poniedziałek, 4 listopada 2013

Rozdział 88.

Rękoma gramolę się do tyłu, z dala od bójki, a w tym czasie Harry unosi głowę chłopaka, wciąż trzymając go za szyję, po czym uderza nią w trawnik. Przez chwilę zastanawiam się, czy zrobiłby to samo, gdybyśmy znajdowali się na betonie. W odpowiedzi widzę, jak podnosi swoją pięść i uderza Dana w szczękę.
- Harry!! – krzyczę i szybko wspinam się na nogi. Wszyscy się tylko gapią, za to Jace jest nadzwyczaj rozbawiony i nawet Ronnie znajduje w tym rozrywkę.
- Powstrzymaj go! – błagam Jace’a, na co kręci głową, kiedy pięść Harry’ego napotyka zakrwawioną twarz Dana.
- Długo się na to zbierało, daj im dokończyć. Chcesz się czegoś napić? – uśmiecha się głupawo.
- Co? Nie, nie chcę! Co jest z tobą, do cholery! – wrzeszczę. Zebrał się tłum ludzi, którzy dopingują bójce. Trzeba to zatrzymać.
Za bardzo się boję powstrzymać Harry’ego na własną rękę, więc kiedy Zayn pojawia się na podwórzu, od razu go wołam. Jego oczy od razu mnie odnajdują, a po chwili do mnie podbiega.
- Powstrzymaj go, proszę! – krzyczę. Wszyscy wydają się być spokojni, z wyjątkiem mnie. Jeśli Harry nie przestanie, to wkrótce go zabije, wiem to.
Zayn natychmiast kiwa głową i podchodzi do chłopaka, po czym łapie go za koszulkę i odciąga do tyłu. Z łatwością zostaje usunięty z ciała Dana. Harry próbuje rzucić się na Zayna, ale ten robi unik i przytrzymuje chłopaka za ramiona. Mówi do niego coś, czego nie rozumiem, a następnie kiwa do mnie głową. Oczy Harry’ego wręcz płoną, a jego knykcie są całe we krwi. Koszulkę za to ma porwaną od zaciskanych pięści Zayna. Jego klatka piersiowa szybko się porusza. Nie robię nic, by się do niego zbliżyć, wiem jak wściekły na mnie jest. Nie boję się go w taki sposób, w jaki powinnam, nawet jeśli właśnie byłam świadkiem jego wybuchu, w którym się zagubił. Po prostu wiem, że nigdy by mnie fizycznie nie skrzywdził.
Wraz z malejącą ekscytacją, tłum zaczyna wracać do środka budynku. Poobijane ciało Dana leży na ziemi. Jace pochyla się ku niemu, by podać swoją rękę i pomóc mu wstać. Potyka się, po czym unosi skrawek koszulki i wyciera swoją twarz. Wypluwa mieszankę krwi i śliny, na co odwracam wzrok.
Harry spogląda w kierunku Dana i próbuje ponownie się do niego zbliżyć, lecz Zayn go powstrzymuje.
- Pieprz się, Styles! – wyrzuca Dan. Jace staje między chłopakami. Teraz mu się zachciało cokolwiek zdziałać.
- Poczekaj tylko, aż twój mały.. – wrzeszczy Dan.
- Zamknij się, kurwa – parska Jace, na co chłopak się zamyka.
Wzrok Dana kieruje się w moją stronę, więc robię krok do tyłu. Zastanawiam się, co Jace miał na myśli mówiąc, że długo się na to zbierało. Kilka minut temu wydawało się być w porządku między nimi.
- Właź do środka – krzyczy Harry. Od razu wiem, że mówi to do mnie.
Postanawiam się tym razem go posłuchać, więc obracam się i wbiegam do budynku. Wiem, że wszyscy się na mnie gapią, ale w tej chwili się tym nie przejmuję. Przepycham się przez tłum i kieruję się prosto do pokoju Harry’ego, na szczęście drzwi są otwarte. Musiałam zapomnieć je zamknąć. Niestety na dywanie znajduje się wielka, czerwona plama. Ktoś musiał się tu potknąć i wylać swojego drinka. Cudownie. Spieszę się do łazienki i szybko łapię za ręcznik, po czym otwieram kurek. Kiedy z powrotem wchodzę do pokoju, od razu zamykam drzwi i zaczynam wycierać plamę. Woda tylko to pogarsza, ponieważ plama staje się coraz większa.
Drzwi się otwierają, a ja wstaję, nim Harry wkracza do pomieszczenia.
- Co ty do cholery robisz? – jego wzrok wędruje ku mojej dłoni, w której trzymam ręcznik, a następnie na dywan.
- Ktoś.. Zapomniałam zamknąć drzwi, kiedy schodziłam na dół – przyznaję, patrząc na niego. Jego nozdrza się rozszerzają, kiedy zaczerpuje głęboki oddech.
- Przepraszam – popiskuję.
