Harry zamyka z hukiem drzwi od swojej sypialni, gdy
ja docieram do szczytu schodów. Naciskam klamkę, na pół oczekując, że drzwi
będą zamknięte, ale jestem zaskoczona, gdy ustępują pod moją dłonią.
- Harry, w porządku? – pytam, niepewna, co jeszcze powiedzieć.
Jego odpowiedzią jest złapanie za lampę stojącą na nocnej szafce i
roztrzaskanie jej o ścianę. Szklane elementy tłuką się pod wpływem uderzenia.
Odskakuję, a krótki pisk wyrywa się z moich ust wbrew mojej woli. Chłopak idzie
w stronę biurka, łapie małą klawiaturę i wyrywa z komputera stacjonarnego, po
czym rzuca ją za siebie.
- Harry, proszę, przestań! – krzyczę, ale on nawet
na mnie nie patrzy.
- Dlaczego? Dlaczego, Tessa?! To nie tak, że go nie
stać na nowy, cholerny komputer! – wrzeszczy, a następnie kopniakiem zrzuca monitor na
ziemię.
- Masz rację – mówię i depczę po klawiaturze,
niszcząc ją jeszcze bardziej.
- Co? Co ty robisz? – Harry pyta, gdy podnoszę
urządzenie z ziemi, po czym ponownie rzucam nim o podłogę. Nie jestem pewna, po
co to robię, skoro klawiatura już jest połamana i niezdatna do użycia, ale to
wydaje się być w tej chwili dobrym pomysłem.
- Pomagam ci – mówię. Widzę zmieszanie w jego
wypełnionych wściekłością oczach, a później ustępuje ono miejsca uśmiechowi.
Podnoszę monitor i rzucam nim o podłogę. Harry podchodzi do mnie z lekkim
uśmiechem na ustach, a gdy ponownie podnoszę urządzenie, jego ręce zatrzymują
mnie, odbierają ode mnie sprzęt i odstawiają go na biurko.
- Nie jesteś na mnie zła, że darłem się na mojego
ojca w taki sposób? – pyta Harry i ujmuje moją twarz w dłonie. Jego kciuki
delikatnie gładzą moje policzki, a intensywnie zielone oczy przeszywają mnie na wskroś.
- Nie, miałeś wszelkie prawo wyrazić siebie. Nie
mogłabym być o to zła – odpowiadam. Właśnie kłócił się ze swoim ojcem, ale
martwi się o to, czy nie jestem na niego zła?
- Chyba, że jesteś wredny bez powodu, ale tym razem
tak nie było – dodaję.
- Wow – odpowiada krótko. Ta malutka przerwa
między jego wargami jest zbyt kusząca. Pochylam się nieco i przyciskam moje usta
do jego, na co natychmiast rozchyla wargi, pogłębiając pocałunek. Moje palce
wplatają się w jego włosy, a on jęczy, gdy wkładam w to więcej siły. Jego złość
znika jak fala w czasie odpływu. Obraca mnie tak, że
moje plecy zderzają się z biurkiem. Dłonie Harry’ego wczepiają się w moje
biodra, gdy podnosi mnie i sadza na meblu. Jestem jego rozproszeniem.
Myśl o
tym, że jestem tym, kogo on potrzebuje, sprawia, że motylki w moim brzuchu
trzepoczą. Odchylam głowę, kiedy nasze języki walczą ze sobą, podczas gdy Harry stoi między moimi nogami.
- Bliżej – jęczy mi w usta. Dłońmi chwyta tył moich kolan, po czym przyciąga mnie na skraj blatu. Zaciskam palce na jego jeansach, na co przerywa pocałunek.
- Co..? – unosi brew, patrząc na mnie. Musi myśleć,
że jestem szalona – najpierw przychodzę tu, pomagam mu niszczyć rzeczy, a teraz
próbuję go rozebrać. Może jestem szalona? W tej chwili mnie to nie obchodzi.
