Gdy wracam do samochodu po najlepszym pierwszym dniu
z możliwych, dzwonię do Harry’ego, ale nie odbiera. Chcę mu opowiedzieć, jak
świetny był mój poranek i zapytać, dlaczego nie powiedział mi, iż ma pracę,
ani, że pracował u Vance’a.
Kiedy dojeżdżam na kampus jest dopiero pierwsza po
południu, mam więc zasadniczo cały dzień, żeby nic nie robić. Mogłabym wrócić
na zajęcia, ale już wzięłam z nich zwolnienie, no i oczekiwano, że będę na
stażu do piątej. Kończy się na tym, że idę do centrum handlowego i krążę
dookoła. Wchodzę do niemal każdego sklepu, w końcu zaglądam do Nordstrom.
Myślę, że mogłabym rozejrzeć się za kilkoma innymi zestawami ubrań do mojej
pracy. Wspomnienie mnie i Harry’ego przed lustrem z tego ranka przemyka mi
przez myśl. W zasadnie mogłabym wybrać jakieś nowe majtki i staniki. Moja
bielizna jest taka gładka, pozbawiona wzorów, no i mam ją już od jakiegoś
czasu. Harry nie wydaje się tym przejmować, ale byłabym zachwycona, mogąc
zobaczyć jego minę, gdy ściągam koszulkę, a pod spodem mam stanik, który nie
jest którymś z tych gładkich, starych, czarnych lub białych. Przeglądam
wieszaki, po czym znajduję kilka zestawów – moim ulubionym jest ten bladoróżowy, w
odcieniu goździków, niemal w całości z koronki. Samo ściągnięcie go z wieszaka
sprawia, że się rumienię, ale naprawdę mi się podoba. Kobieta z kręconymi
włosami i zdecydowanie zbyt dużą ilością czerwonej szminki podchodzi, by mi
pomóc.
- Proszę, może ten? – mówi i pokazuje coś, co przypomina
wściekłoróżowy kłębek sznurków na wieszaku.
- Umm.. Nie bardzo w moim stylu – odpowiadam, wpatrując się w podłogę.
- Widzę, że wolisz bardziej zabudowaną bieliznę? –
pyta ekspedientka. Dlaczego ona musi omawiać mój wybór bielizny? To chyba nie
może być już bardziej upokarzające..
- Powinnaś spróbować czegoś w stylu szortów – są seksowne,
ale nie nazbyt seksowne – mówi, po czym pokazuje mi taki sam bladoróżowy
zestaw, jaki trzymam, tylko z innym krojem majtek. Szorty. Nigdy nie
przejmowałam się jakoś szczególnie moją bielizną, skoro nikt jej nie oglądał,
kto by powiedział, że to będzie takie zawstydzające i skomplikowane.
- Okej – ulegam, a ekspedientka ściąga jeszcze kilka
zestawów z wieszaków – biały, czarny i czerwony. Ten ostatni jest dla mnie
nieco szokujący, ale muszę przyznać, że równocześnie intrygujący. Nawet biały i
czarny wyglądają bardziej egzotycznie, niż moje zwyczajowe wybory, bo są
zrobione z koronki.
- Po prostu spróbuj, są wszystkie w tym samym kroju –
uśmiecha się. Kiwam głową i odbieram je od niej, mając nadzieję, że jeśli
odejdę, nie pójdzie za mną. Czuję ulgę, gdy faktycznie zostaję sama. Znajduję jeszcze
kilka sukienek i parę wygodnych butów do nich. Muszę poprosić kasjera o
powtórzenie kwoty trzy razy, nim w końcu płacę – fantazyjna bielizna jest dużo
droższa, niż myślałam. Lepiej, żeby Harry’emu się spodobała.
Gdy wracam do pokoju, nie zastaję Steph, nie mam też
żadnych wieści od Harry’ego, więc decyduję się na krótką drzemkę. Układam nowe
ubrania na miejscach, a następnie gaszę światło.
Budzi mnie dzwoniący telefon, melodia nie brzmi
znajomo. Harry. Przewracam się i otwieram oczy. Oczywiście, chłopak siedzi na
krześle, ze stopami opartymi na szafce Steph.
- Dobrze się spało? – pyta z uśmiechem.
- Właściwie tak. Jak się tutaj dostałeś? –
przecieram oczy.
- Odzyskałem klucz od Steph – odpowiada.
- Och. Jak długo tu jesteś?
- Jakieś trzydzieści minut. Jak minął ci dzień u
Vance’a? Nie sądziłem, że już będziesz z powrotem, jest dopiero szósta. Ale
jesteś, śpisz i pochrapujesz, więc to musiał być długi, męczący dzień – śmieje się
Harry.
