niedziela, 15 grudnia 2013

Rozdział 106.

Kiedy docieram do auta, nie płaczę tak bardzo, jak zakładałam. Po prostu siadam i gapię się na okno. Śnieg lepi się do przedniej szyby, przykrywając mnie od zewnątrz. Nie mogę uwierzyć, że Harry przyszedł tu, w tym samym momencie co ja. Miałam nadzieję, że go nie zobaczę. Mimo wszystko to pomogło, nie zabrało bólu, pomogło tej sytuacji ogólnie rzecz biorąc. Przynajmniej teraz mogę spróbować ruszyć dalej z tego katastrofalnego czasu w moim życiu. Chcę mu uwierzyć, w to, że mnie kocha, ale właśnie wiara zaprowadziła mnie do zguby. Mógł po prostu zachowywać się w tej sposób, bo wie, że nie ma już nade mną kontroli. Nawet jeśli mnie kocha, to co to zmienia? Nie mógłby cofnąć tego, co uczynił, tych żartów, przechwałek i kłamstw.
Chciałabym, żeby było mnie stać na to mieszkanie, zamieszkałabym tam i zmusiła Harry’ego do wyprowadzki. Nie chcę wracać do akademika, mieć nowej współlokatorki i dzielonego ze wszystkimi prysznica. Kobieta, która przyszła obejrzeć mieszkanie będzie nim zachwycona i cieszę się razem z nią. A przynajmniej próbuję to sobie wmówić. Patrzyła na mnie jak na obłąkaną, kiedy ruszyłam w jej stronę, ale naprawdę mało mnie to obchodzi. Wiem, że Harry nie może podjąć oficjalnej decyzji o mieszkaniu bez mojej zgody, ponieważ moje imię jest na umowie, ale nie mam innego wyjścia, poza zgodą na to, co wymyśli. Nie mogę żyć tam sama, a z całą pewnością nie mogę mieszkać tam z Harrym. Czemu musiał wszystko zepsuć? Moglibyśmy być tam teraz razem, śmiejąc się na kanapie, lub całując w sypialni. A zamiast tego jestem sama w samochodzie i nie mam dokąd pójść. 
Cieszę się, że Harry nie poszedł za mną na dół, lecz czuję się winna przez wspomnienie o Noah. Wiem, że go to zraniło, mimo, iż nie kocha mnie tak, jak twierdzi. Na pewno okaleczyło to jego ego. 
Kiedy w końcu odpalam samochód, czuję, że mam zmarznięte ręce. Czemu nie mogę być bezdomna w lecie? Znów czuję się jak Catherine, tylko tym razem nie jak ta z 'Wichrowych Wzgórz', lecz jak ta z 'Opactwa Northanger', zszokowana i zmuszona do odbycia długiej podróży na własną rękę. Nie wyruszam, co prawda na ponad stukilometrową wycieczkę, ale wciąż potrafię poczuć jej ból. Nie potrafię zdecydować kim tym razem jest Harry. Z jednej strony jest jak Henry, dowcipny, z wiedzą tak świetną, jak moja. Jednakże Henry jest znacznie milszy niż Harry i dlatego chłopak przypomina bardziej Johna, aroganckiego i nieuprzejmego. 
Kiedy jadę przez miasto i nie mam gdzie pójść, uświadamiam sobie, że słowa Harry’ego miały na mnie większy wpływ, niż chciałabym przyznać. Błagał mnie, żebym została, prawie udało mu się poskładać mnie do kupy, tylko po to, żeby znów mnie rozerwać. Jestem pewna, że chciał, żebym została tylko po to, żeby udowodnić, iż może mnie przekonać. Mój telefon nie dzwonił od ostatnich piętnastu minut i nie wiem jak się z tym czuć.
Kończę w końcu tylko blok dalej od Vance’a, jest dopiero siedemnasta. Nie chcę znowu wykorzystywać Liama, pytając go, czy mogłabym zostać znów u Kena. Wiem, że nie miałby nic przeciwko temu, ale byłoby nie fair z mojej strony, gdybym zaangażowała rodzinę Harry'ego w całą tą sprawę i szczerze mówiąc, w tym domu jest za dużo wspomnień. Nie mogłabym tego znieść. Mijam ulicę pełną hoteli, wybieram jeden z nich, który wygląda na dość przytulny, a następnie parkuję samochód. Nigdy wcześniej nie zostawałam w hotelu, jednak nie mam teraz innego wyjścia. 
Znajduję wielki, czerwony napis 'recepcja' i ruszam do środka. Niski mężczyzna za ladą, wygląda na miłego, kiedy uśmiecha się i pyta o moje prawo jazdy. Wynajmowanie pokoju w hotelu jest znacznie łatwiejsze niż myślałam. Trochę kosztowne, ale nie chciałam zostawać w jakimś tanim motelu, narażając swoje bezpieczeństwo na ryzyko. Daje mi kartę i uśmiecha się.
- Proszę iść w dół chodnika i skręcić w lewo – wyjaśnia. Cieszę się, że pokoje są na zewnątrz, będę mogła przychodzić i wychodzić w spokoju. Dziękuję mu i wychodzę w stronę przejmującego zimna. Przeparkowuję samochód na miejsce obok mojego pokoju, żebym nie musiała dźwigać bagaży. Oto, przez co muszę przechodzić z jego winy. Zostaję w hotelu, ze wszystkim co posiadam poupychanym w torby. Wcześniej byłam zbyt nieprzytomna by składać ubrania, więc nie chcę sobie nawet wyobrażać, jak teraz wyglądają. Wyciągam rzeczy i zamykam samochód, który w porównaniu z BMW stojącym obok, wygląda jak śmieć. Kiedy pomyślałam, że mój dzień nie może być już gorszy, uchwyt torby wyślizgnął mi się z ręki i wszystkie moje rzeczy wylądowały na zaśnieżonym chodniku. Ubrania i kilka książek wypadło ze środka. Boję się zobaczyć, które to książki. Nie zniosłabym, gdyby moje ulubione powieści zostały dziś zniszczone, razem ze mną.
- Pomogę pani – mówi męski głos w momencie, gdy otrzymuję pomocną dłoń. – Tessa? – pyta, a następnie spoglądam w górę, napotykając niebieskie oczy. Trevor.
- Trevor? – pytam mimo, że jestem świadoma jego obecności. – Co tutaj robisz? – mówię, rozglądając się dookoła.
- Miałem zapytać o to samo – uśmiecha się.
- Cóż, ja... – przygryzam dolną wargę.
- Moja instalacja wodociągowa się zepsuła, więc oto jestem – ratuje mnie od konieczności tłumaczenia się. Jestem naprawdę wdzięczna.
- Och, to nie brzmi zabawnie – mówię. Podaje mi przemokniętą kopię 'Wichrowych Wzgórz', a ja przygryzam policzek, aby nie zacząć krzyczeć.
- 'Wichrowe Wzgórza'? – podnosi brwi. – Proszę, ta jest w naprawdę złym stanie – stwierdza, podając mi 'Dumę i Uprzedzenie'. Wszechświat naprawdę sobie ze mnie kpi.
- Podejrzewałem, że będziesz fanką klasyki – mówi z przyjaznym uśmiechem. Bierze moją torbę i dziękuję mu, zanim przesuwam w zamku swoją kartę i otwieram drzwi. W pokoju jest lodowato, więc od razu wchodzę i podkręcam ogrzewanie.
