Gdy się budzę, czuję, że jestem spocona. Głowa Harry’ego
leży na moim brzuchu, a jego ramiona obejmują mnie w pasie, które pewnie mu
zdrętwiały. Nasze nogi są splecione, natomiast z jego ust wydobywa się lekkie
chrapanie. Biorę głęboki oddech i ostrożnie przeczesuję włosy z jego czoła.
Czuję, jakby minęło tak wiele czasu, odkąd go dotykałam, a tak
naprawdę, ostatni raz był w sobotę. Moje myśli odtwarzają wydarzenia ze Seattle, kiedy
przebiegam palcami po jego głowie. Jego oczy się otwierają, więc szybko zabieram
dłoń.
- Przepraszam – mówię, zażenowana.
- Nie, przyjemne uczucie – jego głos jest gruby od snu.
Schodzi ze mnie za szybko. Szkoda, że zaczęłam dotykać jego
włosów, pewnie dalej by spał, obejmując mnie swoimi ramionami.
- Mam dzisiaj trochę roboty, więc na jakiś czas będę poza
miastem – oznajmia i sięga po parę czarnych jeansów z garderoby.
- W porządku… - co? Bierze buty i szybko je zakłada.
Mam przeczucie, że natychmiast chce stąd zniknąć.
Myślałam, że będzie się cieszył tym, że spaliśmy razem w
łóżku i obejmowaliśmy się po raz pierwszy od tygodnia. Myślałam, że coś się
zmieniło, nie całkowicie, ale sądziłam, że może potrafił dostrzec to, iż byłam
bliska podjęcia decyzji. Wczoraj byłam kilka kroków od pogodzenia się z
nim.
- Taa… - mówi i przesuwa kolczyk w brwi między palcami,
zanim zakłada białą koszulkę przez głowę i sięga po jeszcze jedną z komody
tyle, że czarną.
Nic więcej nie mówi i opuszcza pokój, po raz kolejny
zostawiając mnie całkowicie zdezorientowaną. W ogóle się tego nie spodziewałam.
Dlaczego miałby teraz pracować? Czyta manuskrypty, jak ja, tylko posiada więcej
przestrzeni osobistej, więc dlaczego musi zajmować się tym właśnie dzisiaj?
Może idzie do biblioteki? W żołądku mi się przewraca, kiedy pomyślę o tym, jak
to ostatnio poszedł do ‘pracy’.
Słyszę, jak rzuca swojej mamie krótkie słowa, a tuż potem
zamyka za sobą drzwi. Rzucam się z powrotem na poduszki i dziecinnie kopię
nogami o pościel. Schodzę z łóżka, a następnie zbieram z podłogi ubrania
Harry’ego i upycham je do kosza na pranie. Kieruję się do kuchni, żeby zrobić
sobie kawę.
- Dzień dobry, kochanie – mówi Anne pogodnie.
- Dzień dobry, dziękuję za kawę – odpowiadam i sięgam po
świeżo zaparzony napój.
- A więc Harry powiedział, że ma coś do roboty? – brzmi to
bardziej jak pytanie, niż zdanie.
- Taa… Podobno.
Nie wiem, co więcej powiedzieć.
- Cieszę się, że z nim w porządku po ubiegłej nocy – w jej
głosie słychać obawy.
- Tak, ja również. Powinnam była nie pozwalać mu spać na
podłodze – mówię bez zastanowienia.
Unosi pytająco brew, więc staram się wymyśleć jakąś sensowną
wymówkę.
- Nie ma ich, gdy nie śpi na niej? – pyta ostrożnie.
- Nie, nie ma ich jeśli… - mieszam cukier w kawie.
- Jeśli przy nim jesteś – dokańcza za mnie.
- Taa… Dokładnie.
- Chcesz wiedzieć, dlaczego je ma? Wiem, że pewnie mnie za
to znienawidzi, ale powinnaś o tym usłyszeć.
- Powiedział mi… o tamtej nocy.
Jej oczy rozszerzają się ze zdziwienia.
- Powiedział ci? – ledwie łapie tchu.
- Przepraszam, nie chciałam, żeby to tak zabrzmiało – mówię
i upijam kolejny łyk kawy.
- Nie… nie… Nie przepraszaj. Po prostu nie mogę uwierzyć, że
ci o tym powiedział. Oczywiście wiedziałaś o koszmarach, ale jestem totalnie
zaskoczona, że wiesz, co się za nimi kryje – wyciera kąciki oczu i się
uśmiecha.
- Mam nadzieję, że to w porządku – nie chcę się wtrącać do
ich rodzinnych sekretów.
- To mało powiedziane. Cieszę się, że cię ma – szlocha.
- Były takie złe, krzyczałby i krzyczał. Próbowałam go
wysłać na jakąś trapię, jednak znasz Harry’ego – nie odezwałby się do nikogo,
po prostu siedziałby tam i gapił się w ścianę.
Odkładam kubek na blacie, by ją przytulić.
- Nie wiem, co sprawiło, że wczoraj wróciłaś, ale cieszę się
z tego powodu – mówi mi przez ramię.
- Słucham?
- Och, kochanie. Jestem stara, ale nie aż tak bardzo.
Wiedziałam, że coś się między wami dzieje. Widziałam, jaki był zaskoczony, gdy
cię tu zobaczył po naszym powrocie z lotniska. Czułam, że coś wisi w powietrzu, kiedy
zadzwonił do mnie i powiedział, że nie przyjedziesz do Anglii – mówi.
Wiedziałam, że coś podejrzewa, ale nie, że aż tak bardzo.
Siada przy stole, więc zajmuję miejsce naprzeciwko niej.
- Był taki podekscytowany… cóż, najbardziej, jak to u niego
możliwe… waszym lotem do Anglii, a kilka dni później oznajmił, że będziesz poza
miastem, ale ja wiedziałam swoje.
- Co się stało? – pyta.
Upijam kolejny łyk i nawiązuję z nią kontakt wzrokowy.
- Cóż… - nie wiem, co odpowiedzieć, ponieważ ‘Och, nic
takiego. Twój syn zabrał mi dziewictwo, co było częścią zakładu, a potem mnie
okłamał’ nie brzmi za dobrze.
- On… okłamał mnie – to wszystko, co mówię. Nie chcę, żeby
była zła na Harry’ego, ale również nie chcę całkowicie kłamać w tej sprawie.
- Jak bardzo?
- Oj, bardzo – przyznaję.
- Jest mu przykro?
- Taa… Tak myślę – dziwnie jest o tym rozmawiać z Anne. Nawet
jej nie znam, a poza tym jest jego matką, więc będzie po jego stronie, nie
ważne co.
