niedziela, 16 marca 2014

Rozdział 143.

Gdy schodzę z blatu, Liam wchodzi do mieszkania, a za nim Karen i Ken. Zamieram, kiedy dostrzegam twarz mężczyzny. Mocny, fioletowy siniak widnieje na jego policzku, natomiast dolna warga rozcięta jest centralnie na środku. Bawię się nerwowo rękoma, a następnie obracam w palcach zawieszkę w kształcie serca.
- Cześć – odzywa się Harry, odwracając wzrok od pokiereszowanej twarzy ojca.
- Wasze mieszkanie jest niesamowicie urocze – uśmiecha się Karen. Cała trójka stoi przy drzwiach, niepewna co robić.
- Rozgośćcie się. Możesz je położyć pod choinką – mówię do Liama, wskazując na torbę prezentów, którą trzyma.
- Przynieśliśmy też paczki, które zostawiliście u nas w domu – oznajmia Ken.
Czuć napięcie w powietrzu, jednak nie jest ono przesiąknięte złością, wisi w nim niezręczność.
- Dziękuję – uśmiecham się.
Liam jako pierwszy wchodzi do kuchni, a tuż za nim są Karen i Ken. Harry trzyma się tak blisko mnie, że praktycznie odczuwam jego zdenerwowanie.
- Jak minęła jazda? – pytam, usiłując rozpocząć rozmowę.
- Nie było aż tak źle, ja prowadziłem – odpowiada Liam.
- Cieszysz się powrotem do szkoły? Tęsknię za zajęciami, praca w domu to nie to samo – mówię. Czasem zapominam, że ciągle jestem studentką, jednak dziesięciostronicowy referat mi o tym przypomniał. Wszyscy niezręcznie nakładają jedzenie na swoje talerze. Mam przeczucie, że razem z Liamem będziemy utrzymywać konwersację przez resztę dnia.
- Tak, i to bardzo. Przez całą przerwę świąteczną byłem znudzony. Czy kiedy zacznie się semestr, znowu cię nie będzie całymi dniami? Nie chcę siedzieć sam na zajęciach.
- Nie, u Vance’a będę pracować trzy dni w tygodniu, a pozostałe dwa przeznaczę na kampus. Nie mogę się doczekać nowych zajęć – wyjaśniam.
- Będziemy mieć młodego nauczyciela od nauk o religiach świata, tylko dwadzieścia cztery lata, jeśli dobrze pamiętam.
- Naprawdę? Pewnie dopiero co skończyła studia – mówię.
- Skończył – poprawia mnie Liam.
- Och – uśmiecham się i biorę kęs pomidora koktajlowego z tacy.
- Na jakie zajęcia jeszcze będziecie chodzić? – pyta Ken.
- Cóż, razem z Liamem będziemy uczęszczać na nauki o religiach świata, literaturę amerykańską, a sama dołączę na zajęcia z jogi i języka francuskiego.
- Liam, nie chciałeś iść na jogę? – uśmiecha się Karen, a chłopak kręci przecząco głową.
Czuję na sobie wzrok Harry’ego, więc na niego spoglądam. Nie potrafię stwierdzić o czym myśli, ale nie jest z pewnością zadowolony.
- Jedzenie było wyśmienite – chwali mnie Karen.
- Nie przyrządziłam go, to dzieło Harry'ego – uśmiecham się i kładę dłoń na jego udzie.
- Naprawdę? Bardzo pyszne, Harry.
- Dzięki – odpowiada. Rzuca jej mały uśmiech, by załagodzić jego krótką wypowiedź.
Nikt nie wie czy się odezwać, więc wstaję od stołu i odnoszę swój talerz, kładąc go do zlewu, zanim napełniam pustą szklankę Harry’ego mrożoną herbatą.
- Dziękuję – mówi szeptem w moją stronę.
- Otwieramy prezenty? – pyta Liam.
- Tak – mówię równocześnie z Karen.
Milczący Harry jest równie nieswój, co i jego zirytowane oblicze.
Idziemy do salonu, chłopak zajmuje miejsce na fotelu. Ken, Karen i Liam usadawiają się na kanapie. Gdy już myślę o siedzeniu na podłodze, Harry delikatnie mnie do siebie przyciąga i sadza na swoich kolanach. Czuję jak policzki czerwienieją mi od jego publicznego okazywania miłości, natomiast Karen próbuje schować swój uśmiech.
Liam sięga po prezenty i wręcza je każdemu z nas. Prawdopodobnie to ja powinnam się znajdować na jego miejscu, jednak cieszę się, że to robi. Wszyscy otwieramy swoje podarunki jednocześnie, dzięki czemu uwaga nie jest skupiona na mnie czy na Harrym. Ramię chłopaka swobodnie spoczywa na mojej talii, gdy otwieram prezent od Karen i Kena. W moich dłoniach widnieje pudełko z biżuterią, a ja zamieram, gdy dostrzegam niebieski kolor opakowania. Widnieje na nim napis ‘Tiffany & Co.’.
- Co to? – pyta mnie Harry szeptem.
Otwieram pudełko i znajduję w nim cienką bransoletkę ze srebrną kokardką i małą zawieszką symbolizującą markę.
- Bransoletka – odpowiadam.
- A jakżeby inaczej – wywraca oczami.
W momencie, gdy ją zobaczyłam, wiedziałam, że Harry’emu nie spodoba się fakt, iż dostałam od nich podobny… i nieco droższy prezent.
- Jest piękna, bardzo wam dziękuję – uśmiecham się w ich kierunku.
- Ona już… - Harry zaczyna mówić, ale w ciszy błagam go, by nie zaczynał kłótni.
Wzdycha i opiera się o fotel, zacieśniając uścisk wokół mojej talii.
- A ty co dostałeś? – pytam Harry’ego, zostawiając pocałunek na jego czole, zanim orientuję się co robię.
Na szczęście nic nie mówi, czy nie odsuwa się ode mnie. Wszystko wydaje się być takie dziwne, wygląda na to, że w końcu jesteśmy w prawdziwym związku.
- Zegarek – odpowiada i przechyla swoje pudełko, by mi go pokazać.
Nie znam się na zegarkach, ale ten jest gładki, czarny i wygląda bardzo kosztownie.