Jedyne, o co teraz się troszczę, to obraz obojczyków Harry’ego, spowitych
cieniem, gdy nie dosięga do nich blask księżyca, widoczny w oknie wykuszowym.
Sposób, w jaki jedną ręką przytrzymuje moją twarz, jakbym była krucha, jakby
przed chwilą nie próbował zniszczyć wszystkiego w tym pokoju.
Odpowiadam mu bez słów, oplatając nogi wokół niego i
przyciągając go bliżej.
- Naprawdę myślałem, że wpadniesz tu i objedziesz
mnie – Harry uśmiecha się, a następnie opiera się czołem o moje.
- Byłeś w błędzie – przypominam mu z dumnym
uśmiechem.
- W wielkim. Nie chcę już wracać na dół.. - mówi, kiedy
jego wzrok szuka mojego.
- W porządku. Nie musisz – odpowiadam. Harry
odpręża się i chowa twarz w zagłębieniu mojej szyi. Jestem zaskoczona tym, jak
łatwo jest teraz między nami. Oczekiwałam, że wyładuje się na mnie, może nawet
będzie próbował mnie wyrzucić, gdy przyszłam do jego pokoju, ale oto jest,
przytula się do mnie. Muszę przyznać, że Harry naprawdę stara się jak najlepiej
prowadzić nasz związek, pomijając fakt, że jest jedną, wielką huśtawką
nastrojów.
- Kocham cię – mówię mu i czuję, jak jego kolczyk w
wardze przesuwa się po mojej szyi, gdy chłopak się uśmiecha.
- Kocham cię – odpowiada po prostu.
- Chcesz o tym porozmawiać? – pytam, a on kręci
przecząco głową, wciąż wtulony we mnie.
- Okej, w takim razie może pooglądamy jakiś film?
Może coś śmiesznego? – sugeruję.
Po długim milczeniu Harry spogląda w stronę łóżka.
- Przyniosłaś swój laptop? – kiwam głową, na co
kontynuuje. - Obejrzyjmy 'I
że cię nie opuszczę', jeszcze raz! – chłopak proponuje, a ja wybucham
śmiechem.
- Masz na myśli ten film, którym podobno gardzisz?
- Tak.. Cóż, 'gardzisz'
to trochę ostre. Po prostu myślę, że to kiepska, sentymentalna historia
miłosna – broni się.
- Więc dlaczego chcesz to oglądać?
- Bo chcę patrzeć na ciebie, gdy to oglądasz –
odpowiada z rozmysłem. Pamiętam, jak obserwował mnie cały czas, kiedy oglądaliśmy
to w moim pokoju. Ta noc wydaje się tak odległa, nie miałam wtedy pojęcia, co
nadejdzie. Nigdy bym nie przypuszczała, że dojdziemy do tego.
Mój uśmiech jest jedyną odpowiedzią, jakiej Harry
potrzebuje.
- Opleć mnie nogami – komenderuje, łapie mnie w
talii i zanosi do łóżka. Kilka minut później leży już przytulony do mnie,
obserwując moją twarz, gdy oglądam film. Mniej więcej po połowie seansu zaczynam
czuć, że moje powieki stają się ciężkie.
- Robię się śpiąca.. - ziewam.
- Oboje umrą, nie stracisz zbyt wiele – odpowiada Harry, na co szturcham go łokciem.
- Masz jakieś problemy? – drażnię się z nim.
- Jesteś urocza, gdy jesteś senna – mówi, po czym
zamyka mojego laptopa i podciąga mnie bliżej szczytu łóżka.
- A ty jesteś wtedy osobliwie miły! – śmieję się.
- Nie, jestem miły, bo cię kocham – Harry odpowiada,
a ja niemal mdleję.
- Śpij, piękna – chłopak szepcze i cmoka mnie w
czoło. Jestem zbyt zmęczona, by próbować uzyskać więcej.