Złość wręcz od niego promieniuje, a ja nawet nie mogę być na niego zdenerwowana, ponieważ to wszystko to tylko i wyłącznie moja wina. Gdybym go posłuchała i została w pokoju, żadna z tych rzeczy by się nie wydarzyła. Sfrustrowany, przejeżdża dłońmi po twarzy, gdy się do niego zbliżam. Knykcie ma popękane i całe we krwi, chociaż wydaje się, że zawsze są w takim stanie. Zaskakuje mnie, kiedy wyszarpuje ode mnie ręcznik. Odruchowo podskakuję i się lekko cofam. W jego oczach pojawia się dezorientacja, a po chwili delikatnie przechyla głowę, gdy suchą częścią materiału wyciera swoje dłonie.
Spodziewałam się, że wpadnie przez drzwi i rozwali kilka rzeczy, a przy tym na mnie pokrzyczy. Zamiast tego otrzymuję ciszę z jego strony, która jest o wiele gorsza.
- Powiesz coś?
- Uwierz mi, Tessa, nie chcesz, żebym teraz mówił – słowa wychodzą z jego ust wolniej, niż zazwyczaj.
- A właśnie, że chcę – mówię mu. Nie potrafię znieść tej ciszy.
- Nie, nie chcesz – warczy.
- Tak, chcę! Potrzebuję tego. Powiedz mi co się tam stało? – unoszę ręce w stronę okna, na co zaciska swoje dłonie w pięści.
- Cholera, Tessa! Ty nic, tylko zawsze naciskasz! Wielokrotnie kazałem ci zostać w tym pokoju, a ty co kurwa zrobiłaś? Nie posłuchałaś, jak zwykle! Dlaczego to jest tak cholernie trudne dla ciebie, żeby zrobić to, o co proszę? – krzyczy i trzaska pięściami o komodę, łamiąc przy tym drewno.
I tym razem powinnam była trzymać buzię na kłódkę.
- Ponieważ Harry, nie będziesz mi przez cały czas mówić, co mam robić! – również wrzeszczę.
- To nie było w moim zamiarze, po prostu trzymałem cię z dala od tego gówna, które właśnie miało miejsce. Ostrzegłem cię, że nie są odpowiednim towarzystwem, a ty sobie hasasz z Jace’m i zgłaszasz się do zagrania w tę pieprzoną grę! Co to kurwa było? – żyły na jego szyi pulsują tak, jakby miały zaraz pęknąć.
- Nie znałam jej zasad! – bronię się.
- Wiedziałaś, że nie chcę, byś zagrała, a jedynym powodem, dla którego chciałaś się zabawić, było wspomnienie Molly. Masz jakąś obsesję na jej punkcie!
- Że co, proszę? Obsesję? Może nie podoba mi się fakt, iż mój chłopak z nią sypiał! – moje policzki oblewa rumieniec. Może i moja zazdrość jest nieco przegięciem, jednak Harry mało co nie udusił chłopaka za pocałowanie mnie.
- Cóż, przykro mi to mówić, ale jeśli zamierzasz mieć wąty do osób, z którymi spałem, to radzę ci zmienić szkołę – wyrzuca z siebie, a mi opada szczęka.
- Jakoś nie miałaś nic do dziewczyn na dole – dodaje, a mi podwyższa się ciśnienie.
- Jakich dziewczyn? Mówisz o tych trzech, które z nami grały? – z trudem łapię oddech.
- Taa i o każdej innej dziewczynie znajdującej się w tym budynku! – jego głos nie odzwierciedla żadnych emocji, kiedy się na mnie patrzy.
Próbuję coś z siebie wydusić, ale brak mi słów. Świadomość, że Harry spał z tymi trzema dziewczynami i praktycznie całą populacją na kampusie przyprawia mnie o mdłości, a najgorsze jest to, że powiedział mi to prosto w twarz. Muszę wyglądać jak prawdziwa idiotka, kręcąc się koło niego, kiedy wszyscy wiedzą, że spał z tyloma dziewczynami. Wiedziałam, że będzie nieźle wkurzony, jednak to zaszło za daleko, nawet jak na niego. Czuję, jakbym cofnęła się do czasu, w którym go poznałam i celowo sprawiał, bym się dziennie wypłakiwała.
- Co? Zdziwiona? Nie powinnaś być – odzywa się.
- Nie – ani trochę mnie to nie zaskoczyło. Jestem po prostu zraniona. Nie jego przeszłością, tylko tym, jak rozładował na mnie swój gniew. Powiedział to tylko po to, żeby mnie zranić. Natarczywie mrugam, powstrzymując łzy, lecz zdaje się to na nic. Odwracam się od chłopaka i je wycieram.
- Po prostu sobie idź – mówi, po czym podchodzi do drzwi.
- Co? – pytam, spoglądając w jego twarz.
- Idź, Tessa.
- Gdzie?
- Wracaj do swojego pokoju.. Nie wiem.. Po prostu nie możesz tu zostać – nie patrzy się na mnie.