Harry’s POV:

- Zawsze chciałam to mieć! – Karen raduje się, widząc zestaw kuchenny od Tessy.
Tessa myślała, że nie zauważę, że dodała do etykietki w kształcie bałwana moje imię. Nie chciałem tego wykreślać, ale domyślam się, że pozwoliłaby mi na to, gdybym chciał.
- Czuję się jak kretyn, ponieważ kupiłem ci tylko kartę podarunkową, gdzie ja dostałem od ciebie bilety na mecz – mówi do niej Liam.
Muszę przyznać, że cieszę się z jego podarunku, ponieważ Tessa będzie mogła kupić sobie więcej książek na czytnik, który jej kupiłem na urodziny. Jeśli dałby jej coś bardziej wybranego, zdenerwowałoby mnie to. Patrząc na uśmiech Tessy, człowiek pomyślałby, że zdobył dla niej pieprzone, pierwsze wydanie powieści Jane Austen. Nadal nie mogę uwierzyć w to, że kupili jej drogą bransoletkę, popisują się. Co jeśli będzie wolała nosić tę zamiast mojej?
- Dziękujemy wam za prezenty, są świetne – odzywa się tata i na mnie spogląda, trzymając w dłoni breloczek, który Tessa mu źle wybrała.
Czuję się nieco winny za jego obitą twarz, ale jednocześnie mnie to rozśmiesza. Chcę przeprosić go za mój wybuch, cóż, nie powiedziałbym, że chcę, po prostu muszę. Nie chcę niszczyć tego, co już razem uformowaliśmy. W pewnym sensie dobrze było spędzać z nim czas, tak myślę. Karen i Tessa świetnie się dogadują, więc czuję się zobowiązany do tego, by dać jej szansę do posiadania matczynej relacji, skoro to przeze mnie ma takie złe stosunki ze swoją matką. Z jednej, popieprzonej strony jest to dla mnie plus, ponieważ mamy o jedną osobę mniej, która przeszkadza nam w związku.
- Harry? – Tessa mówi cicho.
Spoglądam na nią i uświadamiam sobie, że któreś z nich musiało do mnie zagadać.
- Chciałbyś pójść z Liamem na mecz? – pyta.
- Co? Nie – szybko odpowiadam.
- Dzięki, stary – Liam wywraca oczami.
- Znaczy, sądzę, że Liam by tego nie chciał – poprawiam się.
Bycie uprzejmym jest o wiele cięższe, niż myślałem. Robię to tylko dla niej, cóż po części też dla siebie, ponieważ w głowie ciągle odtwarzają mi się słowa mojej mamy, które mówiły o tym, że mój gniew przyniesie mi tylko poobijane dłonie i samotne życie.
- Mogę pójść z Tessą, jeśli nie chcesz – odzywa się Liam.
Czy on właśnie próbuje mnie wkurzyć, kiedy ja po raz pierwszy próbuję być dla niego miły?
- Taa, pójdę z tobą. Nie znam się na hokeju, ale z chęcią się przyłączę – uśmiecha się.
Bez zastanowienia owijam swoje drugie ramię wokół jej talii i przyciągam ją do swojej klatki piersiowej.
- Pójdę – poddaję się.
Rozbawienie jest oczywiste na twarzy Liama i wiem, że gdyby nie zaistniałe okoliczności, Tessa zrobiłaby to samo.
- Bardzo podoba mi się to, jak urządziliście mieszkanie, Harry – odzywa się mój ojciec.
- W większości było już udekorowane, ale dzięki – odpowiadam.
Zauważyłem, że jest mniej niezręcznie po tym jak go uderzyłem, niż wcześniej, jak staraliśmy się uniknąć kłótni.
- To bardzo miłe z waszej strony, że zaprosiliście nas do siebie – uśmiecha się Karen.
Moje życie byłoby łatwiejsze, gdyby była odrażającą suką, ale oczywiście jest jedną z najmilszych osób, jakie poznałem.
- Nic wielkiego, naprawdę… Po tym, co się wczoraj stało, tylko tyle mogłem zrobić – mój głos brzmi całkiem inaczej, niż chciałem by brzmiał. Słychać w nim napięcie i się strasznie trzęsie.
- W porządku, zdarza się – zapewnia mnie Karen.
- Raczej nie, nie uważam, żeby przemoc była tradycją świąteczną – mówię.
- Może od teraz będzie. Tessa może mnie uderzyć za rok – Liam żałośnie próbuje rozchmurzyć nastrój.
- Zobaczymy – Tessa wystawia mu język i się nieco uśmiecha.
- To się więcej nie powtórzy – mówię i spoglądam na tatę.
- To moja wina. Powinienem był wiedzieć, że to dobrze się nie skończy, ale mam teraz nadzieję, że wypuściłeś z siebie jakąś część gniewu i możemy na nowo rozwijać naszą relację – sugeruje.
Tessa kładzie swoje dłonie na moich, wspierając mnie, a ja kiwam głową.