Rankiem światło jest jasne, zdecydowanie zbyt
rażące. Gdy przewracam się na bok, by ukryć głowę w ramionach Harry’ego, on
wzdycha przez sen i przyciąga mnie bliżej. Gdy ponownie się budzę, już nie
śpi, leży i wpatruje się w sufit. Jego oczy są przysłonięte, a z wyrazu twarzy
nie potrafię nic wyczytać.
- Wszystko z tobą w porządku? – pytam, wtulając się
w niego.
- Tak, jest okej – Harry odpowiada, ale mogę stwierdzić,
że kłamie.
- Harry, jeśli cokolwiek jest nie tak.. - zaczynam.
- Nie, jest w porządku.
Decyduję się odpuścić. Układało nam się przez cały
weekend, to dla nas rekord. Nie chcę tego psuć. Unoszę głowę i zostawiam na
jego szczęce pojedynczy pocałunek, a on obejmuje mnie ciaśniej ramionami.
- Mam dzisiaj kilka rzeczy do zrobienia, więc jak
będziesz gotowa, możesz podrzucić mnie do domu? – pyta. Słyszę dystans w jego
głosie, na co mój żołądek fika koziołka.
- Pewnie – mamroczę i wysuwam się z jego objęć.
Harry próbuje złapać mój nadgarstek, ale jestem szybsza. Biorę swoją torbę, a następnie
idę do łazienki, by przebrać się i umyć zęby. Byliśmy w naszej małej bańce
mydlanej cały weekend i boję się, że bez ochrony ze strony tych ścian, on nie
będzie taki sam.
Czuję ulgę, gdy nie wpadam na Liama czy Danielle w
holu, a jeszcze większą, gdy zastaję Harry’ego w pełni ubranego, kiedy wracam.
Chcę z tym skończyć. Harry zdążył posprzątać potłuczone szkło z podłogi, a
lampę, klawiaturę i monitor wrzucić do kosza na śmieci.
Żegnam się z Karen i Kenem, podczas gdy Harry
wychodzi bez słowa. Zapewniam ich, że Harry wciąż wybiera się na wesele,
pomijając całą tą kłótnię z poprzedniego wieczoru. Mówię im także o komputerze i
lampie, ale nie wyglądają na bardzo przejętych.
- Jesteś zła, czy coś? – pyta Harry po dziesięciu
minutach ciszy.
- Nie – odpowiadam. To nie tak, że jestem zła,
bardziej.. zdenerwowana, tak przypuszczam. Czuję napięcie między nami, a nie
oczekiwałam, że coś się zmieni względem tego, jak było w weekend.
- Wydaje mi się, że tak.
- Ale nie.
- Musisz mi powiedzieć, jeśli jesteś zła – naciska.
- Po prostu jesteś taki zdystansowany, prosisz o odwiezienie do domu, a myślałam, że
między nami wszystko było dobrze.. – w końcu przyznaję.
- Jesteś poddenerwowana, bo mam dzisiaj coś do
zrobienia? – dopiero, gdy Harry to mówi, zdaję sobie sprawę jak śmiesznie i
obsesyjnie to brzmi. To dlatego jestem zła? Bo nie spędza ze mną czasu?
- Może – śmieję się z własnej głupoty. – Po prostu
nie chcę, żebyś był taki.. odległy ode mnie.
- Nie jestem. Przynajmniej nie celowo. Przepraszam,
jeśli się tak poczułaś – Harry wyciąga rękę i kładzie ją na moim udzie. – Nic się
nie zmieni, Tessa.
Jego słowa uspokajają mnie, ale wciąż za moim
uśmiechem kryje się jakaś nutka niepewności.
- Chcesz iść ze mną? – pyta w końcu Harry.
- Nie, w porządku. I tak muszę się dzisiaj pouczyć –
odpowiadam.
- Dobrze.. Musisz pamiętać, że to dla mnie nowe. Nie
miałem w zwyczaju brać pod uwagę innych osób, gdy robiłem plany – chłopak mamrocze.