Tego się kompletnie nie spodziewałam. Ból w klatce piersiowej rośnie z sekundy na sekundę przez ciszę, która wisi między nami. Jakaś część mnie chce go błagać, żeby pozwolił mi kłócić się i zostać, póki nie wyjawi mi, dlaczego się tak zachował na dole, ale większa część mnie jest upokorzona i zraniona jego chłodnym nastawieniem. Biorę torbę z łóżka, po czym przekładam ją przez ramię. Kiedy docieram do drzwi, ponownie spoglądam na Harry’ego w nadziei, że mnie przeprosi lub zmieni zdanie, jednakże chłopak odwraca się w stronę okna i kompletnie mnie ignoruje. Nie mam pojęcia, jak dotrę do akademika. Harry mnie tutaj podwiózł i byłam pewna, że zostanę tu na noc. Nie pamiętam, kiedy ostatnio spałam sama w pokoju. Jazda do bractwa wydawała się trwać w nieskończoność. Kiedy jestem już u dołu schodów, ktoś szarpie mnie za bluzę. Wstrzymuję oddech, gdy się odwracam w nadziei, że to nie Jace czy Dan.
To Harry.
- Wróć na górę – słychać desperację w jego głosie, a do tego jeszcze te czerwone oczy.
- Dlaczego? Myślałam, że chcesz, bym wyszła – gapię się za nim, na ścianę.
Wzdycha, po czym zabiera torbę z mojego ramienia i wchodzi po schodach. Myślę o tym, by mu ją zostawić i po prostu stąd wyjść, ale jestem zbyt uparta, żeby tak zrobić.
Z irytacją podążam za nim z powrotem do pokoju. Kiedy zamyka drzwi, obraca się i mnie na nie napiera.
- Przepraszam – patrzy mi się prosto w oczy. Przyciska swoje biodra do moich i trzyma jedną rękę na drzwiach, tuż przy mojej głowie tak, że nie mogę się ruszyć.
- Ja też – szepczę.
- Ja po prostu.. czasem tracę nad sobą kontrolę. Tak naprawdę, to nie spałem z tymi dziewczynami, cóż przynajmniej nie z wszystkimi trzema – wyznaje. Czuję niewielką ulgę.
- Kiedy się złoszczę, pierwszym impulsem jest odgryzienie się na tobie tak bardzo, jak tylko potrafię, tylko po to, by cię zranić, jednak nie chcę, żebyś stąd wychodziła. Przepraszam cię za to, że się wystraszyłaś, kiedy wpierdoliłem Danowi. Próbuję się zmienić, zmienić dla ciebie.. być tym, na kogo zasługujesz, ale jest to dla mnie trudne, zwłaszcza wtedy, kiedy celowo próbujesz mnie wkurzyć – mówi. Dotyka ręką mojego policzka i wyciera z niego wyschnięte łzy.
- Nie przestraszyłeś mnie – odzywam się.
- Niby czemu? Wyglądałaś na przerażoną, kiedy zabrałem od ciebie ręcznik.
- Nie.. cóż, trochę byłam, kiedy mi go wyrwałeś, ale to bardziej bałam się o ciebie, kiedy się biłeś z Danem.
- O mnie? Nawet mnie nie dotknął – chwali się, na co wywracam oczami.
- Chodzi mi o to, że mogłeś go zabić czy coś. Mógłbyś mieć wiele kłopotów przez napaść na niego – wyjaśniam, a chłopak chichocze.
- Niech no wyjaśnię, martwiłaś się o konsekwencje prawne wynikające z bójki? – śmieje się.
- Przestań się ze mnie nabijać, nadal jestem na ciebie zła – mówię mu, a następnie krzyżuję ręce. Właściwie to nie wiem, dlaczego jestem na niego zdenerwowana, poza tym, że kazał mi wyjść.
- Też jestem nadal na ciebie wkurzony, jednak muszę przyznać, że jesteś zabawna – przyciska swoje czoło do mojego.
- Doprowadzasz mnie do szału – mówi Harry.
- Wiem – odpowiadam.
- Nigdy mnie nie słuchasz i o wszystko się kłócisz. Jesteś uparta i nieznośna z ciebie histeryczka.
- Wiem – powtarzam się.
- Prowokujesz mnie i przyprawiasz o niepotrzebny stres, nie wspominając już o tym, że prawie zaczęłaś się obściskiwać z Danem na moich oczach – jego usta dotykają mojej szyi, których dotyk przyprawia mnie o dreszcze.
- Wnerwiasz mnie swoimi gadkami i zachowujesz się jak dziecko, kiedy jesteś zła – pomijając wszystkie oblegi, które mi wyrzuca, skręca mnie w brzuchu przez jego pocałunki na mojej skórze. Przyciska swoje biodra do moich, tylko tym razem mocniej.
- Ale oprócz tego..  zakochałem się w tobie na zabój – mówi i mocno ssie skórę pod moim uchem.
Owijam swoje palce wokół jego włosów, powodując u niego jęk, na co obejmuje mnie swoimi dłońmi i przyciąga do siebie. Wiem, że jeszcze wiele trzeba omówić, jest wiele problemów do rozwiązania, jednak w tej chwili pragnę się tylko zatracić i zapomnieć o dzisiejszej nocy.