- Uh, taa… fajnie – odpowiadam nieśmiało.
- W przyszły weekend odbędzie się pokaz starych samochodów… Może moglibyśmy się tam wybrać? – pyta mnie.
Dostrzegam, jak jego nowa żona gromi go spojrzeniem i wiem, że mówi mu, by zwolnił.
- Jasne… Myślę, że moglibyśmy – nigdy nie zapomnę o tym, co zrobił, lub kim był, jednak muszę spróbować przez to przejść.
- Fajnie – odpowiada, próbując ukryć swoje zdziwienie.
- Taa… - przygryzam wewnętrzną stronę policzka.
- Daj mi znać, jeśli rzeczywiście będziesz chciał wybrać się na mecz – mówi Liam, zanim wychodzą.
Mecz hokeja z Liamem i wystawa aut z tatą, w co ja się kurwa wpakowałem?
Tessa ściska całą trójkę, gdy ja opieram się o ścianę. Byłem dzisiaj wystarczająco miły, więc nie ma mowy, bym miał kogoś przytulać, z wyjątkiem Tessy oczywiście, jednak po mojej uprzejmości, uważam, że powinna dać mi więcej, niż uścisk. Patrzę, jak jej luźna sukienka ukrywa jej piękne wypukłości i dosłownie muszę się uspokoić, zanim zaciągnę ją do sypialni. Pamiętam dzień, gdy po raz pierwszy ujrzałem ją w tej ohydnej sukience, cóż wtedy była dla mnie ohydna, ale teraz w jakiś sposób ją uwielbiam. Wyglądała, jakby miała sprzedawać Biblie od domu do domu. Wywróciła na mnie oczami, kiedy się z nią droczyłem i wsiadła do auta. Nie miałem bladego pojęcia, że się w niej zakocham.
Po raz kolejny macham ręką, gdy nasi goście wychodzą, po czym wypuszczam z płuc powietrze, nieświadomy tego, że je wstrzymywałem.
- Byłeś dzisiaj taki miły – chwali mnie, po czym szybko zrzuca z siebie obcasy, a następnie układa je równo przy drzwiach.
- Było w porządku, tak myślę – wzruszam ramionami.
- Było lepiej, niż w porządku – zapewnia mnie Tessa.
- Nieważne – zrzędzę, na co chichocze.
- Naprawdę cię kocham, wiesz to, prawda? – pyta, gdy chodzi po salonie, sprzątając po gościach. Droczę się z nią przez to jaka jest schludna, jednak jestem świadomy, że gdybym mieszkał sam, byłby tu jeden, wielki syf.
- I jak zegarek? Podoba ci się? – pyta mnie.
- Nie, jest ohydny, nie noszę zegarków.
- Moim zdaniem jest ładny.
- A co z twoją bransoletką? – pytam ją niepewnie.
- Jest piękna.
- Aha… - odwracam wzrok. - Jest ekstrawagancka i droga – dodaję.
- Taa… Czuję się winna przez to, że wydali tyle pieniędzy, gdzie prawie w ogóle nie będę jej nosić. Założę ją przy nich raz czy dwa.
- Czemu nie będziesz jej nosić?
- Bo już mam bransoletkę – wyciąga ramię i porusza swoją bransoletką.
- Och. Moją lubisz bardziej? – nie potrafię ukryć swojego głupawego uśmiechu.
- Oczywiście, że tak – zapewnia mnie.
Próbuję być spokojny, żeby zachować trochę godności, jednak nic nie poradzę na to, że łapię ją za nogi i podnoszę do góry. Krzyczy, więc się śmieję jak nigdy przedtem w całym moim życiu.


• jeśli przeczytałeś/aś - zostaw komentarz •


Notka od tłumaczki: Proszę, przeczytajcie to do samego końca. Zauważyłam, że od kilku rozdziałów liczba komentarzy znacznie maleje, dlatego chciałam prosić, żebyście pod każdym przeczytanym rozdziałem zostawiali po sobie nawet najkrótszy wpis. Mi, przetłumaczenie rozdziału zajmuje dużo czasu, a wam skomentowanie tylko kilka sekund. Każda opinia jest dla mnie ważna, bo właśnie to jest to, co otrzymuję za poświęcony czas i pracę. Jest ona dla mnie motywacją, ponieważ wiem, że każdy potrafi dostrzec mój wkład w to tłumaczenie, jednak jeśli blog ma ponad 900 czytelników, a ja otrzymuję niewielką liczbę komentarzy w porównaniu do obserwatorów, to robi się to nieco przykre, bo nawet połowa tego nie komentuje. Nie mówię o spamach, proszę tylko o jeden komentarz od osoby, czy to tak dużo? To jest tylko kilka sekund z waszego życia, więc nie sądzę, żebym dużo wymagała. Nawet najmniejszy wpis przynosi mi dużo radości i motywacji, ponieważ wiem, że nie robię tego na marne. Dobra, nie chcę się dłużej rozpisywać. Jak wrażenia po rozdziale? :)