- Wiem.
- Mogę przyjść do twojego pokoju, kiedy skończę, albo
możemy iść na obiad, czy coś – proponuje.
- Nie, w porządku, jest okej. Po prostu daj mi znać, jak skończysz i możemy wtedy zdecydować – odpowiadam.
Gdy podjeżdżamy pod jego dom, pochyla się i daje mi
szybkiego buziaka, nim wysiada z auta.
- Wyślę ci sms'a – mówi, po czym wchodzi po
schodach.
~ jeśli przeczytałeś/aś zostaw komentarz :)
Pierwsza . Jeaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <3
OdpowiedzUsuńŚwietne to <3
Czekam na nn : )
Przeczytałam :D
Swietny czekam na nn *__* !
OdpowiedzUsuńświetny ;D
OdpowiedzUsuńkocham to <3 Czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńMogłabym to czytać cały czas<3 Już chcę następne i następne:) Fajnie jak byś mogła jeszcze dodawać częściej, chociaż wiem że wydaje się to niemożliwe bo dodajesz codziennie:)
OdpowiedzUsuńWciąż
OdpowiedzUsuńMi
Mało
umieraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam
<3
OdpowiedzUsuńWow nie spodziewałam sie dzisiaj rozdziału :D Świetny rozdział ;3 Życzę weny i czekam na next x
OdpowiedzUsuńKocham to tłumaczenie!!!!Czekam na nexta! Szybko dodawaj kolejny rozdział!
OdpowiedzUsuńPrzeczytane!
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział ! Kurde,tak fajnie im się teraz układa ... :) oby było tak dalej ! Nie mogę doczekać się nn ! ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Cudowny <3
OdpowiedzUsuńczekam na nexttt <3
słodki był ten rozdział <3
OdpowiedzUsuńU W I E L B I A M !!
OdpowiedzUsuńCzekam na nn i w głębi siebie liczę, że to będzie jeszcze dziś :P
Chyba się uzależniłam xd
cóż trudno, od czegoś trzeba <3
jeeeeej się nie spodziewałam kompletnie! dziś wtorek a rozdział jest, jesteście niesamowite <3 uroczy Harry>>>>>zycie ^.^
OdpowiedzUsuńa tum tum tum, przeczytałam i boże teraz będe chodziła aż do nowego rozdziału z uśmiechnietą buzią bo Hazz i Tessa się kcohają i są szczęsliwi, awwwwwww!
OdpowiedzUsuńSuuuuuuuuupeeeeeeer !!!!! <3 <3 Kocham :**
OdpowiedzUsuńTyle emocji na początku xD rozbijanie monitora, lampy i klawiatury fajna zabawa pewnie ;)
OdpowiedzUsuńczeeekam na następny, cudowne <3
OdpowiedzUsuńVbjdndjbdiebdjebdudbue kocham ich są niesamowici no i sie nie kłócą awwwwwww
OdpowiedzUsuń*.* @EachDayIsDrive
omniomniom *.* kocham kocham koooocham i czekaaaam na next <33 ;*
OdpowiedzUsuńSwietny :)
OdpowiedzUsuńO Boże! o Boże! O Boże! Jesteście wspaniałe, myślałam że dzisiaj nie bedzie rozdziału, a tu taka niespodzianka. Nie moge sie doczekać następnego ; *
OdpowiedzUsuńŚwietne !!! <3
OdpowiedzUsuńJeju,jeju,jeju,jeju,jeju...! Nie mogę sie już doczekać kolejnego! UZALEŻNIŁAM SIĘ OD TEGO BLOGA. Dziękuję? xD xx
OdpowiedzUsuńOOOOJEJU TO JEST MEEGA NORMALNIE CAŁY CZAS SZCZERZĘ SIĘ TO MONITORA HHAHAHA CHCE TAKIEGO HARREGO !!! CZEKAM NA NASTĘPNY :) DZIĘKUJĘ ZA TŁUMACZENIE TAK WSPANIAŁEJ HISTORII !!!!!!