~ jeśli przeczytałeś/aś zostaw komentarz :)

144 komentarze:

  1. YEEEY PIERWSZA YEEY! ROZDZIAŁ NOWY OMG DSANFKJADSF

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabieram się z czytanie, ale na pewno ŚWIETNE <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne!kocham ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzecia ! Lece czytać, ale na pewno rozdział jest genialny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza! :D Cudowny rozdział, super że go tłumaczycie ♥ Jesteście świetne! Kocham, kocham, kocham! Ale Harry się wkurzył ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. zajebbbbisty Kccc <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudo !! Kocham, kocham i jeszcze raz kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaaa ! To jest świetne <33 Czekam na następny rozdział : ))

    OdpowiedzUsuń
  10. ahhh.. cudny rozdział :))

    OdpowiedzUsuń
  11. pierwsza !! dawaj nastepny !! *.* kocham Cie !! ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. super mam od tego uzależnienie

    OdpowiedzUsuń
  13. awww słodko *_* kurwa ten fanfiction mnie zabija.... zajebisty rozdział

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne mam od tego uzależnienie i się tego nie da wyleczyć

    OdpowiedzUsuń
  15. Awwwwwwwwwwwww jakie lovelaski ♥♥♥♥ kocham to xoxo dodajcie szybko następny ! @olalecka99

    OdpowiedzUsuń
  16. Wowow!! Suupcio, extra, git. Dziękuję i pozdrawiam!!;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nowy rozdzial wow, jak zwykle swietny wow, tlumaczenie dobre tak bardzo wow.

    OdpowiedzUsuń
  18. No i się kurde porobiło. Dziękuję z całego serca za AFTER i Wasze tłumaczenie .

    OdpowiedzUsuń
  19. Boże kocham tooo <3<3<3<3<3<3
    Czekam na nn : )

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam ich ;) dzięki za nowy rozdział !

    OdpowiedzUsuń
  21. OMG JUZ SIE BALAM, ZE ON SERIO MOWIL Z TYM WYJSCIEM. XD Cudooo <3 Kocham Was za wszystko, dziewczynki <3 Nie mogę się doczekac nn ;*

    OdpowiedzUsuń
  22. jesteśmy wam bardzo wdzięczne za poświęcony czas na tłumaczenie ;* i świetny rozdział ;p jest poproostu najlepszy ;p lubię jak Harry z Tessą się kłócą a później godzą ;d to naprawdę słodkie ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurczaczki! Wczoraj przesiedziałam całą niedziele czytając opowiadanie od początku by być na bieżąco co się dzieje i strasznie chce Wam podziękować bo to opowiadanie stało się jednym z moich ulubionych w przeciągu kilku godzin ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. omgomgomg *_* ale świetne ! <3

    OdpowiedzUsuń
  25. WOW!!!!!!!!!
    super już nie mogę doczekać się kolejnego <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Suuper
    I love you

    OdpowiedzUsuń
  27. Szczerze?
    Jestem strasznie zawiedziona...
    W jakim pieprzonym życiu jest tak,że jest miedzy nimi oks?
    Tessa tak po prostu go posłuchała,a raczej powinna wyjść.
    Nie mieli większej poważnej kłótni co jest tak naprawde nie realne.
    Może teraz tu pierdole bez sensu ale HALO?! Cos tu chyba nie gra.
    Kocham to opowiadanie! Jest mega ZAJEBISTE, ale ten rozdział jako jedyny na razie jest do bani:)
    Eh...
    Oczywiście nie winie tłumaczki bo robi kawał PERFEKCYJNEJ roboty ale niestety jestem zawiedziona :(
    To moje zdane i prosze mnie nie hejtować czy coś bo TO JEST COŚ NAJLEPSZEGO! Jeśli chodzi o opowiadanie :) Kocham go, jest moim ulubionym itp...
    *DO TŁUMACZKI *
    Nie bież sobie tego do serca czy coś. JESTES NAJLEPSZA<3
    Dominika xx