- A czy to powiedział?
- Taa… Nawet kilka razy.
- Okazał to?
- Tak jakby.
Czy naprawdę? Wiem, że się wczoraj załamał i zachowywał się
ciszej, niż zwykle, ale wciąż nie usłyszałam tego, co oczekuję.
- Cóż, jako jego matka muszę znosić jego wybryki, za to ty
nie. Jeśli chce, żebyś mu wybaczyła, musi na to zapracować. Musi ci pokazać, że
nigdy więcej nie zrobi tego ponownie, cokolwiek to było. Musiało to być
niesamowicie duże kłamstwo, skoro skłoniło cię do wyprowadzki. Pamiętaj, że nie
często się kieruje emocjami. Jest teraz wściekłym chłopcem… mężczyzną.
- Wybaczyłabyś komuś za to, że cię okłamał? – wiem, że to
pytanie brzmi idiotycznie, ponieważ ludzie kłamią cały czas, ale wypowiedziałam
te słowa, zanim je przemyślałam.
- Zależałoby to od kłamstwa i jak ta osoba by żałowała. Gdy
uwierzyło w zbyt wiele kłamstw, ciężko jest potem znów zaufać prawdzie.
Czy ona właśnie mówi, że mam mu nie wybaczać?
- Tak czy inaczej, znam mojego syna i dostrzegam w nim zmianę od
ostatniego razu, gdy go widziałam. Bardzo się zmienił przez ostatnie miesiące,
Tesso, że nawet nie potrafię tego wyrazić. Śmieje się i uśmiecha. Wczoraj nawet
zaangażował się ze mną w rozmowę – uśmiecha się promiennie, pomimo powagi
sytuacji.
- Wiem, że gdy od niego odejdziesz, stanie się osobą, którą
był wcześniej, ale nie chcę, żebyś czuła się przez to zobowiązana to bycia z
nim w związku.
- Nie wywiera to na mnie żadnej presji. Po prostu nie wiem,
co o tym myśleć – chciałabym jej opowiedzieć tę całą historię, bym mogła otrzymać
od niej szczerą opinię. Gdyby tylko moja matka była tak wyrozumiała, co Anne.
- Cóż, to jest ta gorsza część. To ty musisz podjąć decyzję.
Spraw, żeby na to zapracował. Zawsze mu wszystko łatwo przychodziło, więc może w tym leży problem – zawsze dostaje to, czego chce.
- To prawda – śmieję się. Opinia ta nie mogłaby być bardziej
prawdziwa.
- Cieszę się, że tu wróciłaś i uczestniczysz w jego życiu,
więc mam nadzieję, że od teraz się dobrze zachowuje – uśmiecha się, na co kiwam
głową.
- Ja też – wzdycham i wstaję.
Sięgam z szafki po pudełko płatków śniadaniowych, a Anne
wstaje, by do mnie dołączyć.
- Co ty na to, żebyśmy się ubrały, poszły zjeść śniadanie i
porobiły jakieś babskie rzeczy? Podcięłabym włosy u fryzjera – śmieje się i trzepocze pasmami.
Jej poczucie humoru jest bardzo miłe tak, jak Harry’ego, gdy
pozwala je ukazać. Jest bardziej sprośny, to prawda, ale teraz wiem, po kim to
odziedziczył.
- Okej… Wezmę prysznic – mówię i odkładam płatki z powrotem
do szafki.
- Prysznic? Na dworze pada śnieg, a poza tym i tak będziemy
mieć umyte głowy u fryzjera! Zamierzałam wyjść w tym, co mam na sobie – oznajmia
i wskazuje na swój czarny dres.
- Załóż na siebie jakieś jeansy czy coś i w drogę! – mówi.
Wygląda to całkiem inaczej, niż wyjście z moją matką.
Musiałabym mieć wyprasowane ubrania, pokręcone włosy, a także makijaż na
twarzy, nawet jeśli byłoby to tylko wyjście do sklepu spożywczego.
- Okej – uśmiecham się i idę do sypialni.
Sięgam z garderoby po parę jeansów i bluzę, związuję włosy w
kok, a następnie zakładam tomsy i kieruję się do łazienki. Szybko myję zęby i
przemywam twarz wodą. Kiedy dołączam do Anne w salonie, czeka na mnie już pod
drzwiami.
- Powinnam zostawić Harry’emu jakąś wiadomość lub wysłać
sms-a – oznajmiam.
- Nie trzeba – uśmiecha się i wypycha mnie przez drzwi.
Po spędzeniu reszty poranka i prawie całego popołudnia z
Anne, czuję się o wiele bardziej odprężona. Jest miła, zabawna i świetnie mi
się z nią rozmawia. Nie wspomniała o mojej relacji z Harrym ani razu,
za co jestem jej wdzięczna. Utrzymuje miłą pogawędkę i prawie cały czas się
śmieje. Obie ścinamy włosy, a oprócz tego, Anne robi sobie grzywkę. Również mnie do niej namawia, ale rezygnuję z uśmiechem. Gdy w końcu docieramy pod budynek mieszkania, samochód Harry’ego stoi zaparkowany.
Z jakiegoś powodu jestem zdenerwowana. Może, dlatego że
spaliśmy razem w łóżku, a tuż potem Harry wyparował z pokoju. Razem z Anne
sięgamy po jej torby z tylnego siedzenia i jedną mniejszą, która należy do
mnie. Kupiłam sobie czarną sukienkę specjalnie po to, by ubrać ją na Gwiazdkę.
Nie mam pojęcia, gdzie się podzieję, a z pewnością nie chcę tu przeszkadzać,
szczególnie, że nie kupiłam żadnych prezentów. Myślę, że
mogłabym przyjąć zaproszenie Liama do jego domu. Spędzanie świąt z Harrym
wydaje się przekraczać granice, ponieważ nie jesteśmy razem. Wciąż nie wiemy,
na czym stoimy. Nie umawiamy się, ale zanim opuścił dziś mieszkanie, myślałam, że coraz bardziej się do
siebie zbliżamy.
Gdy wchodzimy do apartamentu, Harry siedzi na kanapie, a na
jego kolanach i stoliku leży plik dokumentów. Między zębami trzyma długopis i
wydaje się być pochłonięty tym, co robi. Przypuszczam, że pracuje, jednak
widziałam go tylko kilka razy, jak to robi.
- Witaj, synu! – mówi Anne radosnym głosem.
- Cześć – odpowiada beznamiętnie.
- Tęskniłeś za nami? – droczy się z nim, na co wywraca
oczami i zbiera papiery, wciskając je z powrotem do segregatora.
- Będę w pokoju – mówi zirytowany i wstaje z kanapy.
