Oczy Harry’ego podążają za moimi, po czym rozszerzają się, kiedy ją dostrzega. Sięga po moją dłoń, ale odsuwam się.
- Co ty sobie wyobrażasz! – krzyczy moja matka, gdy
tylko podchodzimy bliżej. Pragnę, by skurczyła się i zniknęła.
- Ja.. Co? – nie wiem, co już wie, dlatego nie
odzywam się. Jej blond włosy wyglądają jaśniej niż zazwyczaj, bardziej
podkreślając jej perfekcyjne rysy twarzy.
- Co ty sobie wyobrażasz, Thereso! Noah unikał mnie
przez ostatnie dwa tygodnie, a ja w końcu spotkałam panią Porter w sklepie i
wiesz, co mi powiedziała?! Że wy dwoje zerwaliście! Dlaczego mi nie
powiedziałaś?! Musiałam dowiedzieć się tego w najbardziej upokarzający sposób! –
wykrzykuje.
- To nic wielkiego, matko – zerwaliśmy – mówię, a
ona dyszy.
- Nic wielkiego? Ty i Noah byliście razem całe lata!
On jest dla ciebie dobry, ma przed sobą przyszłość, pochodzi ze wspaniałej
rodziny! Na szczęście, dopiero co z nim rozmawiałam – zgodził się przyjąć cię z
powrotem, niezależnie od twojego rozwiązłego zachowania – słyszę i złość
gotuje się we mnie.
- Jak śmiałam? Jeśli nie chcę się z nim spotykać, to
nie muszę. Co to ma za znaczenie, z jakiej rodziny on pochodzi? Jeśli nie byłam
z nim szczęśliwa, to właśnie to powinno się liczyć. Jak śmiałaś z nim o tym
rozmawiać! Jestem dorosła! – przeciskam się obok niej, by otworzyć drzwi. Harry
idzie za mną, a ona wpada do środka za nami.
- Nie masz pojęcia, jak śmiesznie brzmisz! A na to
wszystko przychodzisz tutaj z tym.. tym.. tym punkiem! Popatrz na niego, Tessa!
To jest twój sposób, by się buntować przeciwko mnie? Zrobiłam coś, co każe ci
mnie nienawidzić?!
- To nie chodzi o ciebie! Dlaczego zawsze wszystko
musi krążyć wokół ciebie! – moje łzy walczą, by wyrwać się na wolność, ale nie
chcę, by moja matka to widziała. Nienawidzę tego, że gdy jestem zła – płaczę.
To sprawia, że wydaję się słaba, ale nie umiem nic na to poradzić.
Harry stoi przy mojej szafie z zaciśniętą szczęką i rękami wepchniętymi głęboko w kieszenie. Gdyby tylko moja matka wiedziała, że jego ojciec jest kanclerzem uczelni i ma nawet więcej pieniędzy, niż rodzina Noah. Zakazuję sobie mówić jej tego – pieniądze nie mają tu nic do rzeczy.
Harry stoi przy mojej szafie z zaciśniętą szczęką i rękami wepchniętymi głęboko w kieszenie. Gdyby tylko moja matka wiedziała, że jego ojciec jest kanclerzem uczelni i ma nawet więcej pieniędzy, niż rodzina Noah. Zakazuję sobie mówić jej tego – pieniądze nie mają tu nic do rzeczy.
- To nie chodzi o mnie, tylko o twoją przyszłość!
Musisz myśleć o swojej przyszłości, nie o tym, jak się teraz czujesz. Ja wiem,
że on wydaje się zabawny i niebezpieczny, ale z nim nie ma żadnej przyszłości!
Nie z tym.. dziwolągiem! – moja matka wskazuje na Harry’ego.
Zanim dociera do mnie co robię, podbiegam do niej i
zbliżam się do jej twarzy.
- Nie mów o nim w ten sposób! – wrzeszczę. Harry
podchodzi i odciąga mnie od niej za łokcie. Jej rozszerzone oczy poczerwieniały
ze złości.