Unoszę się na łokciu, spoglądając na niego.
- Było świetnie. Dostałam moje własne biuro, nie
mogę w to uwierzyć. Mam biurko i biblioteczkę! I moje imię jest na ścianie, to
cudowne! Będę zarabiać dużo więcej, niż myślałam, i to za to, że będę czytać
rękopisy, czy to nie idealne? Martwię się tylko o to, że coś zepsuję, bo to
wszystko jest takie doskonałe, wiesz? – rozwodzę się.
- Wow, Vance musi cię lubić – Harry unosi brew. -
Ale poradzisz sobie, nie martw się.
- Powiedział mi, że pracowałeś tam – mówię.
- Oczywiście, że powiedział.
- Dlaczego nic nie mówiłeś? Albo o tym, że masz
teraz pracę? Kiedy ty masz na to w ogóle czas?
- Zawsze masz tyle pytań.. - Harry przeczesuje włosy
palcami.
- Ale odpowiem ci na nie – dodaje. - Nie powiedziałem
ci, bo.. Cóż, w zasadzie nie wiem dlaczego. I znajduję czas na pracę, kiedy nie
jestem z tobą.
- Och, Vance mówił, że chce, żebyś dla niego
znów pracował – siadam ze skrzyżowanymi nogami naprzeciw Harry’ego.
- Jestem pewny, że chce, ale nie, dziękuję. Zarabiam
trzy razy więcej niż tam, a mam mniej pracy – przechwala się, a ja przewracam
oczami.
- Opowiedz mi o swojej pracy. Czym dokładnie się
zajmujesz?
- Czytam manuskrypty, poprawiam je. Robię to samo,
co ty, tylko bardziej szczegółowo – wzrusza ramionami.
- Och, lubisz to?
- Tak, Tessa, lubię – odpowiada, a jego ton jest
lekko szorstki.
- To dobrze. Chcesz pracować dla korporacji w Portland, gdy skończysz studia?
- Nie wiem, co chcę robić – Harry wywraca oczami.
- Powiedziałam coś nie tak? – pytam.
- Nie, po prostu zadajesz za dużo pytań przez cały
czas.
- Co? – dziwię się. Jest sarkastyczny czy mówi
serio?
- Nie musisz wiedzieć każdego szczegółu o moim życiu
– odcina się.
- Ja po prostu nawiązuję z tobą konwersację,
prowadzę zwykłą rozmowę o tym, czym się zajmujesz! – bronię się. – To po prostu
zwykła rzecz, o której powinniśmy być w stanie rozmawiać, więc przepraszam, że
interesuję się twoim życiem codziennym.
Harry nie mówi nic. Jaki on ma do cholery problem?
Miałam wspaniały dzień i ostatnią rzeczą, której teraz chcę, jest kłótnia. Kieruję swoją uwagę na sufit i również milczę. Na moim suficie jest dziewięćdziesiąt pięć paneli, a podtrzymuje
je czterdzieści śrub.
- Muszę wziąć prysznic – mówię w końcu.
- Więc idź – fuka Harry.
Przewracam oczami, a następnie biorę moją kosmetyczkę.
- Wiesz co, myślałam, że przeszliśmy już przez to,
całe to twoje bycie dupkiem bez powodu – mówię i wychodzę z pokoju.
Wykorzystuję swój czas pod prysznicem, golę nogi,
powtarzam to – wszystko to do sukienki, którą kupiłam, by ubrać jutro na mój
pierwszy prawdziwy dzień u Vance’a. Jestem zdenerwowana, ale ekscytacja
przykrywa moje nerwy. Naprawdę chciałabym, żeby Harry był milszy.
Jedyne, co zrobiłam, to zapytanie go o pracę, o której mi nie powiedział.
Powinnam móc z nim rozmawiać w taki sposób. Wydaje mi się, że jest więcej rzeczy na
jego temat, których nie znam, i to sprawia, że czuję się niekomfortowo.
Gdy wracam do mojego pokoju, pomieszczenie jest puste.
~ jeśli przeczytałeś/aś zostaw komentarz :)
nooo to są chyba jakieś żarty! i kogo ja mam winić za tą kłótnie? to chyba Harry zachował się jak dupek hmmm sama nie wiem ;c i jeszcze sobie poszedł, nie fajnie Harry!!!!! dziękuję bardzo za 2 rozdziały jednego dnia <3 aż mi sie wakacje przypominają ;) wspaniałe dziewczyny ;*
OdpowiedzUsuńHarry jest humorzasty jak baba z okresem czy w ciąży... No, no, no, charakterku tylko pozazdrościć xx
OdpowiedzUsuńHarry znowu jest dupkiem :c
OdpowiedzUsuńPs.Cudowny jak zawsze :)
Haha co on z nami robii.;-)
UsuńZa bardzo nas rozpieszczasz :*
OdpowiedzUsuńHarreh sieroto...