- Można by pomyśleć, że przez to ile płacą za rachunki, nie przejmowaliby się tymi za prąd – mówi Trevor i kładzie moje torby na podłodze. Uśmiecham się i potakuję, zgadzając się z nim. Biorę rzeczy, które wpadły do śniegu i kładę je na kaloryfer. Trevor na pewno wybrał to miejsce ze względu na odległość do biura Vance’a.
- Czy twoje mieszkanie jest gdzieś blisko? – pytam, by przerwać milczenie. Nie jest to jednak niekomfortowe milczenie, co mnie zaskakuje.
- Dom, ale tak. Jest niecałe dwa kilometry stąd. Lubię być blisko pracy, żeby być pewnym, że się nie spóźnię – uśmiecha się.
- Dobre spostrzeżenie – zgadzam się. Wygląda na to, że zrobiłabym to samo. Wygląda całkiem inaczej w zwyczajnych ciuchach. Widziałam go jedynie w garniturach, a teraz ma na sobie wygodne, niebieskie dżinsy i czerwoną bluzę. Jego włosy są poplątane, a nie jak zazwyczaj, perfekcyjnie ułożone za pomocą żelu.
- Też tak myślę. Więc, jesteś tutaj sama? – pyta i patrzy w ziemię, widocznie zawstydzony swoją ciekawością.
- Taa, owszem – mam na myśli więcej aspektów, niż mu się wydaje.
- Nie chciałem być wścibski, po prostu pytam, bo wydaje mi się, że twój chłopak mnie zbytnio nie lubi – mówi z lekkim uśmiechem i odsuwa włosy z czoła.
- Harry nikogo nie lubi, nie bierz tego do siebie. Poza tym, nie jest moim chłopakiem – mówię mu, wpatrując się w paznokcie.
- Och, przepraszam. Po prostu tak założyłem.
- Poniekąd był – czy on w ogóle był moim chłopakiem? Mówił, że był, ale przecież Harry i tak rzuca słowa na wiatr.
- Przepraszam, znowu. Wygląda na to, że wciąż mówię nieodpowiednie rzeczy – śmieje się.
- Wszystko w porządku, nie mam nic przeciwko – mówię mu, rozpakowując się do końca.
- Chcesz, żebym poszedł? Nie chciałbym przeszkadzać – jego głos jest całkiem szczery.
- Nie, możesz zostać. Oczywiście jeśli chcesz, nie musisz – mówię zbyt szybko. Co jest ze mną nie tak?
- Więc ustalone, zostaję – mówi, siadając na krześle w tym przestronnym pokoju. – Jak ci się podoba u Vance’a do tej pory? – pyta, a jego palce rysują ślady na drewnianym stole.
- Kocham tę pracę, jest o wiele lepsza niż się spodziewałam. To wymarzone zajęcie, naprawdę mam nadzieję, że uda mi się tak zatrudnić, jak skończę studia.
- Wydaje mi się, że zaproponują ci pracę na długo przed tym. Christian jest z ciebie naprawdę zadowolony. Ten manuskrypt, który mu podrzuciłaś w zeszłym tygodniu, był jedyną rzeczą, o której rozmawiał ze mną na lunchu. Mówi, że masz dobre oko, a od niego to naprawdę ogromny komplement.
- Naprawdę? Tak powiedział? – nie mogę przestać się uśmiechać.
- Tak, z jakiego innego powodu miałby zapraszać cię na konferencję? Tylko nasza czwórka jedzie, wybrał ciebie spośród wszystkich pracowników.
- Nasza czwórka? – pytam.
- Tak, ja, ty, Christian i Kim.
- Och, nie wiedziałam, że Kim jedzie – desperacko trzymam się nadziei, że Christian nie zaprosił mnie tylko dlatego, że czuł się zobowiązany przez mój związek z Harrym, synem jego najlepszego przyjaciela.
- Nie byłby w stanie wyjechać na cały weekend bez niej – mówi złośliwie.
- Dlaczego ty jedziesz? – pytam, uderzając się mentalnie w twarz. – Chodzi mi o to, że pracujesz w finansach, prawda? – wyjaśniam to, co mam na myśli.
- Nie, rozumiem cię. Wy, mole książkowe, nie potrzebujecie wokół siebie ludzkiego kalkulatora – przewraca oczami, a ja zaczynam się śmiać, naprawdę śmiać. Czuję się, jakbym robiła to pierwszy raz od wieków.
- Otwiera następne biuro w Seattle, w przeciągu kilku miesięcy i idziemy się spotkać z potencjalnym inwestorem. Poza tym, będziemy robić małe przeszpiegi kiedy tam będziemy, żeby upewnić się, że Christian dobił dobrego interesu.
- Znasz się również na nieruchomościach? – pytam i zajmuję miejsce na łóżku. W pokoju w końcu się ociepliło, więc mogę zdjąć buty.
- Nie do końca, ale jestem dobry z liczbami – przechwala się, na co  się uśmiecham. - To będzie naprawdę fajny czas. Seattle to piękne miejsce, byłaś tam? – pyta.
- Tak, Seattle to moje ulubione miasto. Chociaż nie mam wielu, spośród których mogę wybrać – mówię mu.
- Ja też nie. Jestem z Ohio, więc nie widziałem za dużo. W porównaniu z Ohio, Seattle jest jak Nowy Jork.
- Co skłoniło cię do przyjazdu do Waszyngtonu? – naprawdę, szczerze chcę się dowiedzieć więcej.
- Moja mama zmarła, kiedy byłem w ostatniej klasie liceum i po prostu musiałem wyjechać. Nie chciałem zawsze żyć w tym małym mieście, po prostu jest dużo więcej do zobaczenia, wiesz? Więc obiecałem jej zaraz przed śmiercią, że nie umrę w tej strasznej mieścinie. Dzień, w którym zostałem przyjęty na WSU był zarazem najlepszym i najgorszym dniem w moim życiu.
- Najgorszym? – pytam.
- Zmarła tego samego dnia, ironiczne, czyż nie? – uśmiecha się. Bardzo urocze jest, kiedy uśmiecha się tylko połowa jego ust.
- Przykro mi.
- Niepotrzebnie. Była jedną z tych osób, które nie pasowały tutaj, z resztą nas. Była zbyt dobra, rozumiesz? Dostaliśmy z nią więcej czasu, niż zasłużyliśmy i niczego bym nie zmienił – mówi. – A ty, masz zamiar zostać tutaj na zawsze?
- Nie, zawsze chciałam przenieść się do Seattle. A teraz myślę nawet o wyjeździe nawet dalej – przyznaję.
- Powinnaś to zrobić. Powinnaś podróżować i zobaczyć wszystko, co tylko się da. Kobieta taka jak ty, nie powinna być zamknięta w klatce – mówi, a ja znów się uśmiecham. – Przepraszam, po prostu miałem na myśli, że mogłabyś robić dużo więcej – mówią niebieskie, męskie oczy.
Coś w tym jak nazwał mnie kobietą mnie uszczęśliwiło. Przy Harrym zawsze czułam się jak dziecko, ponieważ tak mnie traktował. Trevor jest tylko przyjacielem, nowym znajomym, ale cieszę się jego towarzystwem w ten straszny dzień.
- Jadłeś już kolację? – pytam go.
- Jeszcze nie. Debatowałem nad zamówieniem pizzy, żeby nie musieć wychodzić na mróz – śmieje się.
- Możemy się podzielić? – proponuję.
- Zgoda – uśmiecha się szeroko.
 