- Kim ty jesteś?! Moja córka nigdy nie odezwałaby
się do mnie w taki sposób! Ona nigdy nie naraziłaby swojej przyszłości na
szwank, ani nie okazywałaby takiego braku szacunku! – moja matka krzyczy, a ja
zaczynam czuć się winna – ona dokładnie tego oczekuje.
- Nie rujnuję mojej przyszłości! Ona nie stoi nawet
pod znakiem zapytania! Mam średnią 4,0 i zaczynam świetny staż od jutra! Jesteś
na tyle samolubna, żeby przyjść tutaj i próbować sprawić, bym czuła się źle, bo
jestem szczęśliwa. On sprawia, że jestem szczęśliwa i jeśli nie możesz tego zaakceptować,
to powinnaś wyjść – jestem tak samo zaskoczona swoimi słowami, jak ona.
- Słucham?! – fuka. Harry podchodzi kilka kroków i
staje pomiędzy nami.
- Pożałujesz tego, Thereso! Jestem zniesmaczona
nawet patrzeniem na ciebie! – słyszę. Pokój wydaje się wirować.. Nie byłam
przygotowana na wojnę z moją matką, a przynajmniej na pewno nie dziś.
Wiedziałam, że to tylko kwestia czasu, aż się dowie, ale nie podejrzewałam, że to tak szybko nastąpi.
- Wiedziałam, że coś tu się dzieje od pierwszej
chwili, gdy zobaczyłam go w twoim pokoju. Nie sądziłam tylko, że tak szybko
rozłożysz dla niego nogi!
Ałć.
- Przeciąga to pani za daleko – Harry ostrzega moja
matkę z mrocznym spojrzeniem. Myślę, że on może być jedyną osobą, która mogłaby
z nią rywalizować.
- Ty się trzymaj od tego z daleka! – kobieta odszczekuje, po czym ponownie zaplata ręce na piersi, krzycząc do mnie następne słowa.
- Jeśli będziesz się z nim dalej widywać, nie będę z
tobą rozmawiać. A ty na pewno nie jesteś w stanie sama zapłacić za swoje
studia, sam ten akademik kosztuje mnie krocie!
- Grozisz mi moją edukacją, bo nie jesteś w stanie
zaakceptować osoby, którą kocham? – jestem zdumiona.
- Kochasz? – drwi moja matka. – Och Thereso, moja
naiwna Thereso. Nie masz pojęcia, czym jest miłość! I myślisz, że on cię kocha?
Jej śmiech przypomina bardziej rechot i to sprawia,
że jest mi niedobrze.
- Kocham ją – przerywa Harry.
- Ależ oczywiście! – głowa mojej matki opada w tył.
- Matko.
- Thereso, ostrzegam cię. Jeśli nie przestaniesz się
z nim spotykać, poniesiesz tego konsekwencje. Teraz wychodzę, ale oczekuję, że
zadzwonisz, gdy oczyścisz swój umysł – mówi.
Patrzę, jak odchodzi, a obcasy jej butów stukają na
korytarzu.
- Tak bardzo mi przykro.. - obracam się do Harry’ego.
- Nie masz za co przepraszać – chłopak ujmuje moją
twarz w dłonie. – Jestem dumny z tego, jak się postawiłaś – całuje mnie w nos.
- Nie wierzę jej. Nie uwierzę, że ona mogła się tak
zachować, straszyć mnie, że nie dołoży się do opłat za uniwersytet. Przecież
nie płaci za całość, mam częściowe stypendium, dostałam pożyczkę studencką.. Ona
płaci tylko dwadzieścia procent, z czego największe koszty to akademik. Co,
jeśli naprawdę przestanie za niego płacić? Będę musiała znaleźć pracę zamiast
tego stażu.. - szlocham. Jego ręka przenosi się na tył mojej głowy i przyciąga
mnie delikatnie do jego torsu, bym mogła się wypłakać.