OdpowiedzUsuńKurwa *-*
OdpowiedzUsuńJest świetne przeczytałam wszystkie w 2 dni <3 Czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńAwwwww, ale ja to kocham <3 czekam na nastepny! *-*
OdpowiedzUsuń@ejmi33233
Pozdrawiam ahmeda, rozdział świetny <3
OdpowiedzUsuń*.* :D.
OdpowiedzUsuńświetny.
OdpowiedzUsuńCud
Miód
Orzeszki!
To jest boskie <3 dziękuje wam za tłumaczenie :** jedno z najlepszych opowiadań <333
OdpowiedzUsuńczekam na następny... Kocham twojego bloga :**
OdpowiedzUsuńZajebisty jak zawsze. Już myślałam, że się pokłócą, ale jednak nie. To dobrze. Uwielbiam jak Harry jest taki słodki w stosunku do Tessy. Czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńSuper rozdział!!!!!!! Co ja mogę jeszcze napisać po prostu super.
OdpowiedzUsuńajajajja. Harry dark - sweet Harry <3
OdpowiedzUsuńSłodko. a Ta ich wspólna rozruba mnie rozpierdoliła xD
Serio, nie powiedziałabym żę Tessa tak zrobi.
CZekam na następny ^^
Jesteście wspaniale, ze tak szybko tlumaczycie. Najlepsze tlumaczki ever- forever! Czuje sie dziwnie po przeczytaniu tego rozdzialu, tez czuje zdystansowanie...ale w wiekszosci niedosyt;-) dzieki wielkie po raz setny
OdpowiedzUsuńTAK BARDZO MI SIE TO PODOBA! <3
OdpowiedzUsuń@FindYaZayn
Krótki ale przyjemny :D
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kolejnego. Nigdy nie przypuszczałam, że tego typu opowieści mnie wciągną, ale to miłe zaskoczenie. Nie chcę nawet myśleć, że to się kiedyś skończy. After rządzi !! x
OdpowiedzUsuńSuper rozdzial ;-)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiscie czekam na nastepny.
Przeczytałam :) świetne :D
OdpowiedzUsuńPer-fect <33 / Styles ;*
OdpowiedzUsuńUroczy, starający się Harry *______*
OdpowiedzUsuńawww <33
OdpowiedzUsuńTen rozdział jest taaaki słodki!! :D
Taki Hazza jest fajny : )
Pozdrawiam
G xx
aww kocham ich takich ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału. Nie spodziewałam się, że tego typu opowiadanie jest w stanie wciągnąć mnie do takiego stopnia, że kilka razy dziennie sprawdzam czy pojawił się nowy wpis, ale to miłe zaskoczenie. After rządzi !!! x
OdpowiedzUsuńaaasss cudowne ! ciesze się że tak szybko pojawiają się nowe rozdziały a teraz razem DZIEKUJEMY !
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaa najlepsze opwiadanie jakie czytałam! Jesteście cudowne ,świetnie tłumaczycie!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny jak zawsze. ♥
OdpowiedzUsuńPodziwiam was za to co robicie.
Dziękuję. :)
Kocham <3
OdpowiedzUsuńCzytam caly czas ;)
O jej przez chwile myślałam że cos się stało i się rozejdą ale na szczęście NIE :D
OdpowiedzUsuńCudowny jak zwykle
szkoda tylko że taki krótki ale to nie wasza wina
uwielbiam to że prawie codziennie wrzucacie kolejny rozdział uwielbiam was :D
Zamiast uczyć się do testu z matmy ja czytak Aftera.... KOCHAM TO TŁUMACZENIE I TO ŻE NIE TRZEBA CZEKAĆ NA ROZDZIAŁY DŁUGO...