Harry's POV:


- Lepiej zadzwoń do mnie jeśli się tutaj pojawi! – warczę na tatę stojącego w progu domu.
- Nie przyjdzie tutaj, Harry, bo wie, że ją znajdziesz – mówi ojciec, a ja walczę z chęcią wepchnięta mu zębów do gardła.
- Nie wiem gdzie indziej mogłaby być! – krzyczę i przeczesuję palcami włosy. Przestaję nieco, kiedy czuję ból w kłykciach. Zacięcia są głębsze niż zwykle. Uderzenie ceglanej ściany w mieszkaniu przyniosło o wiele więcej szkód moim dłoniom, niż przypuszczałem. To jednak nic w porównaniu z tym, jak czuję się wewnątrz. Nie wiedziałem, że taki rodzaj bólu istnieje, jest o wiele gorszy niż każda fizyczna krzywda, jaką mogę sobie wyrządzić.
- Synu, uważam, że powinieneś wziąć pod uwagę dania jej trochę przestrzeni – mówi do mnie. Myśli, że kim on, kurwa, jest?
- Przestrzeni? Ona nie potrzebuje przestrzeni! Musi wrócić do domu – wrzeszczę. Starsza kobieta, mieszkająca obok, odwraca się, aby na nas spojrzeć, więc pokazuję jej środkowy palec.
- Nie bądź niemiły dla moich sąsiadów – ostrzega mnie tata.
- Powiedz więc swoim sąsiadom, żeby zajmowali się swoimi, cholernymi sprawami! – krzyczę głośno na tyle, żeby siwowłosa kobieta mnie usłyszała.
- Do widzenia, Harry – mówi i zamyka drzwi z westchnięciem.
- Kurwa! – wydzieram się sam na siebie i chodzę po werandzie tam i z powrotem, zanim decyduję się wsiąść do samochodu. Gdzie ona, kurwa, jest? Chociaż jestem wkurzony, cholernie się o nią martwię. Jest sama, boi się? Znając Tessę, nie boi się w ogóle, prawdopodobnie przerabia teraz wszystkie powody, dla których mnie nienawidzi. Właściwie, pewnie je spisuje. Jej głupie listy kiedyś doprowadzały mnie do szału, ale teraz tęsknię za tym, żeby zobaczyć jak skrobie te swoje nieistotne punkty, pomagające jej sprawować nad wszystkim wokół kontrolę. Oddałbym wszystko, żeby zobaczyć jak przygryza swoją pełną, dolną wargę, jak rzuca to gniewne spojrzenie, chociaż tylko jeszcze jeden raz. Skoro teraz jest z Noah i matką, mała nadzieja, jaką na to jeszcze miałem, zniknęła. Kiedy tylko matka przypomni jej, dlaczego on jest dla niej lepszy ode mnie, znów będą razem. Potrzebuję, żeby była moja, tylko moja. Gówno mnie obchodzi, co będę musiał zrobić Noah, żeby raz na zawsze zniknął z jej życia, ona jest moja. 
Znów do niej dzwonię, ale od razu słyszę pocztę głosową, już po raz dwudziesty. Cholera, jestem takim pierdolonym idiotą! Po jeżdżeniu przez godzinę obok każdej biblioteki i księgarni, decyduję się wrócić do mieszkania. Może się w nim zjawi? Wiem, że nie, ale gdyby? Musze posprzątać syf i kupić nowe naczynia, żeby zastąpić te, które rozbiłem o ścianę. Na wypadek, gdyby jednak się pojawiła.