828 komentarzy:

  1. Jejku, fajny.
    Podoba mi się.

    Mrs. Styles

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział :* kocham to tłumaczenie ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te rozdziały! Mimo, że nie dzieje się tyle co kiedyś to sa one takie kochane<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Aww, Harry taki milutki... aż miło.
    Rozdział trochę nudny, ale na pewno potrzebny jeśli chodzi o relacje między postaciami.
    I na koniec, wielkie dzięki, że tłumaczysz oraz poświęcasz pewnie niemały kawałek swojego wolnego czasu. Dziękuje ^^
    Pozdrawiam, Kimiko

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietny rozdzial!Juz myslalam ze Harry cos odpieprzy a tu jednak nie! Uff, nie moge sie doczekac nastepnego rozdzialu! Ciesze sie ze to tlumaczysz! Dzieki :)

    @jaszkal

    OdpowiedzUsuń
  6. piekny:) juz sie nie moge doczekac tego co bedzie dalej. dziekuje,ze to dla nas tlumaczysz :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdzial jak zwykle jest mega !!:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest świetny :) genialnie tłumaczysz, dziekuje :)
    A ner rozdział jest taki adjcfgadszc

    OdpowiedzUsuń
  9. nie moge się doczekać następnego ojeju <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny! Dziękuję Wam, za to, że to tłumaczycie!
    Kiedy następny rodział? : )

    OdpowiedzUsuń
  11. super:* dzięki:) zawsze obsesyjnie spr czy dodałaś jakiś rozdział:)


    OdpowiedzUsuń
  12. świetny rozdział, taki uroczy :) dziękujemy za tłumaczenie x

    OdpowiedzUsuń
  13. Niesamowite *.*

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam to tłumaczenie, naprawdę widać, że wkładasz w nie dużo wysiłku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. omg, miły Harry jest taki dziwny XD czuć było tą niezręczność na kilometr XDDD ale mimo to uważam, że dobrze postąpił, a Tessa jest z niego dumna XD a po końcówce rozdziału zakładam, że w następnym możliwe, że będzie się działo hhihi

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowny! Dziękuję, że to tłumaczysz!
    kiedy następny? x

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudo <3
    Już się domyślam co będzie w następnym rozdziale :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pod koniec było tak słodko *.* i wiesz .. jesteś kochana że nam to tłumaczysz :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialny rozdział <3 Harry próbujący udawać miłego jest uroczy c;
    Z niecierpliwością czekam na następny.
    Dziękuję, że tłumaczysz ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. jak zawsze zajebisty

    OdpowiedzUsuń
  21. super!!!! Błagam next ;**

    OdpowiedzUsuń
  22. kocham to to jak Harry zachowuję się w stosunku do Tessy *_*
    oni są taaaacy idealni, ah
    @ILooveCurlyHair

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję że tłumaczysz dla nas! <3

    OdpowiedzUsuń
  24. OMG TEN ROZDZIAŁ JEST GENIALNY!!!!!!!!!!!
    Świetnie tłumaczysz/czycie jest Tobie/Wam bardzo wdzięczna.
    :))))))))
    Pozdrawiam x

    OdpowiedzUsuń
  25. Jejku swietne :) nie moge doczekac sie kolejnego , ale i tak caly czas smieje sie z zatyczek hahahah

    OdpowiedzUsuń
  26. wow, Harry taki miły?!
    boze on tak bardzo kocha Tess, co ja bytm dała za taką miłość!
    kocham was i dziekuje ze tlumaczycie, to dla mne wiele znaczy, bo dzieki temu tluaczeniu mam bardziej zrytą psychikę
    jezu co lol haha

    OdpowiedzUsuń
  27. Rozdział bardzo przyjemny, nareszcie relacja między harrym a jego tata sie troche naprawi :) i następny rozdział może byc ciekawy :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Jaki słodki! O jejku <3 czytam i czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Rozdział niesamowity :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Hazz był miły jak słodko *.* (:

    OdpowiedzUsuń
  31. Super rozdział ♥ czekam na nexta ♡

    OdpowiedzUsuń
  32. Czytam after od dawna ale dopiero teraz pierwszy raz komentuję i muszę powiedzieć że naprawdę doceniam swoją pracę,i już nie mogę się doczekać następnego rozdziału.Chociaż znam dobrze angielski i mogłabym czytać w orginale to wolę czytać twoje tłumaczenie ponieważ wszystko jest ładniej ubrane w słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Rozdział jest świetny! Harry oczywiście jak zwykle napalony... jakże by inaczej
    Jakoś nie jest mi żal Kena że dostał w ryj, czy coś jest ze mną nie tak?
    Nie przejmuj się malejącą liczbą komentarzy! Ja zawsze będę z tobą i będę czytała z wielką przyjemnością! :****