    OdpowiedzUsuń
  28. już się bałam, że harry serio wawali tessę z pokoju i nie pozwoli jej wrócić... na szczęście wrócił po nią ^^ on jest taki dziwne u kochany i w ogóle super ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. Awww! Czemu nie dziwi mnie że Harry w ten sposób przeprasza?
    XOXO

    OdpowiedzUsuń
  30. Po pierwsze to bardzo dobrze tłumaczysz i naprawdę podziwiam cię za to :) Co do rozdziału, jak zwykle cudowny i ta końcówka....
    Czekam na następny :( /Vivi

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny,zajebisty,zarąbisty i nie wiem co jeszcze...czekam na nexta :*

    OdpowiedzUsuń
  32. kuuuurwa, ale przeżywałam stres jak Harry kazał jej wyjść ;c aż mi sie płakać chciało... a potem to ''zakochałem sie w tobie na zabój'' i od razu humor poprawiony <3 mega, super, ekstra i tak dalej i tak dalej ;p całuski <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Po pierwsze to świetnie tłumaczysz i podziwiam cię za to :) Dziękuję też, że tak często dodajesz notki :* Co do rozdziału, jest cudowny jak zawsze. Ah ta końcówka......
    Czekam na naatępny /Vivi

    OdpowiedzUsuń
  34. zajebisty rozdział chce wiecej :P

    OdpowiedzUsuń
  35. *_* jkhglhlahgl SUPER!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  36. JEJKUUU! NAWET NIE WIESZ JAKA JESTEM CI WDZIĘCZNA ZA REGULARNE TŁUMACZENIE I DODAWANIE TUTAJ POSTÓW! WCZORAJ SKOŃCZYŁAM DOPIERO CZYTAĆ TE 87 ROZDZIAŁÓW (TAK, SPÓŹNIŁAM SIĘ DO SZKOŁY I NIE NAUCZYŁAM SIĘ NA KARTKÓWKE) ALE WYNAGRODZIŁAŚ MI TO NOWYM ROZDZIAŁEM, UWIELBIAM CIĘ NO! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Rozdział - kolejna rzecz, która odciąga mnie od geografii i historii...

    OdpowiedzUsuń
  38. KJHFKJWHEFJKHWEKJHEK <3 świetne <3 jezu rhwefjh <3

    OdpowiedzUsuń
  39. jejka już się bałam że serio będzie wracał do domu sama ale dobrze że się ogarną i kazał jej wrócić a końcówka najlepsza!!!!! kochany!!!!

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie wiem czemu, ale Harry mnie wkurza. I to już tak od kilku rozdziałów. Mam nadzieje że się zmieni, tak jak jej mówi.
    Dziękuję bardzo za rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  41. awhh <33
    Myślałam, że HArry pozwoli Tessie odejśc, a tu proszę ; )
    Szybko zmiana akcji :)
    Świetny rozdział : ) xx
    G xx

    OdpowiedzUsuń
  42. podziwiam cię , że ty tak to szybko tłumaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Jej! Piękny rozdział. Kocham was! Dziękuję za to tłumaczenie <3 Xx

    OdpowiedzUsuń
  44. To ze on to wszystko jej powiedzial kazal jej wyjsc to ja siedzialam i plakalam tak samo boli mnie serduszko jak Tessa to odczuwa. Niby banalne opowiadanie a potrafi wzruszyc i wkurzyc.

    OdpowiedzUsuń
  45. Zdecydowanie uzależniona od tego tłumaczenia <3
    Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  46. Awww... Harry się opamiętał... to było słodkie <333

    OdpowiedzUsuń
  47. Hasgtdhyerghtyrftygfa HARRY is all what I need *.*

    OdpowiedzUsuń
  48. łał kocham to opowiadanie xdd rozdział jak zwykle super przestraszyłam sie troche tej kłótni ale końcówka wszytko zmienia :D czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Świetny rozdział *_*

    OdpowiedzUsuń
  50. boże, hahahaha przezywam tego fanfika bardziej niż własne życie

    OdpowiedzUsuń
  51. "ale oprócz tego... zakochałem się w tobie na zabój" matko czemu tak ciężko znaleźć takiego Harrego w rzeczywistości? :(

    OdpowiedzUsuń
  52. jak zwykle świetnie przetłumaczony :*
    + to ja, która nie wiedziała jak dodać komentarz bez konta :(