~ jeśli przeczytałeś/aś zostaw komentarz :)

292 komentarze:

  1. zabieram się za czytanie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Boskie,cudowne i w ogóle nxurbhrufhdjdhdidjjrvfd. *-*
      PIERWSZA XD

      Usuń
  3. Idę czytać <3

    OdpowiedzUsuń
  4. IDE CZYTAC @JUST_LOVE_XX

    OdpowiedzUsuń
  5. Oh Boże jak ja to kocham

    OdpowiedzUsuń
  6. Idę czytać <3 kocham

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pierwsza,albo kuurwa snie Ahjhddvbhjj mdleje <3!

    OdpowiedzUsuń
  8. oni muszą być razem!! świetny rozdział :)
    @luuvmydamon

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza !!!!! Swietny jak zawsze. ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne !'kckckc

    OdpowiedzUsuń
  11. rozdział naprawde super!nie moge sie doczekać następnego dzisiaj! uwielbiam was i za to ze jestescie to tlumaczycie !!! xxxx

    OdpowiedzUsuń
  12. mmncxncmzncjsdnsand boże święty, tyle czekałam na harry's pov, niech oni do siebie wrócą, proszę

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak ja kocham to opowiadanie. Uwielbiam zawziętość Harry'ego ;D Czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejuu nie spodziewalm sie tego. To jest takie dziwne a zaraz boskie. Zakochalam sie w tym opowiadaniu id poczatku. Jejuu ate emocje. Czytalam chyba na jednym wdechu. Tak bardzo chce zeby byli razem. Prosze....

    Dziekuje wam za tlumaczenie. <3 <3
    @Just_to_dream_

    OdpowiedzUsuń
  15. Boże..ja na prawdę kocham to opowiadanie. Kiedy je czytam zapominam o moich problemach. zapominam o wszystkich złych rzeczach. przejmuje się tylko ich 'życiem'. Właśnie za to jak i za wiele innych rzeczy kocham to opowiadanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Omg cudowny rozdział. Trevor jest taki miły i w ogóle uwielbiam go agsahgf

    OdpowiedzUsuń
  17. Przeczytałam całe, i powiem dlaczego Harry się nie domyślił że ona kłamie? Przecież, ona specjalnie przyjechała tutaj żeby to wszystko "ogarnąć". Czekam na next <3 !

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak dobrze choć przez chwilę przeczytać perspektywę Harry'ego. Wręcz pragnęłam zobaczyć jak bardzo tego żałuje. Nie czuję przez to już tak wielkiej odrazy do tego co zrobił.

    OdpowiedzUsuń
  19. BRAK SŁÓW! <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny rozdział! Bardzo ciekawie czyta się perspektywę Harry'ego, mam nadzieję, że będzie pojawiać się częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. To jest po prostu genialne ;-)
    I ta perspektywa Harry'ego ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. Z drugiej strony jednak trochę mi żal Harry'ego <33

    OdpowiedzUsuń
  23. omg no błagam tessa wybacz mu no ;c on cię kocha...
    już nie mogę się doczekac następnego ♥

    OdpowiedzUsuń
  24. Niby koniec zwykły ale i tak sprawił że poczułam to diwne uczucie <3 <3<3

    OdpowiedzUsuń
  25. Kocham to opowiadanie! <3

    OdpowiedzUsuń
  26. wow...no wzieło go XD

    OdpowiedzUsuń
  27. Super roździał! Teraz odliczam do 19 :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Równo o 15:00 :))) mmm nie mogę uwierzyć że będzie dziś jeszcze jeden rozdział. <333

    OdpowiedzUsuń
  29. Heuheuheu chyba pierwsza.. Ja już chce następny! a tak w ogóle to świetny rozdział! Kocham to tłumaczenie <3.

    OdpowiedzUsuń
  30. *-* *-**-**-**-* Boski

    OdpowiedzUsuń
  31. OMG *____*
    NIECH ONI DO SIEBIE WRÓCĄ!
    HARRY JĄ KOCHA!
    KURWA! TESSA! ŚLEPA JESTEŚ CZY JAK ?!?!!?
    WRACAJ DO NIEGO!
    SEKS NA ZGODĘ I ZAŁATWIONE!

    OdpowiedzUsuń
  32. Adnasjhfabshjdbasnueda *__*

    Boże, Harry, jesteś taki uroczy.
    No dobra, tak naprawdę nie wiem jak go określić ;_;
    Ale jest genialny jak się o nią martwi *O*
    Niech ona mu teraz nie wybacza, on musi pocierpieć jeszcze bardziej, żeby zobaczyć jak bardzo ją kocha <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Ojeja <3 to jest to jest .. no nwm no ale wiecie o co chodzi takie no takie takie noooooo harry bd z tess wiem to < nie nie czytałąm po angielsku> taka intucjia mi mówi czekamna kolejnego o boże awwwwww <3 mimo wybuchów złości harrego i to ci zrobił tess to ja na jej miejscu wybaczyłabym mu ... on jest taki kochany <3 NA BANK JĄ KOCHA !

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak cudownie dzięki za tłumaczenie ♥

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie, nie wierzę w takim momencie ?

    OdpowiedzUsuń
  36. mam bekę z tego jak Harry pokazał środkowy palec tej babce...LOL :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetny rozdział i w końcu perspektywa Harrego, na którą czekałam tak długo *.*

    OdpowiedzUsuń
  38. Matko , jak wszystko się poplątało . Biedny , kochany Harry . Wybacz Mu , Tessa !!

    OdpowiedzUsuń
  39. Tess dobrze robi że jest nieugięta na razie w stosunku do Harrego ale mam taką skrytą nadzieję że jednak będą razem :))

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja nie mogę. Nie umiem się już doczekać, aż Tessa wróci do Harry`ego *__*

    OdpowiedzUsuń
  41. jaki piękny ! *.* kocham to ! <3

    OdpowiedzUsuń
  42. boże cudowny! jest mi tak żal harry'ego boże aż same mi łzy lecą ;c
    ps. jesteśmy na 1 miejscy #AfterDay <3

    OdpowiedzUsuń
  43. Omnomnomnomn *_______* Zły Harry to seksowny Harry xD I ten faker do sąsiadki xDDD KOCHAM TOOOO. KOCHAM CAŁE AFTER. WSZYSTKIE CHWILE - TE GORSZE I TE LEPSZE, TE SŁODKIE I TE CHOLERNIE WNERWIAJĄCE. KOCHAM WSZYSTKIE CYTATY, BOHATERÓW I W OGÓLE KMNCIZNVCIZNVinVISniNINCDINZI *.____________________* ♥

    Sorka, że tak dużo CapsLocka, ale te emocje ♥

    OdpowiedzUsuń
  44. ,,na wszelki wypadek, gdyby wróciła" aaah, tyle nadzieji w tym zdaniu. Płaczę. Trevor wkracza do akcji X___________X Harry go zabije, a szkoda tej przystojnej mordki.