    OdpowiedzUsuń
  34. genialne ! <3

    OdpowiedzUsuń
  35. jaki miły Harry, aż nie możliwie. :D
    i do tego taki obrzydliwie przewidywalny co do bransoletki. :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Matko Harry jaki miły! Nie wiem czemu chce mi się z niego śmiać :D Świetnie tłumaczysz a ja przepraszam, że nie komentuję każdego rozdziału i obiecuję poprawę :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Super rozdzial:) kocham to tlumaczenie , czekam na kolejny rodzial:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Super ^^ Zawsze czytam, tylko nie wiem czemu nigdy nie skomentowałam >.< Fajnie że poświęcacie czas i nam to tłumaczycie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. rodział świetny, jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  40. wspaniałe tłumaczenie, jak zawsze świetny ♡ czekam na następny ♥

    OdpowiedzUsuń
  41. Rozdział jest cudowny ! Tłumaczysz świetnie ! No i w ogóle zajebisty ten blog ! Jest w tym Twoja / Wasza zasługa bo tłumaczycie go na polski :*
    Pozdrawiam i miłego dnia życzę <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Hej :) jestem świeżakiem na twoim blogu, ale jak już zaczęłam czytać, to wytrwałam do końca ;)
    Wspaniałe tłumaczenie!! Najlepsze jest to, że kompletnie nie wiem, czego się spodziewać... Świetnie wybrałaś historię i świetnie ją tłumaczysz :)
    Oczywiście blog dodaję do zakładek i będę stałą komentatorką ;p
    Aż się nie mogę doczekać następnego rozdziału...
    Pozdrawiam
    @nala292

    OdpowiedzUsuń
  43. Super rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetny , jak zawsze ;***
    Dziekuje za tłumaczenie <333
    Z niecierpliwoscia wyczekuje nexta ;**

    OdpowiedzUsuń
  45. Ten rozdział jak taki aww <3
    Kocham cię za to że tłumaczysz .
    Chcialabym zobaczyć Aftera jako film. Tak sie wciagnelam ,ze codziennie wchodze i patrze czy jest nowy rozdzial. Najfajniejsze jest to, ze nie dodajesz rozdzialu co miesiąc jak to inne blogi potrafia, tylko co kilka dni. Wiem, ze to trudne i doceniam twoja prace.
    Naprawdę nie wiem jak ci dziękować za każdy usmiech który pojawia sie na mojej twarzy kiedy widzę,ze jest nowy rozdzial. Kocham Cię ♡

    OdpowiedzUsuń
  46. Jejuuu uwielbiam to opowiadaniee<3 kocham i czekam na nn. :p

    OdpowiedzUsuń
  47. swietnyy <33 kochane jestescie ze to tłumaczycie naprawde xx

    OdpowiedzUsuń
  48. Genialny <3 mam wrażenie że w następnym rozdziale będzie pikantnie :D

    OdpowiedzUsuń
  49. oooo aż się sama cieszę z końcówki rozdziału :D
    taki szczęśliwy Harry lmalkdjwnqkfwe;lmvq
    ps/ kocham cię i czekam na kolejny rozdział ;)) xx

    OdpowiedzUsuń
  50. Jestem pod wrażeniem, że tak dobrze tłumaczysz. Bardzo mi się podoba :D nie zniechęcaj się, nigdy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Cóż można powiedzieć.. Zajebisty genialny i wg fhfgyfbvjf .. Czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  52. Super rozdział :) Jak zawsze zresztą :)) Kocham Cię za te tłumaczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  53. Kiedy kolejny

    OdpowiedzUsuń
  54. Harry ty słodziaku :D

    OdpowiedzUsuń
  55. Rozdział genialny, zresztą jak zawsze ... do nastepnego :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  56. Świetny ^.^<3

    OdpowiedzUsuń
  57. świetny rozdział! to takie piękne że Harry tak bardzo się poświęca dla Tessy. Ale oni są słodką parą. Kocham ich, normalnie kocham! Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  58. Wspaniały czekam na next i jestem Ci mega wdzięczna za to tłumaczenie <333

    OdpowiedzUsuń
  59. cuudowny. /W :*

    OdpowiedzUsuń
  60. Świetny, są idealną parą !!!

    OdpowiedzUsuń
  61. No to mój pierwszy komentarz. Jestem tu kilka razy dziennie i nigdy nie komentowałam ale wiedz że czytam :) ZM

    OdpowiedzUsuń
  62. Dzięki, że poświęcasz zwój drogocenny czas na tłumaczenie tego opowiadania. Gdy to czytam czuję się jakbym tam była razem z Harrym, to moja odskocznia od życia codziennego. Dzięki za kawałek nieba ;) Pozdrawiam i nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  63. wspaniały:) nie mogę się doczekać tego co będzie dalej :) Kochana wiedz że jesteś jedną z najlepszych tłumaczek opowiadań <3

    OdpowiedzUsuń
  64. Och, Hazz jaki miły się zrobił (; suuper!! :33

    OdpowiedzUsuń
  65. Świetny rozdział, bardzo mi się podobał, cóż w sumie jak wszystkie pozostałe
    Jesteś wielka, dziękuje, że tłumaczysz to dla nas ;*