Wzruszam ramionami w kierunku Anne i podążam za Harrym.
- Gdzie byłyście? – pyta mnie i odkłada segregator na
komodę.
- Poszłyśmy zjeść śniadanie, a następnie do fryzjera i na
małe zakupy – siadam na łóżku, krzyżując nogi.
- Acha.
- A ty gdzie byłeś?
- W pracy.
- Jutro Wigilia, więc nie wierzę w te bujdy – odpowiadam. Anne musiała dobrze wiedzieć, gdzie był.
- Nie obchodzi mnie to – mówi kpiącym głosem.
- O co ci chodzi? – parskam.
- O nic.
- Jak widać coś jest na rzeczy. Gdzie dzisiaj rano
poszedłeś?
- Już ci powiedziałem.
- Okłamywanie mnie w niczym ci nie pomoże. To właśnie
dlatego jesteś… jesteśmy w takiej sytuacji – przypominam mu.
- Dobra! Tak bardzo chcesz wiedzieć? Byłem u mojego taty! –
krzyczy.
- U taty? Po co?
- Pogadać z Liamem – siada na krześle.
- Już bardziej wierzyłam w historyjkę z pracą – wywracam oczami.
- To prawda. Jak nie wierzysz to zadzwoń do niego i się
zapytaj.
- Dlaczego? O czym rozmawialiście?
- O tobie oczywiście.
- A dokładniej?
- O wszystkim, dobrze wiem, że nie chcesz tu być.
- Gdybym nie chciała, to bym tu nie była.
- Nie masz gdzie się podziać, wiem, że nie siedziałabyś tu,
gdybyś miała jakieś miejsce.
- Dlaczego jesteś tego taki pewien? Spaliśmy razem zeszłej
nocy.
- Taa i dobrze wiesz dlaczego. Gdybym nie miał koszmaru, nie
zgodziłabyś się na to. To był jedyny powód, dlaczego ze mną spałaś i dlaczego
ze mną teraz rozmawiasz. Ponieważ jest ci mnie szkoda – unosi swój głos.
- Nie ma znaczenia, co miało na to wpływ! – odkrzykuję.
- Czyli to prawda? Żal ci biednego Harry’ego, który ma
koszmary i nie może spać sam w pieprzonym łóżku!
- Przestań się drzeć! Twoja mama jest w drugim pokoju! –
wydzieram się.
- To właśnie robiłyście przez cały dzień? Gadałyście za
moimi plecami? Nie potrzebuję twojego pieprzonego współczucia, Tess.
- Boże! Jak ty mnie denerwujesz! Nie rozmawiałyśmy o tobie,
nie w ten sposób. A poza tym, nie lituję się nad tobą. Chciałam cię w tym
łóżku, bez względu na twoje sny – krzyżuję ramiona.
- Jasne – odszczekuje.
- Musisz przestać się nad sobą użalać – mówię równie ostro.
- Nie użalam się.
- Jednak na to wygląda. Zacząłeś się ze mną kłócić bez
powodu. Powinniśmy ruszyć do przodu, a nie wracać do tego, co było.
- Ruszyć do przodu? – napotyka mój wzrok.
- Taa… Znaczy się, może – jąkam się.
- Może? – uśmiecha się.
- Jesteś niemożliwy, dosłownie.
Dopiero co się ze mną kłócił, gdzie jego policzki zalewał
rumieniec ze złości, a teraz się uśmiecha jak małe dziecko na Gwiazdkę. Czuję,
jak większość mojego gniewu wyparowuje. To, jak Harry steruje moimi emocjami
mnie przeraża.
- Ładna fryzura – rzuca komplement.
- Powinieneś się leczyć – droczę się z nim, na co chichocze.
- Nie zaprzeczyłbym – odpowiada. Nic na to nie poradzę, że
śmieję się razem z nim.
Może jestem równie szalona, co on?
• jeśli przeczytałeś/aś - zostaw komentarz •
Jej 124!!!! Ide czytać :D
OdpowiedzUsuńJEJKU! To takie.... YGH!
OdpowiedzUsuńNie potrafię opisać tego, co czuję po przeczytaniu tego rozdziału... Mam wielką plątaninę w głowie!
Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw na końcu rozdziału, Boże...
Nie wiem co powiedzieć....
nsajadsfyasdbfjdsbfilhsdfuasfjsdbihsdb <- To wyraża więcej niż tysiąc słów ! :D
PierwszA' lecę czytac!
OdpowiedzUsuńJednak nie :(
UsuńLeć, leć...miłego lotu życzę
UsuńOMG! dobra czekam na nastepny! mama nadzieje, że z tych emocji nie wyskocze przez balkon. Jestem nowa, wszystkie poprzednie rozdziały przeczytałam w jedną noc. Nie mogłam sie od tego oderwać, a teraz nie wytrzymuje gdy nie przeczytam kolejnego rozdziału!
OdpowiedzUsuńWow! Mi zajelo czytanie 3 dni xd
UsuńZawsze zostaje czytac po angielsku ;) hehe
awww, mogłabym czytać w nieskończoność
OdpowiedzUsuńLece czytac! Addjjzhffaqsbqgfs ♥
OdpowiedzUsuńBoze awwwww ♥ Ja chce juz TE ich chwile, tesknie za tym :)
UsuńPIERWSZA!
OdpowiedzUsuńJakie agjdxjpdjmdktwdgja <3
OdpowiedzUsuńTo jest najwspanialszy ff na swiecie.
OdpowiedzUsuńTen rozdzial jest perfekcyjny! Dziękuję Angie!
Przerażają mnie te nastroje Harrego xd
OdpowiedzUsuńOby się pogodzili *.*
Jejuu ta rozmowa z mama. Agkskavaak. Jejuu ale serio naprawde bylam zdzwiona jak on tak szybko wyparowal. Myslalam ze zostanie. A no i ta ich klotnia. Ahahahah juz myslalam ze zaraz wyjdzie a tu sie dra na siebie a potem sie smieja. Ahahahaj Kocham ich. <3
OdpowiedzUsuńDziekuje za tlumaczenie ;)
@Just_to_dream_
Ojejku <3 Świetny! "Ruszyć do przodu" Boże, jak ja chcę żeby znowu byli razem :D Czekam na następny :*
OdpowiedzUsuńokej....zobaczyłam 124 rozdział i aż mnie brzuch z wrazenia przestal bolec XD w sumie....nie ogarniam cie Harry....jestes jakis dziwny.....ide czytac jeszcze raz.....boziu jak dodacie dzisiaj 125 to sie chyba poplacze ze szczescia XD @1D_and_ROOM94
OdpowiedzUsuńojej *.* jakie to słodkie <3 hah ;p mam nadzieję, że pomiędzy Tess a Harrym będzie już wszystko w porządku :) Miłej pracy nad nowym rozdziałem! <3 :)
OdpowiedzUsuńjejciu *-* jacy oni są słodcy .. mogłabyś mi powiedzieć kiedy pojawiłby się następny rozdział?? byłabym ci za to bardzo wdzięczna :* /Alex
OdpowiedzUsuńRozdział niesamowity *.* początek takie wtf a w końcówce rozpłynęłam awww, czekam na następny :> dziękuje za to tłumaczenie <3
OdpowiedzUsuńcudowny, kurcze ale ten Harry jest taki pogmatwany xd ale i tak życze żeby jak najszybciej do siebie wrócili xd już nie moge doczekać się następnego <3
OdpowiedzUsuńsuuper <3
OdpowiedzUsuńOch. Kocham ich związek. Bez względu na to, jak głupio to brzmi.xx
OdpowiedzUsuń~Ang
jestem skołowana, serio nic nie rozumiem. Harry, wszystko w porządku?