    OdpowiedzUsuń
  45. Tak bardzo chciałam rozdział oczami Harry'ego i cieszę się, że jest! Od rszu widać, że kocha Tessę. Jestem pod mega wrażeniem. Ponadto, kocham wkurwionego Harry'ego! Po prostu jshsjdbsjsv *-*

    OdpowiedzUsuń
  46. Niesamowity rozdział!!!! Nie mogę się doczekać nexta? Nie możecie dodać szybciej?? Prooooszę Kocham to opowiadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  47. kocham to, ale Tessa zaczyna mnie denerwować...wiem, że to dla niej trudne, ale nie może mu po prostu wybaczyć? <3

    OdpowiedzUsuń
  48. aaa rozdział jest super <3 Najbardziej podobała mi się scena gdy Tess nocowała w bractwie i ktoś tam chciał ją zgwałcić [O.O] i ona uciekła do Harry'ego i on był taki miły *u* albo jak Harry powiedział 'nie opuszczaj mnie Tess' czy coś takiego awwww <3 *-*

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja chce juz 19!! Pierwszy raz chce żeby szybko niedziela minelła!! Jeszcze nie cale 4 godziny -.-

    OdpowiedzUsuń
  50. Awwww *.* fajny rozdział ale martwię się o to czy tresor nienzrobi nic tessie @1dbitches5

    OdpowiedzUsuń
  51. To jest cudowne!! Wątpiłam trochę w miłość Harry'ego ale teraz wiem że kocha Tessę! Nie mogę się doczekać nexta!!

    OdpowiedzUsuń
  52. OMG *-* Pewnie bd jakieś momenty z Trevorem a Harry się pewnie wkurwi gdy się dowie *O* Czekam z utęsknieniem do 19 ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. KCKCKCKCKCKC:* BOSKI, CUDNY AWW <3

    OdpowiedzUsuń
  54. świeetnee :* !

    OdpowiedzUsuń
  55. Absolutnie uwielbiam to fanfiction ale nie moge znieść tego co zrobił harry :/ cZekam na nowy<3

    OdpowiedzUsuń
  56. Jezus maria chyba umieram

    OdpowiedzUsuń
  57. Uwielbiam perspektywę Harry'ego nawet bardziej niż Tessy. Jejku tyle się dzieje ! <3

    OdpowiedzUsuń
  58. BOŻE JAK JA ICH UWIELBIAM! Spoko, że spotkała Trevora ale..............no pewnie zaczną kręcić itp. i następny będzie się wpierdzielał.. eh.

    OdpowiedzUsuń
  59. Jejka on est taki biedny widac jak mu na niej zalezy i wgl ten trevor ja mysle ze on bedzie caly czas ja podrywal

    OdpowiedzUsuń
  60. OMG! Ciekawe czy wroca do siebie! ;d

    OdpowiedzUsuń
  61. Jeeeju kocham *0*, czekam na dalszy rozwój wydarzeń :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Gsjjs jdbdhjshs *_______* @yepiamabatman

    OdpowiedzUsuń
  63. Nie mogę się rozpisać bo się spieszę... :((( Po prostu powiem że rozdział jest MEGA, MEGA, MEGA, MEGA świetny... Czekam na następny rozdział! <3 <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  64. Narkotykk ♥
    omomomomomom ♥
    Harry troszkę nabałaganił :)
    Chciałabym zeby się wszystko ułożyłooo ;c
    Czekam na nn xxxxxxxxxx
    Pobijamyyyy liczbę komentarzyy :)
    Dalej Dalejj :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Super rozdział. Nie potrafię powiedzieć który moment w całym after był najlepszy każdy jest boski. Ale to jak Harry krzyczał przez sen i Tessa do niego przyszła było takie awww Nwm czemu ale lubię ich kłótnie i oczywiście ''gorące sceny'' hahaha zboczona ja XD

    OdpowiedzUsuń
  66. chcę już następnyyyy !

    OdpowiedzUsuń
  67. chcę już następnyyy !

    OdpowiedzUsuń
  68. :") jakie to piekne :")

    OdpowiedzUsuń
  69. O jejku! :D Zapomniałam o ulubionym momencie i cytacie! :D A więęc tak:
    Moim ulubionym momentem Ciągle pozostaje to, gdy Tessa przywiozła Poobijanego Harr'ego do domu jego ojca i oni się kłócili wtedy w tym pokoju i Hary mówił coś takiego: 'Ty..Ty sprawiasz, że wariuję. Dosłownie, szaleję...' To mnie do tej pory porusza! :D Wgl ta cała rozmowa jest taka kdjasdkagsdkasjgkajsgd ♥ A drugim cytatem jest ten ze 105 rozdziału ' Nie jesteś dla mnie zdobyczą jesteś dla mnie wszystkim! Jesteś moim powietrzem, bólem, sercem, moim życiem!' Taaak.. genialny! :D wgl moim jednym z ulubonych rozdziałów jest ten co Harry o wszystkim jej powiedział! :D Smutny ale.. wspaniały! :D ogółem wszystkie ich kłótnie sprawiają że ejstem taka podemocjonowana! <3

    OdpowiedzUsuń
  70. G-E-N-I-A-L-N-E!

    OdpowiedzUsuń
  71. Moim ulubionym cytatem w pamięci, jest ten gdy Harry mówi do Tess, że ją kocha, a ona odpowiada: "Też cię kocham, Harry". A on tak słodko reaguje, że nie mów też, bo to brzmi jak potwierdzenie [na siłę - dodane przeze mnie]. Kojarzy mi się to z moją sytuacją z moim kolegą.