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA <3 JESTEŚCIE GENIALNE <3
Genialnie to tlumaczysz. !!!
OdpowiedzUsuńJuz czekam na nn.
Tak wiec hmmmm nwm kocham cie ze to tlumaczysz :D xoxo
drugaaa hahahhaa :D świetne, świetne, świetne. Czekam na następny, pozdrawiam. xx
OdpowiedzUsuń*_*
OdpowiedzUsuńświetny :)
OdpowiedzUsuńSuper nie moge doczekac sie kolejne czesci mam nadzieje ze wszystko bd dobrze juz do konca
OdpowiedzUsuńKocham ♥.♥
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńspodziewalam sie klotni miedzy nimi po incydencie z rodzicami a tu proszee... Ale milo! Tylko cos czuje ze znowu bedzie zle przez ten dystans. Ale pewnie to tylko moje przeczucia ktore sie nie sprawdzaja jak widac po ostatnim xd slodko strasznie, oby tak dalej z nutka dramaturgii i to wesele! Mmm! Ojjc, wena mnie zlapala xd dalej, dalej, dalej bo sie boje o ich los. Fajnie ze codziennie jest rozdzial, dziekujemy za to i doceniamy was :) @xforxyoux
OdpowiedzUsuńkocham <333
OdpowiedzUsuńŚWIETNY! Kocham to! awww *o* brak słów!
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie jest fascynujące !! Kocham Was , kocham AFTER!!
OdpowiedzUsuńTo jest takie jsuejajhsjavsjausvdjw
OdpowiedzUsuńKocham to <3
ale ekstra rozdział, tylko takie dziwne napięcie, nie wiem czemu:((
OdpowiedzUsuńKOCHAM KDKZNZJNZJ ZJJ♥
OdpowiedzUsuńJest cudny ! Mam nadzieję że między nimi już zawsze będzie tak jak teraz. Są słodcy !!! Mam też nadzieję że kiedyś Hazza wybaczy ojcu :-) tymczasem do następnego :-P
OdpowiedzUsuńkocham, kocham, kocham! ;)
OdpowiedzUsuńcóż więcej mogę napisać? jaram się tym, jaki Harry stał się dzięki Tessie ;)
buźka dziewczyny
@katie_only
Jeeej, rozdział jest cudowny!! *_* XOXO
OdpowiedzUsuńOjeeeejuuuu uroczeeee *-* Hessa powraca !!! <3 <3 swietny rozdzial ;3
OdpowiedzUsuńafter, after, after <3
OdpowiedzUsuńŚwietny, idealny, mój ulubiony XD jak ten ser XD czekam nn
OdpowiedzUsuńSuper!!!! czekam na nexta!!
OdpowiedzUsuńKocham to .
OdpowiedzUsuńKocham to .
OdpowiedzUsuńKocham!!!!!!!!! Boże, Dziękuję ci za takich cudownych ludzi!
OdpowiedzUsuńZAJEBISTE !