Usuńto dziwne, że tak szybko zniknął. ubrał się i wyszedł, i ta głupia wymówka, że idzie do pracy o.o jestem strasznie ciekawa co znów ustalał z Liamem. wydaje mi się, że chciał załatwić tam miejsce dla Tess na święta, ale kurde.. w sumie czemu nie zapytał jej o zdanie? nie wiem, mam nadzieje, że wszystko okaże się niebawem.
mówiłam już jak bardzo lubię mamę Harrego? oh, jest taka cudowna! wiedziałam, że zapewne się czegoś domyśli. dobrze, że jest obiektywna i potrafiła dać kilka dobrych rad dla Tessy. ja na jej miejscu czułabym się dziwne, gdybym opowiedziała Anne całą, dokładną historię... tak krępująco, bo kurde to dziwne mówić mamie Harrego o tym co dokładnie zrobił, więc nie dziwię się, że Tess została przy tej krótkiej wersji, że po prostu ją okłamał. tak było lepiej.
i to ich wyjście. czuję tą pozytywną energię! luźne wyjście w fajnej, wesołej atmosferze. żarty i zero poruszania rozmowy na temat relacji z Harrym. Anne to anioł! :)
a temu co znowu? Harry dobrze się czujesz? gdzie twój mózg? obraża się i wścieka jak małe dziecko. krzyczy na nią i w ogóle jakiś nienormalny! użala się nad sobą, no! Tess była dobra, chciała już mu wybaczyć, a on znowu zaczyna. jakby miał okres, matko xd
końcówki rozdziałów nie mogę pojąć... są na siebie źli czy nie? raczej czy Tessa jest zła za ten jego wybuch? bo Harry jest po prostu dziwny...
czekam na kolejny, kocham was! :*
O matko!ten rozdzial jest NAJLEPSZY!nie moge sie doczekac nastepnego,warto bylo czekac.macie dar do tlumaczenia xx
OdpowiedzUsuńCudowny ;)
OdpowiedzUsuńale on ma zmienne uczucia XD
OdpowiedzUsuńHaha kocham Harry'ego! <3 Jest taki słodziutki!
OdpowiedzUsuńafiasklfjsvbai <3
OdpowiedzUsuńchcę następny ! *.*
KOCHAM AFTER ! <3 ^^
Jeju to jest cudowne, nie mogę się doczekać kolejnej części. A ta akcja jak ją obejmował o boziu to było słodkie. Chciałabym, żeby spędzili razem święta i znowu byli razem.
OdpowiedzUsuńhaha xD Świetne! Czekam z niecierpliwością na następny :p <33
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :D
OdpowiedzUsuńO boże to było cudowne! Brakowało i cały czas brakuje mi tego romantycznego Harrego, który tak kocha Tess. To słodkie, że Annie tak chce się zbliżyć do Harrego. Wiedziałam, że ona coś podejrzewa! Kto by nie podejrzewał? Jej jeszcze, że Harry radzi się Liama. To nietamowanie co jest on gotów poświęcić dla tej blondynki. Mam nadzieję, że w końcu się pogodzą. No ludzie ja chcę Hessa back! Tu i teraz! Nawet nie można sobie teko wyobrazić jaka było moja reakcja jak zobaczyłam nowy rozdział! Naprawdę jestem pełna podziwu za tak wspaniałe tłumaczenie, bo na pewno nie jest to proste. Jeszcze ta świadomość,że osoba tłumacząca prawdopodobnie odczuwa to samo co ja. To niesamowite. Czytając początek, że oni byli przytuleni do siebie w tym łóżko już skakałam na krześle. Mam nadzieję, że Tessa zrobi przyjemny prezent Harremu na gwizdkę i mu wybaczy to by było takie słodkie!
OdpowiedzUsuńKończę ten mój beznadziejny komentarz, bo nie jestem dobra w pisaniu ich. Więc czekam z niecierpliwością na next :)
Jeju czemu Harry sie tak zachowuje. Myslalam ze jak sie obudza to moze sie pogodza czy cos a tu nic. Ale ciekawe co dalej. Jestem ciekawa jak Anna zareagowalaby na wiadomosc co Harry zrobil Tessie.
OdpowiedzUsuńNaprawdę jestem poirytowana, ale tym razem nie przez Tessę, a Harry'ego! Już byli tak blisko, a on oczywiście musiał, AKURAT W TAKIM MOMENCIE wszystko zepsuć. Ale Harry to Harry...Na szczęście w ostatniej części rozdziału Tessa sama zrobiła coś dobrego dla tego związku mówiąc. "(..)Powinniśmy ruszyć do przodu, a nie wracać do tego, co było." wystarczyło te kilka słów, żeby chociaż trochę poprawić relację między nimi i za to jestem jej OGROMNIE wdzięczna.
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się też wątek z Tessą i Anne. Obie świetnie się dogadują . Oby tak dalej!
Mam również nadzieję, że Gwiazdkę Tess spędzi z Harry'm i jego mamą. Innego scenariusza sobie nie wyobrażam!
Dziękuję Ci, za wspaniałe przetłumaczenie tego rozdziału i jak zwykle z niecierpliwością czekam na następny.
