!
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent na urodziny ever! <3
Zdaje sobie sprawę z tego, że dużo osób to pisze, ale i tak dziękuję za to, że tłumaczysz. <3
Mam nadzieję, że na tym sylwku nie zdarzy się nic głupiego..
Zostaje mi tylko czekać na następny! :3
Lov ya maxx! <3
Kolejny rozdział który sprawił, ze chce wiecej ! :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam
Kocham to <3 Dlaczego ja tak czekałam aż pojawi się Molly ? ;o To jest dziwne. Nigdy jej nie lubiłam..
OdpowiedzUsuńw końcu dodaje komentarz.. Wybacz, ale ostatnio zrobiłam się taką suką, że nie piszę jak bardzo doceniam waszą pracę, chodź powinnam, robić to milion razy. przepraszam. Co do rozdziału. Wow.. nie wiem jak go opisać, żeby wyglądał w miarę porządnie. Idealny, świetny, super, fajny. Po prostu IDEALNY. Boże MOLLY, wszędzie ONA! już myślałam, że mogę skończyć w myślach komplementować ją 'ładnymi' epitetami, ale tu nie Bach idą na imprezę i ta zdzira się pojawia. Boże, niech ją stamtąd wywiozą.. Czytałaś początek komentarza?- Pewnie tak, bo nie raz czytałam twoje zapewnienia, że je czytasz. Za co ci wielkie WOW. Ale nie o to mi chodzi, z całego serca chcę ci podziękować, za pracę, którą wykonujesz. Napisałam ci to wiele razy, ale i tak wiem, że za mało ci to mówię, chcę cię też przeprosić, że nie komentuje zawsze, chodź się staram. Czasami zapominam. Przepraszam i dziękuję, za to co robisz, za to, że marnujesz swój czas dla nas i dziękuje ci za to, że rozdziały pojawiają się tak często, chodź masz teraz pewnie wiele nauki. Powodzenia w dalszym tłumaczeniu, jaki i w nauce i w życiu prywatnym. Kocham cię xx ♥
OdpowiedzUsuńOho widzę że się dziać zaczyna ^^ czekam na next. Pozdro Angie ;* \Mari
OdpowiedzUsuńbooooooooooooskie chce juz cd, po co tu ta idiotka Moli?! po co?! niech spada na szczaw xD
OdpowiedzUsuńMam złe przeczucia....
OdpowiedzUsuńŚwietny! Nic dodać, nic ująć! *.*
OdpowiedzUsuńTo słodkie, kiedy Hazz nie wie co powiedzieć, widząc Tess, ale wolę zboczone teksty. :D
OdpowiedzUsuńRozdział świetny, ale nie mogę się doczekać następnego... Mam nadzieję, że nasza Matka Theresa z Kalkuty upije się i pobije z Molly... Tak, tylko na to czekam! XD
Oooooooooo kurczaki!
OdpowiedzUsuńŻeby tylko nie wydażyło się nic złego! Proszę....
I przestańcie pić te drinki! W ogóle to... jedźcie już do domu!
Uwielbiam i dziekuje za rozdzial mimo,vze masz tyleeee nauki ;*
OdpowiedzUsuńUwielbiam i dziekuje za rozdzial mimo ze masz pewnie duzo nauki ;)
OdpowiedzUsuńO mamma mia.....nie mogę się doczekać nexta :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny x
OdpowiedzUsuńOmg, HAHAHAH tak się zaśmiałam, że nie mogłam przestac haha :D Nie moge sie doczekać kolejnego! Czekam na następny <3333
OdpowiedzUsuń♡
OdpowiedzUsuńŚwietne tłumaczenie :** ciekawe co będzie dalej. ... ? :* ale reakcja Harry'ego na wygląd Tess !!!! :***
OdpowiedzUsuńjej nareszcie ♥ lecę czytać
OdpowiedzUsuńSuper ♥
OdpowiedzUsuńdshudifsgfyugdygfud boże nie moge się doczekać nexta!! <3
OdpowiedzUsuńkoniec rozdziału ? w takim momencie znowu ?! :D
OdpowiedzUsuńnie no mam nadzieję, że Harry się ogarnie i nie będzie traktował Tessy jak powietrze i że nikogo nie zabije :x :D
Uwielbiaaaaam ♥.♥
jaki zajebistyyy!!!!!
OdpowiedzUsuńMolly..... agragragr.
ta suka!!
czekam na następny z niecierpliwością ;)
@sulu2728
o kurwa Molly ;-;
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że będzie nie wesoło.
Ten moment w przymierzalni jeju *-* efiojfh Harry taki kochany♥
Kocham!!!
Boziu, Boziu KOCHAM ♥ ZARĄBISTE ♥ Czekam z niecierpliwością na next'a ♥ *.*
OdpowiedzUsuńJak ta Molly coś zepsuje to osobiście ją zabije
OdpowiedzUsuń@live_is_brutal
<3
OdpowiedzUsuńczy on znowu coś zrobił , że tak zareagował ? mam nadzieję , że nie ._. inaczej powieszę go za jaja ._.
OdpowiedzUsuńsuper wow świetny jejku *.* podekscytowana podekscytowana podekscytowana x100 kocham Cię!
OdpowiedzUsuńJestem osobą bardzo tolerancyjną i tak swoją drogą to bardzo lubię Emmę z Cold/Chills. Ale serio, nie zniosę tej głupiej szmaty. Molly, jedno słówko, wypierdalaj. Amen.
OdpowiedzUsuń(Na miejscu Tess to na tej imprezie sylwestrowej zajebała bym jej w tył głowy jakąś patelnią albo """"przez przypadek"""" oblała ją domestosem. Najlepiej tym płynem tak cały ryj jej oblać)
Mrrr...Hessa Forever ^^
Kurde, After przejął kontrole nad moim życiem haha
Kocham was ;*
Bye bye xx
Red♡
O ja cos czuje, ze bd akcja, choc chcialabym, zeby Tess dobrze spedzila sylwestra z Harry'm. Wgl dzieki wam dziewczyny jestem tak strasznie uzalezniona od Aftera, ze szok. Dziekuje z calego serca xx Ily
OdpowiedzUsuńahh będzie gorąco *_*
OdpowiedzUsuńKocham <3
OdpowiedzUsuńdzięki <3
OdpowiedzUsuńcały rozdział mega, ale Molly na końcu.. eh. mam nadzieje że Harry niczego nie spierdoli. dziękuję że to tłumaczysz, kocham Cie ♥
OdpowiedzUsuńJej... Cudo*_*
OdpowiedzUsuńStarcie Moll i Tess. Kto wygra?! ^^
Chyba każdy wie :D
Czekam na następny :*
A?