- Ciii.. Ciii.. W porządku, poradzimy sobie.. Możesz
wprowadzić się do mnie – mówi Harry. Śmieję się i ocieram oczy.
- Mówię poważnie, możesz. Albo możemy wynająć
mieszkanie poza kampusem. Mam wystarczająco pieniędzy.
Podnoszę wzrok na niego, ale ma absolutnie poważny
wyraz twarzy.
- Nie możesz mówić serio.
- Mówię.
- Nie możemy razem zamieszkać – śmieję się, pociągając nosem.
- Dlaczego nie? – pyta Harry.
- Bo znamy się tylko kilka miesięcy, z czego
większość czasu spędziliśmy na kłótniach – przypominam mu.
- Więc odwaliliśmy kawał dobrej roboty, dogadując
się w ten weekend – uśmiecha się i oboje wybuchamy śmiechem.
- Jesteś szalony! Nie wprowadzę się do ciebie –
mówię mu, a on ponownie mnie przytula.
- Po prostu pomyśl o tym. Ja i tak chcę wyprowadzić
się z domu bractwa. Nie bardzo tam pasuję, jeśli nie zauważyłaś – chichocze
Harry. To prawda, jego mała grupka znajomych to jedyni ludzie, którzy nie noszą
koszulek polo i spodni khaki każdego dnia. - Dołączyłem tam tylko po to, żeby
wkurzyć ojca, ale to nie zadziałało tak, jak miałem nadzieję.
- Możesz po prostu wynająć mieszkanie sam –
sugeruję. Nie ma takiej opcji, żebym zamieszkała z nim tak szybko.
- Taa, ale to nie będzie takie zabawne – na jego
twarzy pojawia się uśmieszek i chłopak unosi znacząco brwi.
- My dalej możemy się dobrze bawić – droczę się z
nim. Jego psotny uśmiech rośnie, gdy Harry przenosi swoje dłonie na moje
pośladki, lekko je ściskając.
- Harry! – karcę go figlarnie.
Drzwi otwierają się, a ja wstrzymuję oddech. Czuję
ulgę, gdy do pokoju wchodzą Steph i Tristan. Przez sekundę myślałam, że to moja
matka wróciła, by znów na mnie krzyczeć.
- Co przegapiłam? Jestem prawie pewna, że właśnie
widziałam twoją mamę przejeżdżającą obok mnie i pokazującą mi środkowy palec?! –
mówi Steph, a ja nie umiem powstrzymać się od śmiechu.
~ jeśli przeczytałeś/aś zostaw komentarz :)
Rozdzial po prostu fantastyczny. Tessa i Harry tworza niesamowita pare. Wasze tlumaczenie , w ogole ten blog -- poziom mistrzowski.
OdpowiedzUsuńjwlae;irjt htljhhljlnnlk BYLE NIE POGORSZYŁO SIĘ JESZCZE BARDZIEEEEEJJJ! KOCHAM WAS DZIEWCZYNY, ZA TO ŻE TO SŁUMACZYCIE kldhaslfwhefheklgjnrv
OdpowiedzUsuńBoskie <3
OdpowiedzUsuńNie moge doczekac sie ma nexta xd
UHUHUHUHUHUHUHU ADRENALINKA ROŚNIE <3
OdpowiedzUsuńCudowne! Czekam na koleejny :))
OdpowiedzUsuńCudaśny <3 dawajcie szybko next <3 jesteście wspaniałe :) <3 /Katy xx.
OdpowiedzUsuńCzekam nn! Super rozdzial dodawaj kolejny!!!