    OdpowiedzUsuń
  66. Aww oni są tacy słodcy ❤
    Uwielbiam to jak często tłumaczycię, jesteście genialne! :D

    OdpowiedzUsuń
  67. oooo kocham jak są tacy słodcy :D dzieki za rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Kocham to *_* dziekuje, ze tlumaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Świetny rozdział !! :)))
    Wspaniale tłumaczysz ^^
    Dziękuję Ci za to , że poświęcasz swój czas. :)))

    OdpowiedzUsuń
  70. Rozdział cuudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Kapitalny rozdział! :D To jest takie wspaniałe opowiadanie, cieszę się że to tłumaczysz dzięki Tobie mogę poznać cudowną historię Tessy i Harry'ego za co naprawdę ogromnie Ci dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  72. jest swietny jak zawsze! ;D kocham Cie.

    OdpowiedzUsuń
  73. Tak bardzo czekalam na ten rozdzial..jest ta slodki i wgl...harry zachowuje sie jak nie on..a ta kocowka .. oh czekam na kolejny:-)
    Ps czy mogla bys sprobowac dodawac czesciej rozdzialy ? Wiem ze masz swoje zycie i swoje sprawy.ale czy mogla bys chociaz sprobowac?

    OdpowiedzUsuń
  74. rozdział jak zawsze zajebisty !!!

    OdpowiedzUsuń
  75. oo w tym rozdziale jakoś spokojnie, za to czuję, że w następnym będzie się działo :D

    OdpowiedzUsuń
  76. U W I E L B I A M ! ! !

    OdpowiedzUsuń
  77. Swietny!!! Jejku to ostatnie bylo takie slodkie :*** kocham x

    OdpowiedzUsuń
  78. Nie mogę się doczekać kolejnego hxbskksnxnms

    OdpowiedzUsuń
  79. Super, czekam na następny. Uwielbiam was, mogłabym prosić was o follow na tt, @pula_styles. :) MIłego dnia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  80. rozdział super ;D mam nadzieję, że kolejny zacznie się czerwoną czcionką haha ja zboczona ;D

    OdpowiedzUsuń
  81. Super, czekam na następny. Jeśli nie był by do dla was problem, to chciałabym prosić was o follow, bardzo podoba mi się ten blog, i chciałabym mieć z wami bliższy kontakt, to mój tt @pula_styles. :) Miłego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń
  82. kocham go

    mrs.horan

    OdpowiedzUsuń
  83. Kocham te tłumaczenie :>

    OdpowiedzUsuń
  84. czekam na kolejne ❤

    OdpowiedzUsuń
  85. Jeju miły Harry.:)
    Co nie znaczy,że mi się nie podoba ale jednak to nie jest prawdziwy on jeśli wesz o co mi chodzi:D
    Rozdział genialny i coś czyje,że w następnym znowu zobaczymy czerwoną czcionkę...
    Pozdrawiam i całuje
    @OlaMalikHoran :*

    OdpowiedzUsuń
  86. *o* Cudny, jak zawsze! <3 *O* Czekam NN <3

    OdpowiedzUsuń
  87. Świetnie przetłumaczony rozdział (jak zawsze)! Już nie moge doczekać się nastepnego! <3

    OdpowiedzUsuń
  88. Hmm.. Harry w wersi "GoodBoy?" Xd zdecydowanie wole Badboy ;)
    Już chcę zobaczyć Hartyego z jego tatą na wystawie <3
    Wspaniały rozdział i naprawdę dziękuję że tłumaczysz. Zdarza mi się czytać po angielsku ale nie rozumiem niektórych szczegółów więc WIELKIE DZIEKUJE!
    Sophie xx

    OdpowiedzUsuń
  89. Zgooon harrus miły o_O

    OdpowiedzUsuń
  90. Dziekuje za poswiecany czas <3

    OdpowiedzUsuń
  91. mrr ciekawe co bd w następnym :DD

    OdpowiedzUsuń
  92. Czekam na kolejny <3 A ten rozdział jest BOSKI! <3 *u*

    OdpowiedzUsuń
  93. rodzial taki awww <3 i oczywiscie doskonale przetlumaczony, ciekawa jestem kiedy bedzie kolejna drama, znajac Harry'ego to pewnie niedlugo. zaloze sie, ze ten nowy wykladowca, 24-letni, sprawi, ze loczkowi troche skoczy cisnienie, byc moze bedzie sie krecil wokol Tessy :) wkrotce sie przekonamy. dzieki za tlumaczenie :*

    OdpowiedzUsuń
  94. Naprawdę świetny, takich kochany i nareszcie jakaś akcja :) Muszę ci się przyznać że czytam after u ciebie już od bardzo dawna ale nigdy nie komentowałam, może z 2 razy, przepraszam za to i teraz postaram się komentować co rozdział, bardzo doceniam i podziwiam cię za to tłumaczenie, ja jestem na bieżąco w oryginale ale tutaj i tak zaglądam codziennie i patrzę czy nie ma nowego rozdziału ponieważ czytanie po polsku a po angielsku dla polki wydaje się zdecydowanie łatwiejsze haha :)