OdpowiedzUsuńZgadnijcie co, przeczytałam wszystkie rozdziały od wczoraj i jestem oszołomiona. To jest świetne!
Harold mnie ostro wkurza i na miejscu Tessy już dawno sprzedałabym mu kopa między nogi za te jego odzywki. :<
Hah dokładnie ja dwa dni temu przeczytałam wszystko do 3 w nocy czekałam. To jest takie wciągające
Usuń@LittleCatter
jeden rozdział po drugim ? chyba jestem dziś w niebie
OdpowiedzUsuńNEXT<3
OdpowiedzUsuńNEXT <3
OdpowiedzUsuńzajebisty
OdpowiedzUsuńzajeeebistyy !
OdpowiedzUsuńBrak mi słów... Świetny jest <3
OdpowiedzUsuńKocham to <3 Dziękujemy za 2 rozdziały jednego dnia ;) nie moge sie doczekać cdn :D Kocham <3
OdpowiedzUsuńWiedziałam! Wiedziałam, że było za idealnie i coś musiało się zepsuc. Wiedziałam! Ha! ....
OdpowiedzUsuńHarry jest dziwny .....
UGHR ; (
Szkoda mi Tess. ; )
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży ; )
Pozdrawiam
G x
No jasne Harry, nie podoba ci się to co mówi Tessa to się ulotnij, a co przecież to nic wielkiego
OdpowiedzUsuńYeah pierwsza !!!
OdpowiedzUsuńMówi się, że kobieta zmienną jest ale w tym przypadku to chyba Harry jest tą kobietą :(
Rozdział jak zawsze super :)
Czekam na następny ;d
Pozdrawiam @JustynaJanik3
jezu chryste harry zachowuje się jak kobieta z okresem.
OdpowiedzUsuńCudo <3
OdpowiedzUsuńCudo <3 Ale Harry znowu robi sie dupkiem nie lubie go takiego
OdpowiedzUsuńHarry zachowuję się jakby co kilka dni dostawał okresu.. Tak co chwila inny humorek ma.. Mam nadzieję, że w końcu wszystko się ułoży.. :>
OdpowiedzUsuńJEZU , HARRY -,- <3
OdpowiedzUsuńI znów obrażalski Harry powrócił
OdpowiedzUsuńHahaha Harry może ma NPM ;d. Rozdział świetny, ale chyba teraz są krótsze niż były wcześniej. Dzięki, że tlumaczycie, pozdrawiam. xx
OdpowiedzUsuńProszę niech dzisiaj bd jeszcze 81! <3
OdpowiedzUsuńjaka miła niespodzianka! czyżbyśmy znowu wracali do harrego dupka?? zapytała o prace na co on jej nie wiadomo co ja pierdziele uwielbiam to i jestem od tego chyba uzalezniona :D
OdpowiedzUsuńbyleby mnie wrócili do punktu wyjścia, bo chyba mnie szlag trafi ;3
OdpowiedzUsuńCOOO? Czemu wyszedł. Debil. Nie... i tak go kocham. ahcbasdvcaghvauvdv. Czekam na następny! :D
OdpowiedzUsuńHarry to idiota no sorry ale... idę go zbesztac na twiterze
OdpowiedzUsuńNie ładnie stary PMS ci się odzywa! W sumie to się objawowo leczy-polecam czekoladę ciepłą kąpiel dobrą ksiażkę i extra muzykę. Ogranij się bo znienia ci sie humor tak szybko jak babie w okresie przekwitania- wiem co mówię bo moja mama właśnie przechodzi xd
OdpowiedzUsuńCzuje sie dopieszczona tymi dwoma rozdzialami nie ukrywam ze zagladalam co 5 min od samego rana ale ze znaleźć az DWA...woooooow dziękuje dziękuje dziękuje dziękuje kocham @dianee2805
Hmm może prowadzi jakieś szamrane interesy? Oby nie :/
OdpowiedzUsuń@LittleCatter
Świetny jak zawsze <3 Coś czuję, że za nie długo już nie będzie tak kolorowo :D
OdpowiedzUsuńHarry ma tyle tajemnic,ja sama nie mogę z nim już wytrzymać, to co dopiero Tessa!
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze widze,znowu dwa rozdziały w ciągu jednego dnia? Jesteście cudowne!