OdpowiedzUsuńtak bardzo się cieszę, że to tłumaczycie jestem wam naprawdę ogromnie wdzięczna ♥
OdpowiedzUsuńcudnie :)
OdpowiedzUsuń@bigdirectionerr
Jee !!! Pierwsza !! Aleee CZADDDD !!!!! czekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńGłupia matka hahah
OdpowiedzUsuńAww niech Tessa zamieszka z Harrym nooo :3 będzie fajnie :D
Haha życzę weny do tłumaczenia i czekam na next xx
Rozdział cudowny, jestem w sklepie, złapałam wifi i nawet nie wiesz jak bardzo się ucieszyłam widząc kolejny rozdział :)
OdpowiedzUsuńhahahaha bożenko końcówka mnie totalnie rozwaliła ;D to jest wspaniałe, nie do opisania ;)
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo mocno dziękuje, ze to tłumaczycie i bardzo mocno was kocham <3
a co do rozdZiału to wspaniały jak zawsze, ale szczerze powiedziawszy takiego czegoś się nie spodziewałam... UWIELBIAM AFTERA!!!! <333
Chcę więcej! Dawaj następną część, proszę!
OdpowiedzUsuńno to mamusia się zbulwersowała xd
OdpowiedzUsuńTa matka to jakis świr totalny! rozdział świetny czekam na next ;*
OdpowiedzUsuńAwwwww;-) Jeju jestem pewna, że zamieszkają razem i pojda na wesele xoxo Dzieki, dzięki, dziex, dziex za to wszystko co robicie dla nas- SWOICH CZYTELNIKÓW ILYSM
OdpowiedzUsuńKocham Was no poprostu.....
OdpowiedzUsuńOch Harry i Tessa pewnie zamieszkaja razem....KOCHAM WAS NASZE SŁODKIE TŁUMACZKI
OdpowiedzUsuńTen rozdzial kest mega ,a akcja z tarka tessy <3
OdpowiedzUsuńOuu Matka Tessy jaka odważna. Hahaha podoba mi się taki Harry jest opiekuńczy uroczy i słodki a wizja wspólnego zamieszkania z Tessą podoba mi się . Och rozdział zajebisty. Dziękuję : *
OdpowiedzUsuńmatko! to było swietne i wyobraziłam sobie jej matkę pokazującą środkowy palec przez szybę samochodu :) czekam na następny rozdział :)
OdpowiedzUsuńOooooooo szok !!!! Niech zamieszkają ze sobą będzie się działo:-)
OdpowiedzUsuńahh.. jak zwykle genialnie :))
OdpowiedzUsuńświetny rozdział!!!! Czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńO rany rozdział świetny urbsywbfowmdhebei <3 DZIĘKUJE :*
OdpowiedzUsuńO rany rozdział świetny urbsywbfowmdhebei <3 DZIĘKUJE :*
OdpowiedzUsuńO matko. Matka Tess jest chamem : P Kocham i czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńOoo jak romantycznie 😍
OdpowiedzUsuńOo jak romantycznie😍
OdpowiedzUsuńWitajcie dziewczyny! Kochane tłumaczki! ;)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj nową fanką Harry'ego i Tessy. Tak się wkręciłam w to opowiadanie, że śledzę każdy rozdział. Przyznać się muszę, iż historię ich przeczytałam dopiero drugi raz. Rozdział po rozdziale, ale pewnie jeszcze raz się skuszę. A, co mi tam!
Zastanawiam się, czy znacie już wszystkie rozdziały? Już te z After 2? Chciałabym kiedyś dołączyć do Waszej ekipy tłumaczek, jednak nie wiem, czy miałybyście miejsce. Nie, że w tej chwili, ale na przykład po nowym roku ;>?
Niepokoi mnie nie tyle matka Tessy i jej bzik na punkcie przyszłości, co dziwne pytania Harry'ego czy rozmawiała z Zaynem. Zastanawiam się, czy Styles się kiedyś z kimś nie założył, o rozkochanie w sobie Tessy lub coś o niebo gorszego? Podejrzane to ^^
Czekam na nowy rozdział!
Mam chrapkę na małą aferkę, bo lubię ich po prostu jak się kłócą :)
Całuję,
Sorbetowa
wszystkie trzy czytamy na bieżąco z autorką :)
Usuńco do tłumaczenia, to mamy pełen skład, bo trzy osoby to wystarczająco dużo, a wydaje mi się, że dziewczyny raczej chcą zostać ze mną na dłużej.
pozdrawiam, buziaki.
