- Już jesteśmy! - moja mama piszczy, gdy tylko wchodzimy do kampusu.
Wygląda to tak świetnie, jak w broszurkach i na stronach internetowych. Budynki są stare, ale jednocześnie eleganckie. Całość zapiera dech w piersiach, ale mam nadzieję, że po kilku tygodniach poczuję się jak w domu. Jestem trochę niespokojna, więc siadam samotnie, jak zazwyczaj. Pozornie miła, w średnim wieku kobieta daje mi klucze od pokoju akademickiego i posyła mnie w jego stronę. Od razu czuję więcej swobody, niż miałam przez ostatnie osiemnaście lat.
- Kochanie, chciałabym zobaczyć twój pokój zanim odejdę. Po prostu nie mogę uwierzyć, że jesteś w college'u! Moja jedyna córka, studentka, żyjąca na własną rękę. To jest takie nierealne - mówi płaczliwym głosem i ostrożnie ociera swoje oczy, aby nie zepsuć makijażu.
Wygląda to tak świetnie, jak w broszurkach i na stronach internetowych. Budynki są stare, ale jednocześnie eleganckie. Całość zapiera dech w piersiach, ale mam nadzieję, że po kilku tygodniach poczuję się jak w domu. Jestem trochę niespokojna, więc siadam samotnie, jak zazwyczaj. Pozornie miła, w średnim wieku kobieta daje mi klucze od pokoju akademickiego i posyła mnie w jego stronę. Od razu czuję więcej swobody, niż miałam przez ostatnie osiemnaście lat.
- Kochanie, chciałabym zobaczyć twój pokój zanim odejdę. Po prostu nie mogę uwierzyć, że jesteś w college'u! Moja jedyna córka, studentka, żyjąca na własną rękę. To jest takie nierealne - mówi płaczliwym głosem i ostrożnie ociera swoje oczy, aby nie zepsuć makijażu.
Noah podąża za nami, niosąc moje torby, gdy kierujemy się przez korytarze.
- Szukamy B22... a jesteśmy w holu C - mówię im. Na szczęście widzę duże B namalowane na ścianie. - Tędy - kieruję, a oni idą za mną.
- Szukamy B22... a jesteśmy w holu C - mówię im. Na szczęście widzę duże B namalowane na ścianie. - Tędy - kieruję, a oni idą za mną.
Dobrze, że zabrałam ze sobą tylko parę ubrań, koc i kilka moich ulubionych książek, więc Noah nie ma za dużo do dźwigania.
- B22 - sapie mama. Założyła zbyt wysokie szpilki na tak długą drogę, jaką musieliśmy przejść.
- B22 - sapie mama. Założyła zbyt wysokie szpilki na tak długą drogę, jaką musieliśmy przejść.
Wsuwam klucze w stare, drewniane drzwi, które skrzypią otwierając się, a mama z trudem łapie powietrze. Pokój jest niewielki z dwoma maleńkimi łóżkami i biurkami. Swoje oczy kieruję w stronę powodu westchnięcia mojej rodzicielki. Jedna strona pokoju ozdobiona jest muzycznymi plakatami, w większości są to wizerunki zespołów, o których nigdy nie słyszałam. Ich twarze pokryte są piercingiem i tatuażami. Dziewczyna leżąca na łóżku ma jaskrawe, czerwone włosy. Jej oczy pomalowane są czymś, co wygląda mi na czarny eyeliner, a ramiona ma osłonięte tatuażami.
- Hej - mówi radośnie. Jej uśmiech jest dość intrygujący, ku mojemu zdziwieniu. - Jestem Steph - siada prosto.
- H... Hej... Jestem Tessa - bełkoczę. Dziewczyna lekko się śmieje i wstaje.
- Witaj w WSU, gdzie pokoje są malutkie, a imprezy ogromne - jej głowa opada w napadzie śmiechu.
- Hej - mówi radośnie. Jej uśmiech jest dość intrygujący, ku mojemu zdziwieniu. - Jestem Steph - siada prosto.
- H... Hej... Jestem Tessa - bełkoczę. Dziewczyna lekko się śmieje i wstaje.
- Witaj w WSU, gdzie pokoje są malutkie, a imprezy ogromne - jej głowa opada w napadzie śmiechu.
Usta mojej mamy są szeroko otwarte, natomiast Noah wierci się niespokojnie. Steph podchodzi, zmniejszając przestrzeń między nami, a następnie mnie przytula. Jestem zaskoczona jej nastawieniem, ale odwzajemniam uścisk. Kiedy Noah opuszcza moje torby na ziemię, rozlega się pukanie do drzwi.