    Ulubione momenty?
    W pamięć przychodzi mi początek, gdy pozwala jej zostać w swoim pokoju, chodź to nie zgodne z jego zasadami. Też taki jest moment, gdy staje na jej notatkach, aww.
    Lubię również ten rozdział, gdzie mniej więcej idą do baru mlecznego.
    Ah, i jeszcze jednym momentem jest opis ich wspólnego mieszkania. Ale to raczej do uczuciowych się nie zalicza, więc powiem, że sytuacja z Noahem, Tessą i Harrym, gdy T mówi coś do Noaha, a oboje myślą, że to było do H.
    Och, duużo jest tych momentów.

    Angie, Kinia, Cat. Pragnę wam podziękować, za caałe te tłumaczenie. Rozumiem, ile wkładacie w niego pracy i poświęcenia, jak się z nim utożsamiacie, jak cieszycie się z nami, smucicie.
    Angie, Tobie chcę też podziękować za bycie na asku, zawsze dla nas. Zawsze miła i pomocna. Jesteś wielka i kochana, zapamiętaj to!
    I ogólnie chcę wam podziękować, pogratulować [tylu wejść, czytelników, wytrwałości], oraz życzyć już Wesołych Świąt :)
    Kocham was i After,
    wasza czytelniczka Julia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojejku, Twój komentarz jest taki piękny, że chyba na długo zasiądzie w mojej pamięci, dziękuję Ci ♥

      Usuń
  72. Kocham toooo <3

    OdpowiedzUsuń
  73. Trevor, już go lubie ; D
    Ale nie, Tessa ma być z Harrym, nie ma innej opcji! <3

    OdpowiedzUsuń
  74. Ah, kocham każdy ich moment. Jak się całują przytulają, albo jak po prostu Harry jest słodki.

    Dziękuję, dziewczyny! Jesteście niesamowite, musicie to wiedzieć. /Julia.

    OdpowiedzUsuń
  75. Cudowny :* zresztą jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
  76. ,,Na wszelki wypadek gdyby wróciła '':D nadzieja Harry'ego ... oby miał rację :) oby wróciła do niego :D ale trochę cierpienia z jego strony też powinno być .. czemu tylko Tessa ma cierpieć .. rozdział jest uroczy :D oby Harry się nie poddał i walczył o nią ... czekam na kolejny rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  77. fantastyczne jejku

    OdpowiedzUsuń
  78. O boże :0
    A tak w ogóle ogarniam rozdziały i patrze sobie a tu 40 komentarzy odświeżam i nagle 70 komentarzy MASAKRA :O
    No ale to dobrze w sumie <3
    KOCHAM AFTER DAY! UHUUUUUUUU :D

    OdpowiedzUsuń
  79. 75 komentarz. HARRY'S POV OMG OMG OMG OMG OMG <3 KOCHAM WAS WSZYSTKIE ! <3

    OdpowiedzUsuń
  80. Moimi ulubionymi momentami w opowiadaniu są sceny gdy Tess uspokaja Harry'ego po jego wybuchach złości :) Są one tak świetnie napisane, że człowiek czytając naprawdę wczuwa się w sytuację. I scena w barze gdy Tessa się o wszystkim dowiedziała.. Łzy lały mi się jak wodospad. A ten rozdział jest kolejnym niespodziewanym zwrotem akcji..

    OdpowiedzUsuń
  81. Paranoja jakaś haahah
    Ona ucieka z domu, a on szuka jej po całym mieście. W tym czasie ona je sobie pizze z jej kumplem w hotelu, a on kupuje nowe naczynia do ich starego domu, w którym ona i tak się nie pojawi
    haahaha

    OdpowiedzUsuń
  82. JEDNYM SŁOWEM: CUDOWNE. NIEZIEMSKIE. WSPANIAŁE.
    ŻYCIE<<<<<<<<AFTER.
    NO JEZU 2 ROZDZIAŁY OMG I TO JESZCZE TAK BARDZO DRAMATYCZNE OMG NIE MOGE ODDYCHAĆ!

    OdpowiedzUsuń
  83. O BOŻE SIĘ POROBIŁO :OOOOOOOOO

    OdpowiedzUsuń
  84. Na sam widok ze jest nowy rozdzial czuje motylki w brzuchu.. To chyba milosc od pierwszego wejrzenia ;*** !! *_*

    OdpowiedzUsuń
  85. Cudowne, ciekawe czy coś ją będzie łączyć z Trevorem...

    OdpowiedzUsuń
  86. kocham to jaki Harry się robi, gdy jest blisko niej... <3 jego perspektywa jest taka sedrftgyhuijijkml...XD i to jak pokazał fuck'a tej sąsiadce hahaha nie mogłam przestać się śmiać....

    OdpowiedzUsuń
  87. Prosiłąbym o więcej perspektyw Hazzy :*
    Geniusz *.*

    OdpowiedzUsuń
  88. Cieszę się, że Harry uzmysłowił sobie jakim idiotą jest i co zrobił Tessie i dobrze, że myśli o tym jaki w stosunku do niej był, a jaki był Noah!
    Dobrze, że nie jest świadomy tego, że tak naprawdę Tessa nie jest u matki i nie siedzi z Noahem! Niech zżera go zazdrość i gniew, zasłużył sobie na to, frajer.
    Ale jednak radzę Trevorowi trzymać się od niej z daleka, bo to może zagrażać jego zdrowiu, a raczej życiu :>
    @systemsamowolka

    OdpowiedzUsuń
  89. no to oni szybko nie będą razem :((
    szkoda
    zawsze tak jest, da się przewidzieć
    Tessa będzie z tym gościem z pracy
    i dupa

    OdpowiedzUsuń
  90. Co rozdział to lepszy <3 Kocham to opowiadanie

    OdpowiedzUsuń
  91. jezu to jest takie boskie !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  92. Oooooooooo świetny *.* kc kc kc

    OdpowiedzUsuń
  93. Wasze tłumaczenie jest boskie *.* Nigdy lepszego nie czytałam <3<3