Val .XX
Ta końcówka <33. Dodajcie szybko nowy rozdział, bo nie mogę się doczekać co będzie dalej ;***
OdpowiedzUsuńmam mieszane odczucia co do tego rozdziału, ale tak jak każdy jest po prosty wspaniały
OdpowiedzUsuńAhskfgkhsdfcbgsdu *-* Będą rezem no ! BĘDĄ, moge wam to obiecac. ♥
OdpowiedzUsuńNEXT, NEXT, NEXT <3 xx
:D fajny :D
OdpowiedzUsuńCzkema na next! Mam nadzieje, ze się wreszcie pogodzą, trochę mało Harrego było :\, ciagle się kłócą :(, o byle co, mam nadzieję, że szybko pojawi się kolejny rozdział. W jakimś dziwnym momencie skończyła autorka, nie wiadomo czy się pogodzą czy co?! O matko tyle czekałam na ten rozdział, a jakoś zbyt dużego postępu w ich "związku" nie ma, eh. Mam nadzieję że się w końcu pogodzą bo po prostu mnie coś rozniesie, przecież oboje się kochają! :((
OdpowiedzUsuńoooooo ;o kooooocham to ! Niech oni się pogodzą ! Dziękuje, że tłumaczysz, pozdrawiam. xx
OdpowiedzUsuńczy wszytskie częśći bedą miały po 100 rozdziałów ? Błagam niech mi ktos odpowie.!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńprawdopodobnie tak.
Usuńoooooo *_* kocham <3
OdpowiedzUsuńwspaniale .nie mogę się doczekać następnego rozdziału . after jest boskie
OdpowiedzUsuńBoski czekam na nexta <333333333333333333
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca za tłumaczenie After. Kocham Cię Angie 😍😍😍😍😍😍😍😍😍
OdpowiedzUsuńAwwwwww jest coraz lepiej ♥ Nie mogę sie doczekać kolejnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńAnne to fajna babka ;)
OdpowiedzUsuńta końcówka *.*
dzięki wielkie!!! xx
DOBRY JEZUSIUUU! ten rozdział jest wspaniały! Hessa pomimo tego że nie istnieje to jak dla mnie jest jedną z najsłodszych i najlepszych par tego świata! Hessa, Zerrie, Larry, Diall i moja przyjaciółka i jej chłopak to najbardziej awwwwwwh *.* pary na świecie!
OdpowiedzUsuńHarry'emu nastroje zmieniają się częściej niż kobiecie w ciąży haha
Kocham was xx
Red♡
o boziu ! jak ja was kocham za to tlumaczenie *____________________________________________* jestescie niesamowite ;*
OdpowiedzUsuńa co do harry'ego ... boze -,- on jest taki tepy ;o juz nie moge sie doczekac az znowu beda razem !
kocham <3
hehehehehe:) no no:) ciekawy wątek, ciekawy:)
OdpowiedzUsuńWow,wow, wow! Kocham to ;) nie moglam sie juz doczekac xd
OdpowiedzUsuńKompletnie nie rozumiem Harrego, jest zmienny jak kobieta xd
Kompletnie Ich nie rozumiem obojga zreszta x uwielbiam Anne
Swietne tlumaczenie, szacun dla was! DZIEKUJE <3
/Dan
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOMG. KOCHAM KOCHAM KOCHAM. DZIEKUJĘ ZA NEXT ROZDZIAŁ :*
OdpowiedzUsuńwkońcu czekam na nexta misiek ! :***
OdpowiedzUsuńKate
jeju jeju jeju <3 tak uroczo, nie mogę się doczekać następnego ;3
OdpowiedzUsuńDzięki, że to tłumaczycie :))
KONIEC JEST ZAJEBISTY :* DZIĘKI ŻE TŁUMACZYCIE I ŻYCZE ABYŚCIE NIGDY NIE PRZESTAŁY TEGO ROBIĆ :)
OdpowiedzUsuńHarry to ma humorki ;-; Ale boże on ją tak kocha aww piękne ! <333
OdpowiedzUsuńWOOOOOOOOOOOOOOOW Już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału może wreszcie się pogodzą i wszystko będzie tak jak dawniej <333
OdpowiedzUsuńSuper rozdział. czekam na następny : ))
OdpowiedzUsuńKońcówka - przesłodka! :D
OdpowiedzUsuńONI MAJĄ SPĘDZIĆ RAZEM ŚWIĘTA :'( MAJĄ BYĆ RAZEM!!! :'(
Szkoda, że rozdziału są tak rzadko, ale warto ;)xx
Genialne! :D Czekam na jeszcze !!!!
OdpowiedzUsuńomg świetny rozdział *____* tylko harry jak musiał zacząć tą kłótnię? było już tak dobrze ;-; ale i tak przeczuwam, że się niedługo pogodzą :)
OdpowiedzUsuńooooooooo jaaaaaaa cieeeeeee ! to jet coraz blizej.. omg omg <3 koncowka.. kochana.. to wlasnie uwielbiam najbardziej w tym opowiadaniu.. klotnie.. i bam.. slodkosci <3 Dziękuję jesteś świetna ! ;* /D.
OdpowiedzUsuńZawsze pozostaje taki niedosyt. Chcę więcej <3
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! ;**
OdpowiedzUsuńtyuiokjhgfdxcvbnertyuiohgfdvsbnm - tylko tyle potrafię teraz powiedzieć xd
OdpowiedzUsuńOSZ MAJ GAD <3 A BYŁAM JUŻ PRAWIE PEWNA, ŻE DZISIAJ NIE BĘDZIE ROZDZIAŁU :D
OdpowiedzUsuńOooo <3 ! Jak ja kocham mamę Harrego! Nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuń@NataliaTrzcianka
oj Harry, Harry... już niedługo <3
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
genialny !
OdpowiedzUsuńO matko oni są cudowni cjcocjdjdhdhfhidir
OdpowiedzUsuńOHHHHHHHHHHHH WSPANIAŁE^^
OdpowiedzUsuńCZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ NA NEXT!
P.S. Jestem tu nowa ale wszystko nadrobiłam :P Do tłumaczek: Macie niesamowity talent. Nie dość, że tłumaczycie, to jeszcze dobrze używacie naszego języka, przez co wszystko jest spójne, dobre i piękne :) Jestem pod ogromnym wrażeniem waszej pracy! Poświęcacie nam swój czas, baaaaaardzo Wam za to dziękuje! To jeden z moich ulubionych blogów! Juz się nie mogę doczekać, czy Tess i Hazz znów będą razem^^
Świetne nie mogę doczekać się następnego rozdziału ;)
OdpowiedzUsuńkocham, uwielbiam Cię ! dziękuję za wszystko :** nie mogę się doczekać kolejnego i tego jak w końcu pójdą krok do przodu i wrócą do siebie ;*
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńkocham ! czekam na kolejny, dziękuję że dodałaś rozdział !