    Dziękuję ci raz jeszcze i czekam na dalsze części :)

    @lovinsane

    OdpowiedzUsuń
  95. taki szczęśliwy Harry *_*

    OdpowiedzUsuń
  96. oo <3 juz czekan na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  97. jejku cudowny! :D Wyczuwam scenke +18 przy następnym! :D
    Dziękujemy za tłumaczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  98. Cudowny rodzial :) Harry był tu taki miły ;)

    OdpowiedzUsuń
  99. tftgyuhinjmol,

    OdpowiedzUsuń
  100. mmmm boski <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  101. Naprawdę bardzo fajny rozdziało, podoba mi się końcówkę czyli następny jest "+18"??? Nie, że tam tylko na to czekam hehehe :D

    OdpowiedzUsuń
  102. AWWWWWWWWW taki szczęśliwy, wgl zajebisty, jak zawsze ♥ Dziękuję za rozdział *.* ♥ :*

    OdpowiedzUsuń
  103. Boskiii xdd next A mogłabyś dodawać częściej? xdd

    OdpowiedzUsuń
  104. Aww rozdział w moje urodziny <3
    Uzależniłam się!

    OdpowiedzUsuń
  105. jfbnjfk.sbnf.zdjkzh dzięki temu rozdziałowi po raz pierwszy się dzisiaj uśmiecham ♥ dziękuje, że to tłumaczysz ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  106. Jejku! Dziękuję Ci tak bardzo, że tłumaczysz After! <3 to na prawdę fajnie z Twojej strony <3 nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału <3

    OdpowiedzUsuń
  107. Awwwwh !! Najsłodszy rozdział ever!!!!!
    hahah <3
    Boże Harry tutaj jest słodki hahha <3
    Świetny Świetny Świetny!!!
    Pozdrawiam
    G xx

    OdpowiedzUsuń
  108. Jest śliczny. Bardzo mi się podoba zachowanie Harrego.
    Pozdrawiam Emilka <3

    OdpowiedzUsuń
  109. Świetne :-) DAJCIE MI TAKIEGO CHŁOPAKA JAK HARRY W AFTER ALBO W REALU. AMEN. BEDE GRZECZNA.
    @martynkag

    OdpowiedzUsuń
  110. CUDO! HARRY MISTRZ :D

    OdpowiedzUsuń
  111. Uwielbiam milego Harrego i uwielbiam jak sie droczy z tess ;) niesamowici sa ;p no wiec czekam na kolejny i dzieki za tlumaczenie wielka jestes:))

    OdpowiedzUsuń
  112. Harry jest taki słodki i dobrze, że postanawia się zmienić dla Tessy czekam na next♡

    OdpowiedzUsuń
  113. Harry zmienia się na lepsze. Wow :)
    Dziękuję za to, że tlumaczysz ;)

    OdpowiedzUsuń
  114. Super tłumaczenie !!!

    OdpowiedzUsuń
  115. Jest super:) na prawdę, zaczęłam tego ff w tym tygodniu, a już jest moim narkotykiem ;) czytałam tak długo póki już obraz mi się nie rozmywał. Serio, genialnie idzie ci tłumaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  116. Hahhahah super nowy rozdział!
    Więcej takich szczęśliwych! :)

    OdpowiedzUsuń
  117. Jak zawsze cudowny *-* kocham czytać to tłumaczenie ! <3

    OdpowiedzUsuń
  118. wszystko jest takie ... hmm urocze :) kocham Harre'go zarówno jako bad boy'a i tego uroczego chłopaka , który martwi się z powodu bransoletki :)

    OdpowiedzUsuń
  119. Super,extra,zajebiste <3 Czekam na nexta <3

    OdpowiedzUsuń
  120. Rozdział jak zwykle wspaniały <3
    Dziekuje że tłumaczysz :)
    Nie mogę się już następnego doczekać

    OdpowiedzUsuń
  121. Naprawdę jestem ci bardzo wdzięczna za tłumaczenie tego bloga!
    I z przykrością stwierdzam, ze jestem największym leniem, jaki kiedykolwiek móglby być:( przeczytałam już 143 rozdziały, a to ejst mój pierwszy komentarz :(
    Przepraszam Cię za to i obiecuję że to się zmieni! :)
    Pozdrawiam x

    @klaudiaaaax

    OdpowiedzUsuń
  122. Cudownyy !!! Czekam z niecierpliwością na następny <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  123. Wspaniały rozdział *-* ♡

    OdpowiedzUsuń
  124. Uhh, no ostatnio trochę.. trochę nie komentowałam xD No więc rozdział był... fajny. Ale nie tak po prostu ''fajny, tylko zajebiścieiodjazdowoprzejebany, jeśli wiesz o co mi chodzi :) Miłego poniedziałku ^^

    OdpowiedzUsuń
  125. Aww jaki słodki rozdział ;33
    Myślałam, że w tym rozdziale Hazz będzie sie zachowywać normalnie, ale Harry jak to Harry, musiał pomyśleć o krągłościach Tessy XD Zboczuszek c;
    Rozdział przetłumaczony genialnie, kocham cię ! ^_^

    OdpowiedzUsuń
  126. Super rozdział . ^^ świetnie tłumaczysz ... bo ten blog to cudooo ♥ Dziękuję ♡
    ~ chęci do tłumaczenia xd ♡ ♥ ♡ :)

    OdpowiedzUsuń
  127. swietny, nie mg się doczekac kolejnego ♥
    cos czuje ze bd niezłe zamieszanie z tym nowym nauczycielem Tessy i Liama xd

    OdpowiedzUsuń
  128. swietne tlumaczenie :D nie moge sie doczekac kolejnego :) x

    OdpowiedzUsuń
  129. cuuuuuuuudooooowny <3

    OdpowiedzUsuń
  130. Bardzo uroczy rozdział. Widać, że Harry niesamowicie się stara i lubię tą jego wersję. :)

    OdpowiedzUsuń
  131. cudowny rozdział,dziękujemy angie!