    OdpowiedzUsuń
  94. Jezu uwielbiam ten fanfic jest cudowny ♥

    OdpowiedzUsuń
  95. Jejj, Harry dostaje paranoi, to takie słodkie <3

    OdpowiedzUsuń
  96. NIECH JUŻ WROCĄ DO SIEBIE.;C

    OdpowiedzUsuń
  97. ŚWIETNY <3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  98. Harry'ego biorą wyrzuty sumienia...Może w końcu zrozumie jak bardzo spieprzył. A jego perspektywa jest taka inna od Tess. Po prostu chaotyczna xd

    OdpowiedzUsuń
  99. Dlaczego oni nie mogą się pogodzić o być znowu razem ? Czekam nn ;*
    Xoxo @JustynaJanik3

    OdpowiedzUsuń
  100. omg *o* Trevor jest taaki super *o* czekam nn <3 @Rebel_kj x

    OdpowiedzUsuń
  101. OMG OMG <3 Kocham <3 płacze <3 @thanksforlove69

    OdpowiedzUsuń
  102. jeju, moje feels,biedny Harry.. Martwi się o nią

    OdpowiedzUsuń
  103. najlepiej gdyby tessa była z trevor'em co podejrzewam, że wkrótce nastąpi. idealnie do siebie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  104. Mój ulubiony cytat : ,, Zwycięstwem ?! Żartujesz kurwa ? Nie jesteś dla mnie zdobyczą, jesteś dla mnie wszystkim ! Jesteś moim powietrzem, bólem, sercem, moim życiem ! " ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. KOCHAM TO !!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    2. Tak,tak,tak. To jest jeden z najlepszych cytatów jakie słyszałam.
      / Julie;***

      Usuń
  105. To jest piękne, nie moge, no.
    Harry , zrób coś :C

    OdpowiedzUsuń
  106. Przy perspektywie Harry''ego i się śmiałam i sama z siebie pokazywałam fuck'a do monitoru i się przejęłam. Końcówka jest urocza. ;c
    Więcej jego perspektyw!

    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  107. Trevor i Tess :)

    OdpowiedzUsuń
  108. Angie, dodając rozdziały zawsze dodawaj soundtrack dodawany przez autorkę, dobrze?

    Aww, best ff. ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę dodawać :3 ale pamiętajcie, że nie do każdego rozdziału jest soundtrack ;)

      Usuń
  109. HARRY MYM BOGIEM AFTER NAŁOGIEM! *O*
    BOŻEE JA CHCĘ ŻEBY ONI BYLI ZNOWU RAZEM

    OdpowiedzUsuń
  110. Ale zaciesz *_*

    OdpowiedzUsuń
  111. HAhaha, moim ulubionym momentem był ten, w którym Harry po raz pierwszy pocałował Tess, i gdy po raz pierwszy powiedział do niej, ze ją KOCHA. <3

    OdpowiedzUsuń
  112. Harry kocha Tess! Nie mogę doczekać sie nexta <33

    OdpowiedzUsuń
  113. jeeeeeeej perspektywa Harry'ego :)

    OdpowiedzUsuń
  114. AAAAAAAAA !
    Pracę plastyczne są piękne <3
    Rozdziały jsvsnsuvdndjd *.* oj dzieje się dzieje
    Harry sie martwi i dobrze xd
    Chciałabtm aby do siebie wrócili ale jeszcze nie teraz musi się bardziej postarać x
    I chyba pobilismy rekord komentarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  115. Jaki cudowny! *o* I wgl jaki cudowny dzień z tymi rozdziałami <3

    OdpowiedzUsuń
  116. To jest piękne. Chciałabym żeby Harry znalazł Tess. Mam nadzieję, że jeszcze do siebie wrócą.

    OdpowiedzUsuń
  117. Jacie kurwa japierdole, Harold! OMG, KOCHAM!

    OdpowiedzUsuń
  118. Coraz lepsze rozdziały
    Szkoda mi Tessy i Harrego dlaczego to musiało się tak potoczyć :((
    ja chce już następny :DD

    @Liam_my_angel15

    OdpowiedzUsuń
  119. O moj boze. Kdjsksmzlsbksbs

    OdpowiedzUsuń
  120. Ja też jestem za Tessą i Trevor'em.
    Oby byli razem. ♥

    OdpowiedzUsuń
  121. Trevor zakręcił się wokół Tess. Damn it będzie fight! XD

    OdpowiedzUsuń
  122. Super rozdział ( tłumaczenie ) <3 oby Harry ją znalazł i zeby sie pogodzili !! :* KOCHAM WASS <3

    OdpowiedzUsuń
  123. Love love love love love boze ile się dzieje harry naprawde ja kocha i musza do sb wrócić alevco harry chce zrobic noah`nowi omg tyle emocji kocham i czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  124. Wow wow wow Dzieje się !!!! :D Tessa i Trevor!!! ^^

    OdpowiedzUsuń
  125. Coś czuje że coś bd między Tess a tym całym Trevorem. Widać, że ona mu się podoba i bd ją ciągle podrywać. A co do Harry'ego , to widać po tej jego perspektywie, że na prawdę mu na niej zależy i chce czegoś więcej. Rozumiem, że tak szyko mu nie wybaczy bo nie było by tego całego napięcia. Musimy wytrzymać. Postawmy się na miejscu Tess, też bym mu tak szybko nie wybaczyła. Więc trochę cierpliwości. Okej, rozpisałam się trochę. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  126. I jak nie kochac @icurlycupcake ? Caly czas licze ze Tess bedzie z Harrym tylko jak po takim swinstwie? @dianee2805

    OdpowiedzUsuń
  127. Ona nie może być z Trevorem... Harry <3 !

    OdpowiedzUsuń
  128. O JACIEŻ PIERDZIELE! cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  129. hazza walcz o nią! błagam!

    OdpowiedzUsuń
  130. Jejjjj cudny, jak zawsze jesteście najlepsze, i meeega szanuje waszą pracę i czas, jaki w to wkładacie!!! czekam *.* Xx ! :**

    OdpowiedzUsuń
  131. Boże ale akcja. Zżera mnie ciekawość :-D

    OdpowiedzUsuń
  132. hehe, dziękuję ♥

    OdpowiedzUsuń
  133. jeny ja nie chcę żeby Trevor się do niej przystawiał, no normalnie protestuję! ale dobra ogółem ton dfhbsdiffdb *o* KOCHAM WAS ZA TO CO ROBICIE ♥

    OdpowiedzUsuń
  134. Jak pięknie! Ale ja też chciałabym, żeby Tessa i Trevor byli razem chociaż przez chwilę, żeby Tessa poznała alternatywę, a najlepiej, żeby się przespali w tym Seattle, to by był cios dla Harry'ego i dobre mu tak. Lubię jego emocje w tym rozdziale. czyżbyśmy trafiły do trendów na twitterze? <3
    M.