OdpowiedzUsuńjuz nie mogę sie doczekać kolejnego, wspaniałe ! <3
i ta cholerna pustka ;'((
OdpowiedzUsuńKurwa, przecież oni się chyba pogodzili asdfghjkllkjhgfdsaasdfghjkl!!!!!!! ♥♥
OdpowiedzUsuńJezu, niech oni w końcu wrócą do si długo tą przerwe mieli :D:D
OdpowiedzUsuńkochaaam to opowiadanie i mam nadzieje ze 125 szybko sie pojawi :)
Wow ! Tyle jestem w stanie powiedzieć.
OdpowiedzUsuńChcę już nowy rozdział ! :)
Kocham to <3
Myślałam że Tess go pocaluje w czasie kłótni aby udowodnić mu że chciała go w łóżku nie tylko ze wzgledu na koszmary .
OdpowiedzUsuńOMG nie wytrzymam! będę codziennie sprawdzać czy jest kolejny rozdział.. To straszne, że one są takie krótkie :'(
OdpowiedzUsuńtak długo..;/
OdpowiedzUsuńale i tak kochamy ♥
czytałam kilka razy końcówkę, jestem pod wrażeniem. nadal nie mogę uwierzyć w to co powiedziała Tessa, oh... A Harry się z tego ucieszył ;D
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że będą gadać na temat jego koszmarów. Ale widzę, że nasza Tessa polubiła -czy powinnam powiedzieć, że wręcz pokochała?- kochaną, zabawną mamę Harrego.
Pełen sukces, oh yeaaaaaaaaaaaaaah! :D
do tłumaczek : Jesteście moimi idolami - jeśli chodzi o zarąbiste tłumaczenie! Nikt by tego lepiej nie zrobił, kocham Was! Codziennie wchodziłam tu i nabijałam liczbę odwiedzin. Można powiedzieć, że robiłam to zbyt często.. Przynajmniej 4 razy by przeczytać jeszcze raz poprzedni rozdział i 6 razy by zobaczyć czy nie ma nowego rozdziału. Podsumowując wchodziłam tu minimum 10 razy DZIENNIE. XD
Mimo, że nie przeczytacie tego, to jestem fanką zarówno autorki, opowiadania, tych postaci jak i WASZĄ FANKĄ.
Kia x
OMG OMG OMG KOCHAM TEN ROZDZIAŁ A KOŃCÓWKĘ ZWŁASZCZA I TO SPANIE Z HAZZĄ *-* AWWW XX
OdpowiedzUsuń@Liam_My_Loves
On ma gorsze humory niż kobieta w ciąży!!Haha xD ale nie powiem,zdziwiłam się jak on wybiegł nagle z tej sypialni
OdpowiedzUsuńnowy nowy nowy nowy <3 ach kocham cię za to <3
OdpowiedzUsuńNo w kooooońcu <3 Przez 3 dni ciągle sprawdzałam, czy jest nowy rozdział - nawet dzisiaj rano xD Kurcze, w końcu się coś polepsza między nimi :* Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału Awwwwww! N..B..E.. !
OdpowiedzUsuńale się dzieje wow! kocham to <3
OdpowiedzUsuńWOW!! Niech szybko ruszają do przodu :) Myślę, że te ich wspólne święta wszystko przełamią <33 Dziękuję że to tłumaczycie :)
OdpowiedzUsuńAwww świetny ! *__* Dziękuję za nowy rozdział i czekam na nextaa ! :333 <3
OdpowiedzUsuńCo ja bym dała za double-ubdate.... Ehhhhh...
OdpowiedzUsuńOMG chyba się pogodzili ♥ @thanksforlove69
OdpowiedzUsuńAaaaaaaw ZAJEBISTE dhdhdgjfufidhrh
OdpowiedzUsuńJak zobaczylan ze jeat rozdzial wydarlam sie ze caly dom mnie uslyszal. Kiedy oni wreszcie sie pogodzą? Nie wytrzynam...Kocham cie za to tlumaczenie <3
~truskawka ;))
Zajeeeeeeeee...... *-* Kocham to opowiadanie <3 !!!! Nowy nowy nowy ! :3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńCo raz rzadziej te posty :C, bo boję się ze to jest już koniec... :C
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
<3
OdpowiedzUsuńO matko.. o matko... o matko! Dzisiaj jest mój najbardziej szczęśliwy dzień! Nie dosyć, że Pan od Techniki zapomniał o kartkówce, byłam dziś w Empiku i kupiłam sobie aż 4 książki dzięki cudownego bonu to jeszcze nowy rozdział! O jeju! Tak się cieszę, że się zaraz posikam ze szczęścia! Żartowałam, nie posikam się. Co może mi bardziej umilić dzień niż cudownie przetłumaczony rozdział? Nic. Jedno wielkie WOAH *^* Coś czuję, że nasze Hazziątko i Tessiątko powoli, maciupeńkimi kroczkami zbliżają się do tego, by znowu być parą. Co prawda wiele im brakuje i muszą ćwiczyć nad nimi, a Harry musi pracować nad zaufaniem Tessy. Kiedy mówił, że idzie do 'pracy', od razu pomyślałam o tym, że pójdzie na rozmowę z Liamem. Mama Hazzy zaczyna wielbić Tessę! Nie rozumiem czemu Styles tak rano uciekł, cholera on powinien się cieszyć, że obejmuje ją, a ona go 'mizia'. A on tak po prostu uciekł, zachował się jak frajer! Stracił taką szanse! Ehh.. wybaczcie, że tak to przeżywam, ale shippuję Hessę! Kocham ich razem i nie wyobrażam sobie ich rozdzielonych. To dla obojgu złe. Ciekawe ile koszmarów miał Harry, kiedy Tes nie mieszkała z nim przez okres kłótni. Tessa proszę wybacz mu. On żałuję, naprawdę. Przewiduję dla siebie chorobę psychiczną, bo gadam sama do siebie i śmieję się jak idiotka do monitora! * bierze głęboki wdech * Były u fryzjera powiadasz? Ciekawe jak teraz wygląda Tes. Hmm.. kurczę. Wyobrażam ją sobie z włosami ściętymi do ramion i szczerze, to nie za bardzo podoba mi się ta wizja. Wolę ją w dłuższych. No cóż, pozostaje tylko nadzieja, że obcięła tylko końcówki. Kupiła sobie sukienkę? Czarną? Ummm... Harremu się spodoba! Powiem tak: sądzę iż Tes będzie obchodziła gwiazdkę z Harrym i jego mamą, albo spędzi je z Liamem i Haz 'przypadkowo' też się tam pokaże i da jej coś wyjątkowego. Taka moja wizja! I mam przeogromną nadzieję, że moje tycie marzenie się spełni i znowu będą razem. Przecież sama się przyznała, że tęskni za nim! On tak samo! Potrzebują się! HELOŁ niech im ktoś przemówi do rozumu! Tessaa! Wybacz mu ;-; O matko, zaraz się poryczę! Już czuję pieczenie w kącikach oczu, będę płakać! NIE! Muszę się ogarnąć, za bardzo przeżywam. Ona musi mu wybaczyć. Uwielbiam jak oni się tak słodko droczą! Ale muszę przyznać, że byłam troszkę skołowana. Kłótnia, kłótnia, kłótnia i nagle śmiech. Czasem nie ogarniam tych ludzi! Kolejne pytanka:
OdpowiedzUsuń- Masz ulubioną książkę lub biografie?