- Wejdź! - krzyczy moja nowa współlokatorka. Drzwi się otwierają, a do pomieszczenia wchodzi dwóch chłopaków. Mężczyźni wewnątrz damskiego pokoju pierwszego dnia? Może jednak WSU było złą decyzją. Moja mama wygląda jakby miała zemdleć w każdej chwili.
- Hej, jesteś współlokatorką Steph? - pyta mnie blondyn. Ma tatuaże, ale nie aż tak dużo, jak ten drugi.
- Um... tak. Nazywam się Tessa - udaje mi się odpowiedzieć.
- Jestem Niall, pokochasz to miejsce - mówi z uśmiechem, który jest ciepły, pomimo jego szorstkiego wyglądu.
- Jestem gotowa - mówi Steph, zabierając swoją torebkę z łóżka. Moje oczy mkną ku brunetowi. Jego głowę pokrywa czupryna loków zaczesanych do tyłu, a na jednej brwi i ustach widnieje metal. Wzrok kieruję niżej, na jego czarną koszulkę, a następnie na ramiona, które nieźle są pokryte tatuażami. Oczekuję, że się przedstawi, jednakże tego nie robi. Zdecydowanie nie jest tak przyjazny, jak jego blond przyjaciel.
- Do zobaczenia, Tesso - mówi Niall, a tuż potem cała trójka znika za drzwiami.
- Trzeba zmienić ci pokój! - krzyczy mama, gdy tylko zostajemy sami.
- Nie, jest w porządku mamo. Jestem pewna, że tak czy inaczej nie będzie jej w pobliżu.
- Nie ma mowy, idziemy go wymienić. Nie będziesz mieszkać z kimś, kto wpuszcza chłopców do swojego pokoju i to w dodatku punków! - mówi.
- Mamo... proszę... Po prostu zobaczmy, jak to będzie. Proszę - błagam, a ona wzdycha.
- Zgoda - sapie ku mojemu zdziwieniu.
- Wejdź! - krzyczy moja nowa współlokatorka. Drzwi się otwierają, a do pomieszczenia wchodzi dwóch chłopaków. Mężczyźni wewnątrz damskiego pokoju pierwszego dnia? Może jednak WSU było złą decyzją. Moja mama wygląda jakby miała zemdleć w każdej chwili.
- Hej, jesteś współlokatorką Steph? - pyta mnie blondyn. Ma tatuaże, ale nie aż tak dużo, jak ten drugi.
- Um... tak. Nazywam się Tessa - udaje mi się odpowiedzieć.
- Jestem Niall, pokochasz to miejsce - mówi z uśmiechem, który jest ciepły, pomimo jego szorstkiego wyglądu.
- Jestem gotowa - mówi Steph, zabierając swoją torebkę z łóżka. Moje oczy mkną ku brunetowi. Jego głowę pokrywa czupryna loków zaczesanych do tyłu, a na jednej brwi i ustach widnieje metal. Wzrok kieruję niżej, na jego czarną koszulkę, a następnie na ramiona, które nieźle są pokryte tatuażami. Oczekuję, że się przedstawi, jednakże tego nie robi. Zdecydowanie nie jest tak przyjazny, jak jego blond przyjaciel.
- Do zobaczenia, Tesso - mówi Niall, a tuż potem cała trójka znika za drzwiami.
- Trzeba zmienić ci pokój! - krzyczy mama, gdy tylko zostajemy sami.
- Nie, jest w porządku mamo. Jestem pewna, że tak czy inaczej nie będzie jej w pobliżu.
- Nie ma mowy, idziemy go wymienić. Nie będziesz mieszkać z kimś, kto wpuszcza chłopców do swojego pokoju i to w dodatku punków! - mówi.
- Mamo... proszę... Po prostu zobaczmy, jak to będzie. Proszę - błagam, a ona wzdycha.
- Zgoda - sapie ku mojemu zdziwieniu.
• jeśli przeczytałeś/aś - zostaw komentarz •
jakie to ekscytujące xD "na brwi i ustach widnieje metal" to się zapowiada bardzo ciekawie ;D
OdpowiedzUsuń*.*
OdpowiedzUsuńOmg boski ;d
OdpowiedzUsuńŚwietny ^^
OdpowiedzUsuńAAAAAH ♥
OdpowiedzUsuń*.* zajebiste <3
OdpowiedzUsuńSuper ;p
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńo moj boze wciagam sie..XP
OdpowiedzUsuńUuu.. *.* ruda, punk, percing, tatuaże!! *.* już to kocham <3 ta bohaterka jest podobna do mnie xD~ Wera
OdpowiedzUsuń<33
OdpowiedzUsuńHsbseusbusbysb zajebisty *.*
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że sie wciagne w to opowiadanie! xDD
~~Daria.