    OdpowiedzUsuń
  135. OMG dalej prosze dalej :-D

    OdpowiedzUsuń
  136. Będzie dziś kolejny rozdział? + kocham! <3

    OdpowiedzUsuń
  137. Damy radę pobić 423 komentarze :D Tessa i Trevor= robi się gorąco!!! Świetny dzień<3 Czekam na następny rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  138. Świetny rozdział. Kocham wasze tłumaczenie ^^ czekam na następny xd - @ luvmyniall93

    OdpowiedzUsuń
  139. DOBRZE, ŻE BYŁA PERSPEKTYWA HARRY'EGO :D LUBIĘ TE ZMIANY PERSPEKTYW XD a wgl to NIE! Tessa ma być z Hazzą, a nie z Trevorem XD

    OdpowiedzUsuń
  140. Mogę stwierdzić, że jestem pewna, że Harry ją kocha ♥
    Ciekawa jestem, czy znów będą razem, czy Tessa mu wybaczy?

    OdpowiedzUsuń
  141. kochaniutki harry,tessa na niego nie zasluguje;-;

    OdpowiedzUsuń
  142. Jezu no ja nie mogę ! Niech oni się już pogodzą! Tak mi ich szkoda, i niestety chyba bardziej Harrego, mimo że to wszystko jego wina. To jak reaguje na nią mnie zabija, kurcze no Tessa ogar wiem, że Cię zranił, ale on cię kocha nooo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  143. Omg uwielbiam ajaj <3

    OdpowiedzUsuń
  144. Wow... cudowne. ;D

    OdpowiedzUsuń
  145. Matko!Proszę powiedzcie mi, że w następnym rozdziale się już pogodzą.Oni się kochają, nie mogą bez siebie żyć.Kocham!

    OdpowiedzUsuń
  146. ciekawie jest :D

    OdpowiedzUsuń
  147. Dziękuję za tłumaczenie! <3 Kocham too! Mam nadzieję że wszystko wróci do normy... hmn.. niepokoi mnie trochę Trevor.. ;// no ale cóż wszystko się okaże :) Buźka ;* @mrshopee

    OdpowiedzUsuń
  148. koocham Was! Dodajcie dziś jeszcze dwa.. no plissss :********

    OdpowiedzUsuń
  149. Ja jestem za Harrym i Tessą :D Oni muszą być razem :*
    Kocham to opowiadanie *.* Tak dużo w nim emocji, wszystko jest dokładnie opisane, każde uczucie, sytuacja, osoba. Po prostu ZAJEBIŚCIE <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  150. Moje ulubione momenty ?? To wszystkie momenty z tego ff ;) Kocham to opowiadanie, Was, że to tłumaczycie i autorkę tego ff. Z pośród 106 rozdziałów, chyba najbardziej utkwił mi w pamięci moment, gdy Tessa znalazła się w pokoju Harry'ego (dobrze odmieniłam imię? Bo wiecie nie słucham 1D, nie te klimaty) i zaczęła czytać kopię "Wichrowych Wzgórz", a Harry wszedł do pokoju i zaczął się na nią wydzierać. Z tym pokojem wiążę się tyle wspomnień, jak choćby to, gdy Tessa pod wpływem alkoholu pocałowała Harry'ego, ale ten moment, gdy pierwszy raz weszła do jego pokoju i zobaczyła tę kopię... To było tak jakby (oczywiście według mnie) odkryła nową, inną, tajemniczą stronę, którą Harry za wszelką cenę chce ukryć. Tak to chyba jest moment, który na długo zostanie w mojej pamięci.
    A co do tego rozdziału to jestem zachwycona częścią, napisaną z perspektywy Harry'ego, ona jest no po prostu MEGA!!!
    Dziewczyny czekam na następny.
    / Julie;***

    OdpowiedzUsuń
  151. przepiękny ncnzxncaaczxcfwqf

    OdpowiedzUsuń
  152. KOCHAM KOCHAM KOCHAM

    OdpowiedzUsuń
  153. uwielbiam to opowiadanie jezu <3

    OdpowiedzUsuń
  154. harry's pov.. jncxnshdfhsdhgjfhgfh

    OdpowiedzUsuń
  155. nie wytrzymam do 19!:O

    OdpowiedzUsuń
  156. Cudowne jak zwykle :) Czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  157. Omg, niesamowite !
    Awwww... dawać szybko następny.
    SPAM na tt #AfterDay :D

    OdpowiedzUsuń
  158. ohhh On za nią tęskni:) martwi się ale z drugiej strony jest takim durniem:) more,more,more:* LOVE

    OdpowiedzUsuń
  159. Jejuś ! :) Cudowne .. chciałabym żeby znowu się pogodzili .. ale po jakimś czasie :D Muszą być razem ! On ją kocha !

    OdpowiedzUsuń
  160. ŚMIERĆ.
    KURWA ZAJEBISTE!!
    DOMINIKA XX

    OdpowiedzUsuń
  161. On ją kocha, ale tak naprawdę, jakże słodko :')

    OdpowiedzUsuń
  162. o kurde. Harry P.O.V. *.* on ja kocha? Tak serio serio? Moze rzeczywiscie tak? A moze tak ale przed kumplami bedzie udawal znowu..? Ehh.... Czekam na nexta x
    @xforxyoux

    OdpowiedzUsuń
  163. Perspektywa Harrego mrram ale niech się szybko pogodzą

    OdpowiedzUsuń
  164. Harry ją kocha<3 kocham to ff !

    OdpowiedzUsuń
  165. Pięknie uroczo i zajebiscie !! Kocham to.

    OdpowiedzUsuń
  166. harry ją bardzo kocha widac to nw jak mozna myśle że jej nie kocha! boski! <3

    OdpowiedzUsuń