- Należysz do jakiegoś fandomu?
To tyle na dziś, wydaję mi się, że jest on krótki, ale co tam! Pozdrawiam i jak (chyba) zawszę życzę chęci do tłumaczenia! Czekam na kolejny, jesteście świetne ♥
moja ulubiona książka to Szeptem - Becci Fitzpatrick.
Usuńnie podpisuję się pod fandomy, tylko po prostu mówię, że jestem fanką tego i tego, a lista jest nieskończenie długa :)
jest coraz lepiej, robi się fajnie. no i znów razem... no prawie razem :D
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję że zaczną wygłupiać się i dużo śmiać, najwyraźniej musimy poczekać jeszcze.
OdpowiedzUsuńXOXO
jaki tan Harry jest ...ugh
OdpowiedzUsuńRozdział świetny jak każdy tłumaczony przez ciebie
Mam nadzieje ze dodasz szybko
NEXT
O Boże, o Boże, o Boże.........zaraz do siebie wrócą, omomomomom już nie mogę się doczeka *.*
OdpowiedzUsuńŚwietne <3
Swietny rozdzial :)) mam nadzieję że już niedługo będą razem hehe i że Tess mu wybaczy :)) nie mogę się doczekać kolejnego ;3
OdpowiedzUsuń@malpunia
BOSKI! *.* Codziennie sprawdzam czy nie ma kolejnego rozdziału a tu dzisiaj o mało zawału ze szczęścia nie dostałam! CZEKAM NA NEXTA! c:
OdpowiedzUsuńhttps://vine.co/u/1017668336349581312
OdpowiedzUsuńJejjjj pogodzili się :D Genialny rozdział :D
OdpowiedzUsuńświetny rozdziała czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńOoooooooooooo!!! 124 nareszcie.,Bosh oni sie,niedlugo pogodzą!!! Ja to,fieeeem,😃😃😃😃 jeeejku cudny,rozdzial. Tak jak wszystkie które tłumaczysz 💜💛💚💙💜💛💚💙 dziękuje za tłumaczenie. Jest rewelacyjne.😃 Dodałaś tak wcześnie bo jesteś chora? Jeśli tak to zdrowiej słoneczko,nasze,😍💕
OdpowiedzUsuńJdkdcjcjkdjdd NIEWIEM NAWET CO NAPISAĆ ^^ WRSZCIE ZACZYNAJĄ SIE DOGADYWAĆ <3 szkoda ze rano Harry tak uciekł myślałam że sobie trohe razem.w łóżku pogadają na ale cóż... Oby Tessa została z nimi na świeta bo sie wkurze jak pojedzie do mamy albo do Liama.. Dziekuje z całego serducha że to tłumaczysz xx
OdpowiedzUsuńczyli tak jakby się pogodzili xd
OdpowiedzUsuńKiedy następny ???? Znowu za tydzień -.-
OdpowiedzUsuńa co ja robot?
Usuńfncjdksfgjcdnefabrjkgsfcjnhdvfrwslka NIE MOGĘ DOBRAĆ SŁÓW DO TEGO ROZDZIAŁU.
OdpowiedzUsuńJejciu jest po prostu taki ujhbnjdshnxzfjmncerdjsk, Harry i Tess zaczynają się dogadywać. jncjdsnf Mam nadzieję, że będzie się to rozwijało dalej.
Do kolejnego rozdziału :)
PS. mam nadzieję, że ten kolejny rozdział pojawi się szybko :)
jej kompletnieextremalnienieziemsko cudowny!!!!! umieram z radości :*
OdpowiedzUsuńxoxo
Fajna końcówka :-)
OdpowiedzUsuńwłasnie przerobiłam wszystkie rozdziały! ta historia mnie tak bardzo pochłonęła, że jak skończyłam czytać to nie wiedziałam, co zrobić ze swoim życiem.. ;p Ehh to niezbyt dobrze.. :p
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział *.* w dodatku w moje urodziny :* :D @1dconcertpoland
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego :) x
UsuńKOCHAM *-* ♥
OdpowiedzUsuńkocham Kocham kocham ♥
OdpowiedzUsuńOmomomo <3 Jak słodko . Mam nadzieję, że w końcu się pogodzą. Oboje zasługują na szczęście . Widać, że Harry bardzo się stara. ♥
OdpowiedzUsuńcuuuudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
OdpowiedzUsuńOch God!!!!! Oni za niedługo będą razem xDD BOŻE!! Nie moge sie doczekać nexta!!! <333 Mam nadzieje że będzie za niedługo <333 Kocham was xx
OdpowiedzUsuńOjeej! Może w końcu wszystko będzie okej ;D
OdpowiedzUsuńojeju, jaki fajny rozdział *.* i ta końcówka boska haha <3
OdpowiedzUsuńciągle się uśmiechałam czytając ten rozdział x
czekam na nn x
Strasznie dziękuję za ten rozdział! Tyle na niego czekałam, a tu pojawił sie akurat w moje urodziny. Nie można wymarzyć sobie lepszego prezentu, ponieważ kocham to opowiadanie <3 Dziękuję bardzo bardzo bardzo. Sprawiłyście, że ten dzień jest jeszcze lepszy :*
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego :)
UsuńWszystkiego naj :-)
UsuńJejku! Dziękuję ślicznie :*
UsuńO boże jacy oni sa niemożliwi. Kocham ich,a rozdział wspaniały. Kocham was za to tłumaczenie. <333
OdpowiedzUsuńLofff ^^
OdpowiedzUsuńOOO cudowny *__*
OdpowiedzUsuńŚwitne, kochane, cudne! :D
OdpowiedzUsuńAnn:)
Cudowny rozdział!!!! czekam na nexta
OdpowiedzUsuńGabi
Oni są niemożliwi! Raz się kłócą, a za drugim razem rozmawiają jak gdyby, nigdy nic ♥ Kocham ich ♥ Może nareszcie się pogodzą i znowu będą razem? Widać, że Harry żałuje tego co zrobił i chce ją odzyskać. Z kolei Tess chce mu wybaczyć, i już praktycznie wybaczyła ale boi się, że znowu ją zrani. :c
OdpowiedzUsuńNiech się pogodzą! Chcę ich szczęścia a nie kłótnie...