OdpowiedzUsuńYgfurjkewjui i tyle <3 najlepsze tlumaczenie i opowiadanie everr :D @MeowWikk
OdpowiedzUsuńŚwietny !! Oni są tacy słodcyyy :) świetnie tłumaczysz ;)
OdpowiedzUsuńCudownym!!! Dawaj szybko next !!! ;* <3/Kąty xx.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam komentuję kochaaam
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ KOCHAM WAS ŻE DODAŁYŚCIE DZIŚ ROZDZIAŁ JAK ZAWSZE ŚWIETNY I W OGÓLE NIE MOGĘ SIĘ NASTĘPNEGO DOCZEKAĆ <3
OdpowiedzUsuń♥♥♥
OdpowiedzUsuńCUD MIÓD *.* ROZDZIAŁY SĄ TAK CZĘSTO ŻE..AJDHSAKGDKHFG KOCHAM WAS ♥
OdpowiedzUsuńJejkuuuu
OdpowiedzUsuńAwww *__* Boskie <3
OdpowiedzUsuńo matko świetna była ta scena jak Tessa pomagała mu niszczyc rzeczy!! kocham to opowiadanie i was za to, że je tsłumaczycie!! xx
OdpowiedzUsuńo mój boże! świetne! rozdział genialny! Haha Tess mnie rozwaliła, gdy pomogła Hazzie rozpierdzielić te rzeczy xD Awh, jacy oni są słodcy <3
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle na koniec mojego komentarza, dziękuje wam bardzo, że tłumaczycie! :) Co my bez was byśmy zrobiły? Kochamy was! xx
Kocham to <3
OdpowiedzUsuńSandra♥
Coś się już psuje, coś się dzieje... ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejne tłumaczenie ;3
Oni są tacy słodcy odkąd się dogadali, że to szok! Jak czytałam ten moment kiedy Tessa zaczęła też rozwalać tę klawiaturę to nie mogłam się przestać śmiać. Czekam na następny<3
OdpowiedzUsuńwow nie spodziewalam sie dzisiaj rozdzialu. to mile zaskoczenie :) cfhcfbcfhcb nie moge sie doczekac kolejnego. pozdrawiam i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam <3
OdpowiedzUsuńAwwwww rozdział boski !!!
OdpowiedzUsuńCzekam nn
Moja miłość :* jednym słowem cudny
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca za tłumaczenie! Czekam na następny ;*
OdpowiedzUsuńTen rozDzial jest per-fect <3 z reszta jak kazdy xD
OdpowiedzUsuńAle nas rozpieszczacie :)) nie przestawajce hahah! Xx
OdpowiedzUsuńwowowowoowowowowowoow! <3
OdpowiedzUsuńCUDOWNE! CUDOWNIE TŁUMACZYCIE *o*
PER-FECT ♥
@1DMyDreaaam
Znalazłam tego bloga jakieś 2 dni temu i baaaaardzo się wciagnelam! :D miłość może bardzo zmienić ludzi, jak to widać po Harrym :)) muszę Ci powiedzieć, ze świetnie tłumaczysz :) pozdrawiam ciepło :) x ~jolka
OdpowiedzUsuńWchodzę na bloga .. I widzę 76 rozdział . xx
OdpowiedzUsuńI TAKI WYSZCZERZ ;DD
Kurde , dziękuję .
Świetnee , dawajcie nn . ;>
Albo śnie albo to kolejny rozdział! Matulu jak ja was kocham- to jest niesamowite jak często pojawiają się te boskie rozdziały. Nie przyzwaczajajcie nad do takich luksusow- albo zmienilam zdanie przyzwyczajajcie! Kocham @dianee2805
OdpowiedzUsuńahhh..kolejny świetny rozdział .. oby tak dalej
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetny <3
OdpowiedzUsuńJak Tessa zaczela zucac tymi rzeczami z Harrym to bylo takie dhhfuredxggyfhs slodkie<3
OdpowiedzUsuńCo rozdzaial to ciekawszy... Serio po prostu nie wiem czego sie spodzewac, nie wiem czy harry bd mily czy nie, nue wiem czy mam sie spodziewac zlego czy dobrego. I to w tym lubie, wszystko jest takie nieprzewidywalane, takie. Zajebiste *_* to wszystko sprawia ze chce to czytac w nieskonczonosc co prowadzi do tego, ze zaczynam tym zyc, po prostu kochac to za malo <3 czekam na nastepny rozdzial z coraz wiekszym zapalem, dziekuje wam ze to tlumaczycie :*
OdpowiedzUsuń@stacha4
Dziekuje że dodajecie tak szybko rozdzialy. A co do rozdzialu to jest genialny.
OdpowiedzUsuńBARDZO BARDZO BARDZO MOCNO WAM DZIĘKUJE, ZE TO NAM TŁUMACZYCIE I TAK CZĘSTO DODAJECIE ROZDZIAŁY.