OdpowiedzUsuńFuuccckkk nieee czemuuu on to zrobil :/ rozdzila zajebisty tylko czemu czemu??!!
OdpowiedzUsuńkocham to <3 Czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńczyżby kończy się sielanka ?:)
OdpowiedzUsuńjak zawsze cudowny :) czekam na następnego :>
OdpowiedzUsuńKurde Hazz, wrzuć na luz, co?
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że on coś ukrywa. /:
Rozdział jak zwykle wspaniały :) xx
@HiMyHarry
Matko, kocham Was dziewczyny! <3
OdpowiedzUsuńznoowu się zaczynaa ..
OdpowiedzUsuńKłopoty w raju :C Nie dobrze. Harry jest za bardzo skryty, nie chce dzielić się swoim życiem, może dla tego, że nie jest przyzwyczajony do związków? Nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
OdpowiedzUsuńZawsze pisze wam komentarze wiec przy poprzednim tak szybko to robilam,bo widzialam, ze jest kolejny..awww dziekuje wam jestescie takie kochane..;-)
OdpowiedzUsuńHazz co ty? Kurdeee! Nie wytrzymam do nexta! :D
OdpowiedzUsuńPoszłam do kościoła a gdy wróciłam patrze i dwa nowe rozdziały !!! Chyba od dzisiaj będę chodziła do kościoła częściej :D
OdpowiedzUsuńO rany , Harry - jesteś takim głupkiem , ale nie sposób Cię nie kochać. Dzięki dziewczyny za 2 rozdziały !!
OdpowiedzUsuńświetny rozdział. nie mogę się doczekać kolejnego awdghjsf
OdpowiedzUsuńSuper *__*
OdpowiedzUsuńkochamkochamkocham <3
OdpowiedzUsuńPrzeżywam gdy nie ma kolejnych rozdziałów ..szybko next <3 ;3
OdpowiedzUsuńheh, wraca chamsko-wyrafinowano-anielsko-genialny Hazza! Mrr... :D tylko troche przykro...
OdpowiedzUsuńDwa rozdzialy jeden po drugim, doceniamy to :) czekamy na kolejne :) @xforxyoux
nie lubię jak Hazzuś ma humorki haha
OdpowiedzUsuńJuz myslalam ze nie bedzie rozdzialu, a tu wchodze i 2! Super niespodzianka :)) a poza tym nie moge sie doczekac nastepnegio, o co chodzi Harremu?!
OdpowiedzUsuńGffghbggvg.. Kocham to !!!!
OdpowiedzUsuńed5rtf6gyujio *-* dlaczego Harry znowu jest zły o takie coś..... ugh myślałam że już wszystko będzie między nimi okej
OdpowiedzUsuńnawet nie wiecie jak bardzo się ucieszyłam gdy zobaczyłam że są 2 nowe rozdziały ! :D czekam na next ♥
To że Harry jest od czasu do czasu dupkiem dodaje tylko smaczku gdyby cały czas było między nimi dobrze zaczęło by się robić nudno (przynajmniej ja tak uważam) :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to i oczywiście was dziewczyny
Rozdział super jestem ciekawa czy to że Harry tak zareagował ma jakieś głębsze dno i coś się za tym kryje czy tylko miał zły dzień i zapomniał że nie miał być w stosunku do Tess wkurzającym gnojem
Czekam na nexta mam nadzieję że szybko się pojawi bo nie wyrabiam z niewiedzy ci będzie dalej :)
SUUPER ! <3
OdpowiedzUsuńJak wgl tak patrzę i nie było.. Poszłam do łazienki, wracam, odświeżam kartę, patrzę, a TU 2 ROZDZIAŁY ! <3
Ja taki tam zaciesz. *.*
Czekam na nn . xx
Next !!
OdpowiedzUsuńZajebiste <3
kocham <3
OdpowiedzUsuńmega xd
OdpowiedzUsuńxoxo
Hazzie odpierd.ala no cóż znowu wraca do bycia dupkiem?No niech go cholera, niech się ogarnieee no ;D ;c //Maggie
OdpowiedzUsuńHazz zostawił ją samą.. no ej!
OdpowiedzUsuńEch i co znowu wracamy do początku znajomości Tess z Harry'm, czemu on jest takim dupkiem.. A jednocześnie takim kochanym, niekiedy.. :) Kocham to tłumaczenie.. :*
OdpowiedzUsuńKocham to tłumaczenie! <33 Mam nadzieję, że nie poszedł do Molly. :)
OdpowiedzUsuńOj Hazz czemu ty tak się dziwnie zachowujesz?!
OdpowiedzUsuńA.
No Harry...
OdpowiedzUsuń