Kocham Cię ♥
@Harry_Love_You_
Przeczytanie całego bloga, aż do tego rozdziału zajęło mi 4 dni.... wow!! Rozdział jest jak zwykle genialny!! Już nie mogę doczekać się kolejnego :-)
OdpowiedzUsuńJezu, kocham:* Uwielbiam to czytać:D!
OdpowiedzUsuńdziękuję za tłumaczenie:**
Może on naprawdę powinien się leczyć... XD
OdpowiedzUsuńmyślałam, że będzie więcej akcji.
OdpowiedzUsuńŻe się może pogodzą a tu nie:c
to znaczy "może" :D
Bardzo długo czekałam na ten rozdział
i teraz jestem niespełniona bo chcę kolejny rozdział a nie wiem kiedy będzie :c
oby prędko ilysm
@_swag_g
Rozdział super przetłmaczony, zajebisty <3
OdpowiedzUsuńDlaczego jak to czytam to jest mi wciaz mało i mało ? :D
OdpowiedzUsuńJa chcę wiecej ! Nie moge dłuzej czekać na 125 rozdział . Nom poprostu nie dam rady ! :3
@JustNikaPlease
O Jezu końcówka najlepsza!!!! supernacki ten rozdział!
OdpowiedzUsuńBosz ! Przecudowny !!!!! Nie moge się doczekać kolejnego !! <3 KOCHAM WAS TAK BARDZO!! DZIĘKUJE ŻE TŁUMACZYCIE TEGO AFTER'A !!!!!!!!!! <3 <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńAaaaa ten ff jest najlepszy ze wszystkich, ktore czytalam!! Kochamy cie Angie :* xOx
OdpowiedzUsuńO moj boze to jest aidhhisk, nie moge sie doczekac nexta
OdpowiedzUsuńA ta końcówka to juz wogóle jsbudsnd
Nawet nie wiesz jak sie ucieszylam ze jest nowy rozdział! Myslalam ze sie szybciej pogodza, ale w sumie to dobrze, ze to jest takie przyciągnięte, nie jest nudno
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten ff i uwielbiam was za tlumaczenie, nawet nie czytam po angielsku jak inne ff bo czekam tu na tlumaczenie x
Powodzenia dalej, dzieki xx
To takie kochane ^^ Harry i Tessa muszą być razem <3
OdpowiedzUsuńCudooooo *,*
OdpowiedzUsuńhttp://kwejk.pl/obrazek/1996415/.html kwejk o Harrym xd
OdpowiedzUsuńNo i dalej nie są razem! Wiem że już widać postęy między nimi. Końcówka była urocza.... aww...
OdpowiedzUsuń~Olivia
Był u swojego taty
OdpowiedzUsuńHmm
Jezu usuńcie ten kom bo nie chce spojlerować ;_;
super ;)
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńCaly rozdzial jest taki awwww *.* a koncowka mnie powala ;p plose zeby oni wrocili do siebie
OdpowiedzUsuńJuuuuuuhuuuuu!!! Pogodzą się! <3 Wykonałam właśnie taniec radości, w głowie oczywiście. xD Genialny rozdział. awwwwww :d Kocham was :*
OdpowiedzUsuńawww oni się tak dopełnają, są tacy cudowni *-* ,mdfnkjnfrkjn ♥
OdpowiedzUsuńAwwww... ♥ cudowny rozdział ♥ oby tak dalej ♥
OdpowiedzUsuńOMG *____________*
OdpowiedzUsuńSRAM NORMALNIE :DDDDD
Awwwwwww *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego bloga < 3
Ojej *-* Kocham KOCHAM K O C H A M !! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńOMG!! Tyle czekałam, aż wreszcie się doczekałam :-) Jak zwykle, megaaaa :D
OdpowiedzUsuńNIC DOOOODAĆ NIC UJĄĆ! ♥
OdpowiedzUsuńrozdział był mega chociaż spodziewałam się więcej. Myślałam że Harry będzie milszy dla Tessy no ale cóż. Trzeba czekać na kolejny rozdział bo akcja się rozkręca x
OdpowiedzUsuńprzesłodka końcówka ♥
OdpowiedzUsuńMam pytanie którą część After teraz tłumaczycie After, After 2 czy After 3 bo się nie mogę połapać na stronie autorki :) PS. Świetnie tłumaczycie czekam na następny rozdział ♡
OdpowiedzUsuńhaha pod koniec szczerzyłam się do monitora xd
OdpowiedzUsuńKovham "!!!!!
OdpowiedzUsuń:*** .... !!!! Dziękuję że to tłumaczysz. !!! <3
OdpowiedzUsuńHsjshsbshsh *o* omg
OdpowiedzUsuńUwielbiam to opowiadanie <3
OdpowiedzUsuńMATKO ! JA CHCE NASTĘPNY ROZDZIAŁ <3
OdpowiedzUsuńzaczęłam to czytać 2 dni temu, ahhaha. fajnie, że chcą spróbować jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńAwwwwww :')
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńKiedy nn już nie mogę wytrzymać :c Wchodzę codziennie po kilka razy i czekam :/ Kocham wasze tłumaczenie, czytając po angielsku nie zawsze dobrze przetłumaczę :P
OdpowiedzUsuńcudowny!!!!!!
OdpowiedzUsuńaww, jak słodziutko *-*
OdpowiedzUsuńCUDO
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ ZA TŁUMACZENIE
Tłumaczenie jest genialne. Teraz tylko czekam aż Hazza i Tessa sie pohodzą ♡Czekam nn
OdpowiedzUsuńBoski ! Boski ! Boski !
OdpowiedzUsuńHmm..czyli możnz stwierdzić że się pogodzili prawda? :) a tak swoją drogą, JESTEŚCIE NIESAMOWITE, DZIĘKI ZA TŁUMACZENIE.. :*
OdpowiedzUsuńKocham to :) <33333333333
OdpowiedzUsuńKocham, kocham, kocham!!!! <3
OdpowiedzUsuńA.
Hahaha, Harry zmienny, jakby w ciąży był xD
OdpowiedzUsuńPrzecież się zabezpieczali xD
UsuńOni powinni razem iść do wariatkowa.
OdpowiedzUsuńCzytam czytam i takie ze byl u swojego taty i tak patrze i raptem oczy wytrzeszczylam i takie OMG! Bo przekrecilam i przeczytalam ze byl u taty Tess pozniej przeczytalam jeszcze raz i sie okazalo ze byl u swojego xD
OdpowiedzUsuń