Haa lolz co do rozkochania jjej w sobie to wlasnie to samo mysle. Na poczatku podejzewalam ze chodzi o zaklad ktory pierwszy ja przeleci ale czytajac ostatnie rozdzialy tez mysle ze chodzi o rozkochanie jej w sobie..... Oby Harry sie zmienil i naprawde ja kochał.... Bo jak nie to ma wpierdol ! Xx
UsuńBOSKIE < 3 Kocham To < 3
OdpowiedzUsuńAsdfghjklasfghjkl o boże
OdpowiedzUsuńhahahaahahahaha o Boże ! bez jaj,jej matka ma coś na bani.Jaka faza omg,hahahaha ona wytknęła środkowego paluszka Steph ! OMG SRAM ! Ale Hazz chcą,żeby zamieszkali razem,omg *--*
OdpowiedzUsuń"będzie zabawnie"- a to sprośna świnia xDD
haha ale mama Tessy mnie rozwaliła z tymi nogami omg ...
nie no dobra,rozdział genialny ! kocham Was <33 muhaha,idę się dalej wyśmiać,bo nie mogę XD
świetnie!!! hahahah oststanie najlepsze! bardzo dobrzer że Tessa jej się postawiła!!! kocham takie wydanie harrego!
OdpowiedzUsuńOmg ja chce kolejny. Ciekawe czy zamieszkają razem.
OdpowiedzUsuńHarry się zrobił taki słodki, czekam na kłótnie XD
OdpowiedzUsuńMatka Tessy wygrała konkurs na największą sukę w ff, pozdrawiam.
O jacie ;D
OdpowiedzUsuńMama Tessy hahaha
Rozdział świetny !! ;) xx
O ja cie. Matka Tessy jest okropna. Jak ona mogła ją szantażować, że przestanie dokładać pieniądze do studiów Tessy? Jednak propozycja Harrego miło mnie zaskoczyła. A ta końcówka. Kocham to tłumaczenie i Was. Nie mogę się doczekać następnego
OdpowiedzUsuńnienawidzę tej matki ;__________; wszystko psuje !
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka rozdziałow temu zastanawiałam się, co powie na to wszystko matka Tessy. Doczekałam się, haa! Genialny rozdzial. Praktycznie jak każdy! ahghagagcggfidtgawelfgvgayvf. Kocham tego bloga. Czekam na następny rozdział! <3 :D
OdpowiedzUsuńWow OSTROO :** !
OdpowiedzUsuńAhahhahhahah zajebiste a jej matka.... Ahahaha
OdpowiedzUsuńugh nienawidzę tej matki Tessy... -.-
OdpowiedzUsuńale rozdział świetny ♥ xdrfgvybhuijn niech zamieszkają razem :3
JSDCGWDGCJKDJKADKJFEFSFJSF
OdpowiedzUsuńCUDOWNE KOCHAM TO ♥ DZIĘKIJE <333
Ta matka Tessy zaszalała , hahah .
OdpowiedzUsuńTekst Steph na końcu mnie rozwalił .
O JESUU ! No to jest za świetneee , aby tego nie czytać .
Osiągnęłyście sukces . xx
Dziękuję za poprawę humoru , tym rozdziałem .
Trzymajcie się . <3
Cuudo! :)
OdpowiedzUsuńniesamowity, fantastyczny rozdział <333 i ta ciekawość co bedzie dalej ;*** KC
OdpowiedzUsuńBOŻE TA MATKA MNIE WKURWIŁA HNJDBAGUDFB. KOCHAM TO OPOWIADANIE:(
OdpowiedzUsuńtak bardzo ci dziekuje ze dodajemy te rozdziały <333 cudowne <333 dziekuje dziekuje dziekuje :)) KC
OdpowiedzUsuńboze <3 ale czy tylko mi sie tak chce śmiać na tym ostatnim zdaniu Steph, haha świetny
OdpowiedzUsuńale rozdział świetny ♥
Hahahahaha :D Ta jej matka przegina strune , ale rozdział super i Harry jaki huehue .