    OdpowiedzUsuń
  53. OŁ MAJ GASZ!!! EMEJZING!!!!!
    HARRY CZY TY ZAWSZE MUSISZ WSZYSTKO SPIERDOLIĆ A POTEM SWOIM UROKIEM OSOBISTYM NAPRAWIAC ?!?! NAJPIERW JESTEM NA CIEBIE WKURWIONA A POTEM SZCZERZE SIE DO MONITORA BO JESTEŚ UROCZY! -.-' PRZESTAŃ BYĆ UROCZY! ALBO NIE...NIE PRZESTAWAJ! NIGDY! TO ROZKAZ!!
    http://www.teen.com/wp-content/uploads/2013/06/zayn-malik-one-direction-funny-expression-lol-hilarious-eyes.gif
    @1D_and_ROOM94

    OdpowiedzUsuń
  54. Ś
    W
    I
    E
    T
    N
    Y
    <3
    DZIS NASPĘPNY ? :)

    OdpowiedzUsuń
  55. BOŻE........................... JA MOJE SERCE BIJE TAK SZYBKO HAHAHA
    JUŻ SIĘ BAŁAM,ŻE HARRY PO NIĄ NIE WYJDZIE I WRÓCILI BY DO PUNKTU WYJŚCIA.... JAK DOBRZE, ŻE TAK SIĘ NIE STAŁO
    KURDE, CHCIAŁABYM CI NAPISAĆ JAKIŚ DŁUGAŚNY KOMENTARZ, WIESZ, JAKO TAKA MOTYWACJA ALE PO PRZECZYTANIU KAŻDEGO ROZDZIAŁU NIE UMIEM JEDNEGO SKŁADNEGO ZDANIA NAPISAĆ...
    UWIELBIAM CIĘ I CHCĘ ŻEBYŚ WIEDZIAŁA, ŻEBYŚ WIEDZIAŁA, ŻE BARDZO DOCENIAM TWOJĄ PRACĘ!
    #MUCHLOVE

    OdpowiedzUsuń
  56. Emocje :D co to sie działo ale juz jest git i czuję ze w następnym będzie gorąco :D

    OdpowiedzUsuń
  57. O ja ten rozdział jest zajebisty. Jeszcze te ostatnie słowa Harrego " ale oprócz tego ... zakochałem się w tobie na zabój". To było takie zajebiste. Myślałam na początku, że Harry na serio wyrzuci Tesse, ale po nią poszedł. Nie mogę się doczekać kolejnego

    OdpowiedzUsuń
  58. przeżywam te ff bardziej niż wlasne życie, co się dzieje haha. kiedy możemy spodziewać się następnego? jest możliwość że jutro? proszę odpowiedz. :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Kocham kocham i jeszcze raz kocham <3 Cudo <3

    OdpowiedzUsuń
  60. Kocham kocham kocham <3 Coś czuje że w następny będzie bardzo gorąco :D

    OdpowiedzUsuń
  61. Jej jak zwykle genialny. Z niecierpliwoscia czekam na nastepny <3

    OdpowiedzUsuń
  62. MATKO BOSKA. Jak on ją wyrzucił, ja zamarłam wtedy, hahaha. xd
    Świetne ! Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  63. "zakochałem się w tobie na zabój" mrr. ;3

    OdpowiedzUsuń
  64. Ale fajny ;** next plis <3

    OdpowiedzUsuń
  65. świetny rozdział !! Nie moge sie doczekać następnego ;) Kocham was za tłumaczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  66. Awwwwww :3 Jak ja lubię kiedy się kłócą, a później się godzą! Tyle emocji wtedy mnie ogarnia xD

    Czekam na next i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Świetny. Domyślam się co może być w następnym rozdziale :)
    Cieszę się, że tłumaczysz. =)

    OdpowiedzUsuń
  68. Ale boski rozdział *_* Nie mogę się doczekać następnego :D
    Jesteście świetnymi tłumaczkami <3

    OdpowiedzUsuń
  69. Kocham to <3 Dalej

    OdpowiedzUsuń
  70. Super! Myślałam że Harry nie pójdzie za Tes i jej nie przeprosi, ale jednak było inaczej. :3 <3 Czekam na tzw. next ;)

    OdpowiedzUsuń
  71. Świetny rozdział ale przetłumaczyłam go sb wczoraj bo mi się nudziło :D

    OdpowiedzUsuń
  72. Huhuh *__* I love it <3
    Dzięki za rozdział :**

    OdpowiedzUsuń
  73. Uwielbiam ten rozdział, ale.. Harry, ty chuju :C Agh, ugh, eh. I tak go kocham ;-; Dziękuję z wspaniałe tłumaczenie xx.
    @harryakaideal

    OdpowiedzUsuń
  74. No prostu cudo!! Cudenko!!nie mogę doczekać sie kolejnego rozdziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  75. Kocham ten rozdział oni są tacy słodcy :) ile zostało rozdziałów do końca tego opowiadania? Nie chce na pewno żeby szybko się skończyło:( cieszę się że znajdujecie czas je przetłumaczyć