OdpowiedzUsuńBARDZO MOCNO WAS KOCHAM!
JESZCZE RAZ WIELKIE DZIĘKI <33
to takie cudowne takie nieprzewidywalne <333 wspaniale <33 naprawde ZAJEBISTE kocham was, czekam na next :** P.S. sporo komentarzy *_*
OdpowiedzUsuńto tak uzależnia :D nooo<333 KOCHAM TO I WAS
OdpowiedzUsuńkocham to <3 o Jezuuu <33 no dlaczego to takie cudowne i wspaniale? :**
OdpowiedzUsuńHarry jest w tym wszystkim taki nowy, ale bardzo dobrze sobie radzi. Tessa też zachowuje się dobrze wspierając go i prowadząc przez związek :D Dziękuję za rozdziały w tak krótkim czasie :)
OdpowiedzUsuńWoW. Kocham. Więcej nie muszę nic mówić. <3 Czekam na kolejny :P /Magda
OdpowiedzUsuńdodasz dzis rozdzial. pytam z ciekawosci
OdpowiedzUsuńmiałam motyle w brzuchu jak to czytalam sdhalfhdslfhlsahfldshglafl @olinees1 cuudowny rozdzial ♥
OdpowiedzUsuńPrzekochany rozdział! Nie mogłam sie powstrzymać i przeczytałam następny,będzie sie działo,ale kolejnego już nie ruszylam haha. Dziękujemy za częste rozdzialy:)
OdpowiedzUsuńjeju, jeju, jeju, jeeeeeejuuu ! <3
OdpowiedzUsuńdodajcie dzisiaj jeszcze rozdział <3 proszę :333333333333
uwielbiam to tłumaczenie za wszystko.. tutaj rozdziały są dodawane często i są długie. Na innych blogach się zawiodłam ale wasz jest po prostu wspaniały ! codziennie tutaj wchodzę i patrzę czy jest nowy rozdział :) zazwyczaj jest :D To wspaniałe, że tak dużo czasu tutaj poświęcacie na tłumaczenie i wgl. :) A macie szkołę, swoje obowiązki, rodzinę i ogółem. Jeeeeej ! Kocham Was <3 i do następnego :D
w końcu dojechałam do tego momentu hihi po prostu uwielbiam to opowiadanie i pod każdym względem jest perfekcyjne. pozdrawiam autorkę i tłumaczki :)xx
OdpowiedzUsuńOMG !!! Jakie piękneeee !!!!! <3
OdpowiedzUsuńJuz nie moge sie doczekac nastepnego!!
OdpowiedzUsuńKiedy next ? *_*
OdpowiedzUsuńSwietne *.* Harry jest taki dsfshdjgg <3 @Rebel_kj
OdpowiedzUsuńczo ten Harry?XDD
OdpowiedzUsuńxoxo
oooo genialne nie moge przestac czytac normalnie jak narkotyk xDD
OdpowiedzUsuńto takie elektryzujące ;D xDD//Maggie
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten fan-fiction *-*
OdpowiedzUsuń"[...] Zerwałeś ze mną przez SMS-a! [...]"
OdpowiedzUsuń.
.
.
.
.
.
nie nic... moja reakcja na ostatnie słowa Harrego...
a tak wg to jestem tu nowa...
czytam After od piątku?
taak.. od piątku...
lecę czytać, chciałam tylko żebyście wiedziały że czytam XD
SUPER ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne i jakie zmiany w zachowaniu Harry'ego, widac że mu zależy, ciekawe, ciekawe.. :)
OdpowiedzUsuńSuper :D <333
OdpowiedzUsuńLovciam :**
OdpowiedzUsuńA.
Wyjątkowo spokojny rozdział, pomijając rzucanie lampą i taniec hula na klawiaturze.
OdpowiedzUsuńKocham!! Dzisiaj nie przespalam całej nocy, żeby czytać haha :D
OdpowiedzUsuń