OdpowiedzUsuńDLACZEGO TO TAK UZALEŻNIA?!?!?!?!? To takie wspaniale :3 kocham ich i jeszcze Harry tak fajnie bronił ja przed ta głupią matka, ale jak mama moze takie coś do córki powiedziec? xd boski rozdziałek *__*
OdpowiedzUsuńboze, w tym rozdziale najpierw chcesz płakać potem śmiać sie *_* kocham to :))
OdpowiedzUsuńsdfgbhnjmsdfghjkxcvbnhbgvfd *.* <33! kocham kocham kocham i czekam na next :3 ;******
OdpowiedzUsuńmyslalam ze ta klotnie bedzie duzo dluzsza ale i tak byla chamska -.- co za typ czlowieka... Porownanie Tessy z kiedys a teraz jest takie szokujace ale slodkie. Mrr, z Harry'm, mieszkanko, wspolne, aww *.* be crazy, be lucky, next next next @xforxyoux
OdpowiedzUsuńoiuytredscvbnm,fgbnujm *.* kocham kocham i next please ;*** <33!
OdpowiedzUsuńo jezusie mają zamieszkać razem asdfghjk
OdpowiedzUsuńHej! Czemu matka Tessy nie ma konta na tt?! Nazywałaby sie "Matka Tessy" hahaha... xD
OdpowiedzUsuńnie wiem czy to pytanie z żartem, ale i tak odpowiem :D
Usuńpo pierwsze po co ona tam, skoro i tak jest jej mało w opowiadaniu, po drugie nazywa się Carol Young. poza tym i tak już jest dużo tych kont bohaterów :D
Przeczytałam każdy rozdział, dzień w dzień <3 mam nadzieję że kolejna część już niedługo <3
OdpowiedzUsuńHahahaha akcja ze Steph ahahhahahaha xD
OdpowiedzUsuńjahgahbhtumknmngfkojjhgujh - ŚWIETNEEEE !!!!!!! <33
OdpowiedzUsuńNEXT PLEASE !!!
<3 <3 <3
OdpowiedzUsuńDlaczego mnie juz nie informujesz ?
OdpowiedzUsuń@NataliaHampel
wysłałam na twitterze ci linka do notki, w której to wyjaśniłam. po prostu wysyłanie powiadomień zajmowało mi kilkanaście minut, co było dla mnie trochę męczące i denerwowało moich obserwatorów, bo im spam robiłam.
UsuńJa pierdole, końcówka rozjebała system XDDD Kocham To! XD
OdpowiedzUsuńMhm, niegrzeczny Harry chce mieszkać z Tess? Jakie to zabawy pan wymyślił? :D Mrau XD
K.O.C.H.A.M. W.A.S. :) XX
@HiMyHarry
Hahaha matka tezz jaka zla jest xD lol
OdpowiedzUsuńHahah Matka THERESY to mistrzxd ona zamiast mnie przerazac - smieszyxd @MeowWikk
OdpowiedzUsuńJestem prawie w 100% pewna, że Harry przekona Tessę do zamieszkania ze sobą. Może nie teraz, ale za jakiś czas. Rozdział super, Harry taki kochany, a jej matka zachowuje się jak wariatka. Nie dość, że za jej plecami prosi Noah, żeby wrócił do Tessy to przyjeżdża do niej i wyzywa Harr'ego od DZIWOLĄGÓW WTF?! Nie wierzę, że przestanie płacić za jej studia, nie odważy się, bo studia Tessy znaczą dla niej tyle samo co dla samej Tessy. Dziękuję Wam dziewczyny i czekam na kolejny xx
OdpowiedzUsuńHarry chce zamieszkać z Tessą *________* awwww, jak słodko <33
OdpowiedzUsuńMatka Tessy <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Czekam z WIELKĄ tęsknotą na następny rozdział <33
TruskawkaaxD
Postawiła sie matce!!