    OdpowiedzUsuń
  76. zaynzaynzayn :* czy tylko ja chce więcej Zayn'a ? :DD co do tłumaczenia wspaniałe jak zwykle <3

    OdpowiedzUsuń
  77. JESTEM TOTALNIE UZALEŻNIONA! WCHODZĘ TUTAJ 735738 RAZY DZIENNIE :D RESZTĘ SWOJEGO ŻYCIA BĘDĘ CZEKAŁA NA HARREGO Z AFTER! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC. :D

    OdpowiedzUsuń
  78. Swietny rozdzial ;D

    OdpowiedzUsuń
  79. OMFG.. Klotnia kurwa jaka zajebista klotniaa! A co jest jeszcze lepsze od klotni? To jak sie godza! Moje serce caly czas walilo jak glupie.. Oh qzwa... Uzaleznienie rosnie z rozdzialu na rozdzial ! Kocham was za to kocham calym sercem.. Za to ze znajdujecie czas aby tlumaczyc.. K.o.c.h.a.m.. Dziekuje, dobranoc :)

    OdpowiedzUsuń
  80. Super, ale akcja *.* czekam na NEXT <33

    OdpowiedzUsuń
  81. W takim momencie przerwac .. :** !

    OdpowiedzUsuń
  82. Hmmm czerwone oczy hazzy?? Czyli plakal jak slodkooo on jest mega ale na miejscu tessy bym z tamtad wyszla tak dla wlasnego chonoru co z tego ze on jest prze slodki seksowny kochany itp xD rozdzial mega dziekuuuje wam baaardzo za tlumaczenie xD moj plan dnia podporzatkowany jest spogladaniu co chwile czy jest nowy roszdzial xD

    OdpowiedzUsuń
  83. Jezuuu <3 Piękne !!!!! Kocham to !!!!! Dziękuje <3 Już się nie moge doczekać kolejnego <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  84. kocham to opowiadanie.. *.*
    coś cudownego ;3

    OdpowiedzUsuń
  85. przeczytane :D
    ahhaha czekam na nastepny napis i czerwony naglowek xdd
    a rozdzial jak zawsze swietny :D
    pozdrawiam x ~jolka

    OdpowiedzUsuń
  86. Jestescie najlepsze, tyle w temacie. Czapki z glow za tlumaczenie. Szacunek ogromny x

    OdpowiedzUsuń
  87. aww <3 boże postaraj się dać next szybko bo ja ( napewno nie tylko ja) szaleje przez te rozdziały i oczekiwanie na nie *_*

    OdpowiedzUsuń
  88. przeczytany . meeega :-)

    OdpowiedzUsuń
  89. o matko, juz myslalam ze znowu bedzie jak kiedys... Taki stres.. Nienawidze kiedy nie koncza klotni xd i nadal czekam na wyjasnienie z Harry'm i Zayn'em. Swietne! Dzieki za tlumaczenie :) xx @xforxyoux

    OdpowiedzUsuń
  90. wow *-* jaka kocówka <3 to jest boskie!! dziękuje wam za tłumaczenie :***

    OdpowiedzUsuń
  91. aww, niesamowite. na początku moja reakcja była taka, że Harry to dupek ale ten facet zaskakuje mnie w każdym nowym rozdziale

    OdpowiedzUsuń
  92. Ale sie ciesze ze tak czesto dodajesz <3

    OdpowiedzUsuń
  93. omfg *.* mrrrr będzie ostra noc :3 błgaaam dodajcie szybko next ;*** kocham was <3 i kocham after <3 *.*

    OdpowiedzUsuń
  94. hahaha
    lubie te ich humorki
    Dzięki za szybkie przetłumaczenie<3
    Kocham.

    OdpowiedzUsuń
  95. mega, kocham po prostu. Chce next !! <3

    OdpowiedzUsuń
  96. Hehehhe oni są tacy roztrzepani:) Harold nieogarnięty:) LOVE czekam na kolejny:)

    OdpowiedzUsuń
  97. xdfghcjsdgjasgdhjsagdhsagdhasgdhasdghas, uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  98. kocham kocham! za każdym razem gdy zobacze że jest nowy rozdział jaram sie jak mysz serem haha
    pozdrawiam i czekam na kolejny! ♥ xoxo

    OdpowiedzUsuń
  99. JOŁ! W KOŃCU NADGONIŁAM :D !
    DOSTAŁAM TRZY JEDYNKI, ALE OPŁACAŁO SIĘ CZYTAĆ, A NIE UCZYĆ XD
    UWIELBIAM ICH KŁÓTNIE <3
    OMG OMG OMG
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  100. Niech Hazza w końcu ogarnie te swoje humorki bo nie ogarniam XD
    ale i tak ich kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  101. SUPER TŁUMACZYCIE :) UWIELBIAM TEGO BLOGA :)