    OdpowiedzUsuń
  132. Yeeeaaa! Za czytanie zabierałam się od dawna, a zaczęłam czytać, jak koleżanka zaczęła mi opowiadać jakie to jest mega i wgl! I zgadzam się w stu procentach! Nie obiecuję, że każdy rozdział będę komentowała, bo nieraz mogę zapomnieć, albo nie będę miała czasu, ale wiedz, że zawsze będę czytała! ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  133. Świetne tłumaczenie! Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  134. Jedyne co mi przeszkadza w rozdziałach to to ze są zdecydowanie za krótkie. Wiem ze nie od ciebie to zależy ale mowie (pisze) to co myślę. Dodajesz rozdziały co kilka dni, ale i tak często zapominam co działo się w ostatnim. Przez to całość nie jest juz taka piękna. Chyba będę sprawdzała bloga tylko raz na tydzień (nie wiem czy uda mi się powstrzymac) i wtedy czytać kilka rozdziałów po sobie.


    ~~Vivienne

    OdpowiedzUsuń
  135. Genialny . Doceniam to że go dla nas tłumaczysz . Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  136. Cudowny!! Jak każdy rozdział. Dziękuję że tłumaczysz after! :*

    OdpowiedzUsuń
  137. Świetny rozdział.Czekam na nn!!!

    OdpowiedzUsuń
  138. Kurczę, współczuję im trochę takiej atmosfery, tak sztywno było :c Ale nie dziwię się.

    OdpowiedzUsuń
  139. Świetny rozdział.Chcę już nn!!!

    OdpowiedzUsuń
  140. Jestem coś około 200. Hahahhahahaha xd
    Zajebisty :3

    OdpowiedzUsuń
  141. Awh, jaki kochany Harry c:

    OdpowiedzUsuń
  142. uwielbiam kiedy Harry jest taki uroczy jak pod koniec awsgchxfjdk ale wiem ze predzej czy pozniej skończą w sypialni haha xD ewentualnie na blacie kuchennym @luvmycuteboy

    OdpowiedzUsuń
  143. Świetny rozdział: *
    Czekam na następny ^^

    OdpowiedzUsuń
  144. Rozdział mega <3 on serio jest taki słodki <3 zazdroszcze tessie, on zrobi dla niej wszystko <3

    OdpowiedzUsuń
  145. haha fajny rozdział taki milutki harry XD
    i tak się zastanawiam że skoro już po świętach to co będzie dalej? Tessa pójdzie do pracy, pewnie wybaczy steph no i chyba będzie kłótnia bo co innego XD ale mam nadzieję że nie

    OdpowiedzUsuń
  146. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww końcówka najlepsza! kocham cię, tłumacz dalej, sama wiem, jak dużo znaczą komentarze. :)

    OdpowiedzUsuń
  147. Uroczo ♥·♡

    OdpowiedzUsuń
  148. Rozdział świetny! Jak zawsze z resztą:P

    OdpowiedzUsuń
  149. Świetny rozdział <3
    Dziewczyno jesteś najlepsza, masz rację ,że napisanie komentarza to tylko chwilka, a Ty poświęcasz swój czas dla nas. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej osoby. DZIEKUJĘ,MIŁEGO DNIA , KOCHAM CIĘ
    ~ Darkuś <3 x

    OdpowiedzUsuń
  150. Idealny, jak zawsze.
    Bardzo dziękuję Ci, że tłumaczysz! <3

    OdpowiedzUsuń
  151. Świetny <3 bardzo mi się podobał.

    OdpowiedzUsuń
  152. Rozdział super<3 Kochane jesteście, że to tłumaczycie...

    OdpowiedzUsuń
  153. Super rozdział.Fajnie że tłumaczysz.
    Mrs.Horan

    OdpowiedzUsuń
  154. Harry się robi taki słodki <3

    OdpowiedzUsuń
  155. Super tłumaczysz i super opowiadanie.

    OdpowiedzUsuń
  156. Gdyby nie ty nigdy bym nie czytała tego FF uwielbiam cię za to! I jak zawsze świetny! *.*

    OdpowiedzUsuń
  157. Jejka końcówka najlepsza!!! Jestem dumna z Harrego!!!!

    OdpowiedzUsuń
  158. uwielbiam was za to tlumaczenie!clay ff jest genialny!do uslyszenia xxx

    OdpowiedzUsuń
  159. Super!!! <3 Kocham to czytać ;*

    OdpowiedzUsuń