OdpowiedzUsuńOMG Mega rozdział czekam na następny rozdział
OdpowiedzUsuńSandra♥
Wspaniały rozdział <3
OdpowiedzUsuńhahaha padłam po przeczytaniu końcówki xD świetny rozdział! ♥
OdpowiedzUsuń@pazasia
Boże jaka akcja <3 Boskie
OdpowiedzUsuńHahahaha końcówka najlepsza , dziękuję że tłumaczysz i czekam na następny rozdział . :D
OdpowiedzUsuńAleż ta matka Tessy jest porąbana
OdpowiedzUsuńale rodził i tak świetny :*
Co tu duzo pisac, po prostu CUDNY! Juz nie mige doczekac sie dalszej czesci ;) @5IdiotsInHead
OdpowiedzUsuńJAK JA TO KOCHAM!
OdpowiedzUsuńhreugturhg omg !
OdpowiedzUsuńBooskiee !!! *-*
OdpowiedzUsuńTo nic, ze pisalam jakies 83737389292 razy ze was kocham za to tlumaczenie, naposze jeszcze raz -KOCHAM WAS ZA TO TLUMACZENIE <3 /N
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać to opowiadanie trzy dni temu i już skończyłam.Nie mogę przywyknąć że teraz muszę czekać na kolejne, ciekawość mnie zżera :D mam nadzieje że bd jak najszybciej i że autorka nie skończy pisać jeszcze przez długi czas <3
OdpowiedzUsuńKocham <3
OdpowiedzUsuńmi też się wydaję, że Harry się założył z Zayn'em kto pierwszy ją w sobie rozkocha albo się z nią prześpi. dlatego Hazz zawsze pyta się czy Zayn jej nic nie mówił bo jakby powiedział Tessie o zakładzie, to by się na niego wkurzyła i była by pewnie z Zayn'em. boskie tłumaczenie :)
OdpowiedzUsuńLove It <33333333333333
OdpowiedzUsuńczekam na nn : )
ajć ^^
OdpowiedzUsuńxoxo
to jest zayebiste, to banalne ale uwielbiam was *_*//Maggie
OdpowiedzUsuńBoże, matka Tessy to jakiś nieogar XD Hahaha, w życiu nie chciałabym mieć takiej sztywnej matki... Szkoda, że Tess nie chce zamieszkać z Harry'm, ale w sumie też bym nie zamieszkała, znając go kilka miesięcy. A tak całkiem be te wu.. Tessa nie chce zamieszkać z Harry'm, bo "zbyt mało czasu się znają", a oboje robią sobie nawzajem dobrze xDD
OdpowiedzUsuńPo pierwsze jestem w szoku.. To jak Tessa postawiła się matce, albo to w jaki sposób mówiła o Harry'm no cudne...brak mi słów normalnie.. ;) oczywiście pozytywnych..heh Kocham i pozdrawiam.. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki końcowi ten rozdział jest niesamowity :) Hahahaha a mama Tessy hahahahah :D Po prostu brak słów ;) <333
OdpowiedzUsuń"Jestem prawie pewna, że właśnie widziałam twoją mamę przejeżdżającą obok mnie i pokazującą mi środkowy palec?!"
OdpowiedzUsuńNormalnie leżę i nie wstaję :D
A.
Ah .... ta maka Tess ....
OdpowiedzUsuńCo xD Fajne, fajne ;)
OdpowiedzUsuńHahah to jest zajebiste haha 😂 Ja się uzależniam 😳 Ale kocham to ff 😍😊
OdpowiedzUsuńHahahhahahaha XD
OdpowiedzUsuńNiech matka Tess spieprza, bo mnie wkurwiać zaczyna XD
boje sie...
OdpowiedzUsuń