    OdpowiedzUsuń
  102. Cudny rozdział. Kocham to opowiadanie i chyba jest to moje ulubione. Nie mogę się doczekać następnego :*

    OdpowiedzUsuń
  103. KOCHAM BOSKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! *_____________________________*

    OdpowiedzUsuń
  104. Kiedy next?
    PS.kochammmmmm tegoooooo blogaaaaa!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  105. Widzę że After ma wiele Polskich fanów :)
    Genialny rozdział, genialnie przetłumaczony!
    Czekam na następny z wielką niecierpliwością :))

    OdpowiedzUsuń
  106. boże <3 best fanfiction ever <3 awww *.*

    OdpowiedzUsuń
  107. Świetne <3
    Kiedy kolejny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  108. Uuuuuuuuuuuuuuuu... <33 To jest takie genialne ! KOCHAM KOCHAM ! <3

    OdpowiedzUsuń
  109. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  110. HEJ! dziękuje dziewczyny za poświęcony czas na tłumaczenie. jestem z was dumna! :D
    Zaczełam komentować! uhuh :D a to dlatego że własnie skończyłam czytać i dotarłam już tutaj :) czekam na następny! :)
    Dziękuje jeszcze raz. Od dziś zaczynam komentować na bierząco, co sądzę że was ucieszy :D

    a co do rozdziału....TESS DO JASNEJ CHOLERY CO TY WYPRAWIASZ ? :D haha ♥

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  111. Jesteś wspaniała i na prawdę Cię podziwiam. To nie niesamowite, że poświęcasz się dla nas i tłumaczysz te opowiadanie. Jestem Ci strasznie wdzieczna. Gratuluję Ci wytrwałości, bo ja na twoim miejscu już dawno bym to wszystko olała. Jesteś na prawdę kochana! Życzę Ci szczęścia i tego aby wszyscy czytelnicy, którzy nie potrafią normalnie skomentować rozdzialu i wciąż piszą "Kiedy następny?" ogarnęli się! Niech Ci Bóg w dzieciach wynagrodzi! XD
    A teraz o opowiadaniu... Czytałam, że niektórym nie podoba się to, że tłumaczysz w czasie teraźniejszym i jeśli mam szczera to kiedy zaczynałam czytać opowiadanie to trochę dziwnie się czułam, ale po paru rozdziałach mi przeszło i teraz nie wyobrażam sobie, żebyś mogła tłumaczyć inaczej (a poza tym robisz to ZAJEBIŚCIE)! :D Kiedyś ktoś mi wysłał opowiadanie o Harrym, które też w swojej nazwie miało After i nie spodobało mi się. Od tamtej pory strzegłam się od tamtego ff, ale potem czytałam na tt jak ktoś zachwalał Aftera no i się skusiłam. Ku mojemu zdziwieniu trafiłam na te opowiadanie a nie na tamte. Sądzę, że to że "skusiłam" się przeczytać Aftera było jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. XD Ten fanfiction jest idealny i do tego świetnie tłumaczony! Można czegoś więcej? Nie sądzę. DZIEKUJĘ ZA WSZYSTKO I JESZCZE RAZ ŻYCZĘ CI TEGO CZEGO NAJBARDZIEJ PRAGNIESZ! xx

    @kartofelofyszal

    OdpowiedzUsuń
  112. KOCHAM TO <3 *-* @1DInMyyHeart

    OdpowiedzUsuń
  113. Hej tłumaczki, pytanie do Was. Znacie jakieś inne zaje*iste tłumaczenia, pomijając Darka i Colda? Taki, które albo są już przetłumaczone w pełni, albo tłumaczki tłumaczą go na bieżąco? proszę o odpowiedz. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raczej takich podobnych to już nie ma, bynajmniej ja nie znam :)

      Usuń
  114. uhh, cholernie świetne *-*

    OdpowiedzUsuń
  115. Mega rozdział, jak oni to robią w jednej chwili się kłócą a w następnej są wtuleni w siebie, ale mają charaktery.. :D dzięki takim akcją jest ciekawiej, dzięki za to.. ;) Kocham.. :*

    OdpowiedzUsuń
  116. Nie nawidzę cię ! Przez ciebie sie uzależniłam od tego blogaa <33 Jest taki cudnyy !!! Nie bież tych pierwszych 3 słów do siebie <3 Tak naprawde to cie kocham, ale przez ciebie dostaje zjebki za to że czytam po nocach xd Tess i Harry są dla sb stworzeni !!!

    OdpowiedzUsuń
  117. Super rozdział!!!! <33

    OdpowiedzUsuń