shslsldpgsp.. zaczyna się extra! :)))
OdpowiedzUsuń*pyta mnie blondyn. Ma tatuaże...* -Cześć jestem NIALL. HAHHAHAHAHAHAH
OdpowiedzUsuńMiałam taką samą reakcję xd pozdro xd
Usuńuuuuuuuuuuuuu nieźle chyba zarwe dziś nocke:D-magda
OdpowiedzUsuńfajnee :D
OdpowiedzUsuńxoxo
Cudne
OdpowiedzUsuńNAILL<3
OdpowiedzUsuńFajjnee
OdpowiedzUsuń<3
fajnie się zapowiada :*
OdpowiedzUsuńI moja wyobraźnia Styles i Horan jako punki xddd o nieeeee, lece czytac nastepne C;
OdpowiedzUsuńSwietny ❤️
OdpowiedzUsuńSuper! Czytam całe :)
OdpowiedzUsuńomg punkowa wesja 1D *-*
OdpowiedzUsuń*.* bosko się zapowiada //Maggie
OdpowiedzUsuńczytam, ciekawie się zaczyna :)
OdpowiedzUsuńFajne to "pierwsze spotkanie" haha XD
OdpowiedzUsuń@zaynismyangelx
awww <3 świetnie xd Hazza taki tajemniczy :D
OdpowiedzUsuńSuper rozdział <333
OdpowiedzUsuńBoski rozdział już mi się podoba.. :)
OdpowiedzUsuńO srol! Harry i Niall punck? Tego jeszcze nie grali! XD
OdpowiedzUsuńAwwwww... To jest świetne !!!!!!
OdpowiedzUsuńRobi się dużo bardziej ciekawie niż 1 rozdział. <3
OdpowiedzUsuńJak na razie wydaje się fajny ^ ^ lecz zmieszało mnie to że Niall i Harry mają piercing.. :/
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że jej pobyt w akademiku z Steph będzie ciekawy! :) Juls
OdpowiedzUsuńPoprostu BOSKIE.......*o*.....dopiero zaczynam czytac ale mamanadzieje ze z moim tempem jakos dogonie do ponad polowy bo duzo tych rozdzialow...juz kiedys mialam sie wziasc za ten blog ale jakos czasu niebylo....
OdpowiedzUsuńJuż mi się podoba. ^^
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie:D
OdpowiedzUsuńŚwietnie sie zapowiada a przede mna jeszcze ponad 100 rozdziałów
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńRobisz a krótkie rozdziały. Postaraj się pisać troszkę więcej ! :*
OdpowiedzUsuńjestem tłumaczką, więc to ja nie decyduję o długości rozdziału.
UsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńCzytam dalej:)
A.
super!
OdpowiedzUsuńSuper czekam na następny
OdpowiedzUsuńWow ;)
OdpowiedzUsuńDkdhdkshddjdhdkdh *______*
OdpowiedzUsuńCałkiem spk 😁
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńHarry punk...? OKEY.
OdpowiedzUsuńAle i tak ciekawie się zapowiada :D
Fajnie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe ide czytać dalej
OdpowiedzUsuńBardzo fajne idę czytać dalej
OdpowiedzUsuńFajne
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńwow *________*
OdpowiedzUsuńOMG CUDNY. *-*
OdpowiedzUsuńŚwietny :-*
OdpowiedzUsuńWOW! tylko to mi przychodzi teraz do głowy.
OdpowiedzUsuń*0*
OdpowiedzUsuń@nanaweronika11
Przewrażliwiona mamuśka:-)
OdpowiedzUsuń@_cutedimples_
jeski super
OdpowiedzUsuńzapowiada sie super xd ♡
OdpowiedzUsuńwłaśnie zaczęłam czytać i bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetne ♥
OdpowiedzUsuńAwww Harry i Niall <3
OdpowiedzUsuńA więc rozdział genialny ;)
OdpowiedzUsuńLecę czytać dalej !
niezły początek ^^
OdpowiedzUsuńHoraneGG <3
OdpowiedzUsuńŚwietne��
OdpowiedzUsuńHarry o ja ❤️💕
OdpowiedzUsuńLecę dalej xx
Super
OdpowiedzUsuń👌👍❤
OdpowiedzUsuń❤❤❤
OdpowiedzUsuńPerfect ❤
OdpowiedzUsuń*,*
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada <3
OdpowiedzUsuńTessa będzie miała okazję zapoznać się z ciekawymi ludźmi. :D
OdpowiedzUsuńOmfg boski,wciągneło mnie to *_*
OdpowiedzUsuńCzytam to opowiadanie 7 raz <3
OdpowiedzUsuńCzytam to tt 7 raz <3
OdpowiedzUsuńczas na blogowa wersję :D
OdpowiedzUsuńJapierdole XD
OdpowiedzUsuńKocham to po prostu ❤
OdpowiedzUsuń